Dziś po bardzo długiej przerwie chciałbym Wam zaprezentować ostatnią część artykułu o moim wielkim idolu Dereku Jeterze. Poprzednia część ukazała się 28 stycznia tego roku. Wiem, że sporo czasu, ale wiecie jak to jest sprawy bieżące sezonu plus życie prywatne i człowiek czasami nie znajduje czasu na wszystko. Najważniejsze, że jest. Ostatnia część ”Era Jetera” traktowała o latach 1996 – 2000. W tej części skupię się na latach 2001 – 2014. Linki do poprzednich części znajdziecie na końcu artykułu. Udanej lektury.

Era Jetera cz. 4: lata 2001 – 2014

Sezon 2001 w wykonaniu Jetera był bardzo owocny. Zawodnik zakończył go mając na koncie 191 H, 21 HR, 74 RBI, OPS 0.858, AVG 0.311. Oczywiście  dostał powołanie do All-Star Game. Sporym zaskoczeniem było to, że nie otrzymał nagrody Gold Glove Award, na którą musiał czekać aż do 2004 roku. W rozgrywkach sezonu 2001 zanosiło się na czwarty z rzędu tytuł World Series. Ostatecznie Yankees go nie zdobyli przegrywając 4 – 3 z D-Backs. Postseason 2001 mimo braku WS jest wspominany przez fanów Yanks z dość dużym sentymentem, a shortstop był autorem dwóch pamiętnych zagrań. Pierwsze miało miejsce w game 3 ALDS przeciwko Athletics. W 7 inningu przy prowadzeniu Yanks 1 – 0, A’s mięli na pierwszej bazie Jeremy Giambiego. Do kija podszedł Terrence Long i wybił w prawe zapole, a Giambi zaczął biec z cały sił w kierunku home plate. Zapolowy NYY Shane Spencer rzucił piłkę w kierunku infield  w taki sposób, że przeleciała ona nad 2B Alfonso Soriano oraz 1B Tino Martinezem. Zapolowy wiedział, że nie zdarzą z odpowiednią reakcją, ponieważ Giambi biegł zbyt szybko. Na szczęście do linii bocznej pędził rozpędzony Jeter. Złapał piłkę i bez namysłu odrzucił ją do catchera Jorge Posady. Giambi out. To zagranie w świecie baseballu znane jest jako ”The Flip” i było najbardziej znaczące dla wyniku całej serii, ponieważ Yankees utrzymali prowadzenie 1 – 0 do końca spotkania. Było to ich pierwsze zwycięstwo w serii. Poprzednie dwa przegrali z A’s 5 – 3 i 2 – 0. Jeter uratował postseason dla The Bronx Bombers. Za zagranie dostał Best Play ESPY czyli nagrodę za zagranie roku.

Drugie zagranie miało miejsce w game 4 World Series 2001. W dziewiątym inningu przy remisie 3 – 3 do kija podszedł Derek Jeter i zdobył walk-off home runa, dzięki czemu Yanks wyrównali stan rywalizacji. Po tym zagraniu Derek otrzymał jeden z dwóch najbardziej znanych pseudonimów czyli ”Mr. November

Rok 2001 to też pewne ”epokowe” wydarzenie w karierze shortstopa. 24 maja Jeter wystąpił w popularnym programie ”Saturday Night Live”. Był dopiero trzecią osobą związaną z Yanks, która pojawiła się w tym popularnym show.

Publice chyba się podobało. Zresztą sami oceńcie fragment.

Sezon 2002 to 191 H, 18 HR, 75 RBI, AVG 0.297 oraz kolejne powołanie do MLB All-Star Game. Yankees awansowali do postseason, ale odpadli bardzo szybko przegrywając 3 – 1 z Anaheim Angels w AL Division Series. Rozgrywki 2003 rozpoczęły się od pierwszego poważnego urazu, przez który musiał opuścić 36 spotkań. 31 maja 2003 roku Derek Jeter w meczu otwarcia doznał kontuzji lewego ramienia podczas wygranego 8 – 4 pojedynku z Toronto Blue Jays (po wybiciu Matsui’ego SS zdobył co prawda runa, ale ucierpiał przy starciu z catcherem Jays Kenem Huckaby). Nie zagrał też w ASG. 4 czerwca George Steinbrenner (właściciel Yankees) mianował Jetera kapitanem New York Yankees. Funkcję tą pełnił do 2014 roku, czyli do zakończenia kariery. SS mimo absencji na początku rozgrywek rozegrał 118 spotkań, w których zdobył 156 H, 10 HR, 52 RBI, OPS 0.844 oraz AVG na poziomie 0.324. Sezon zakończył się prawie happy endem ponieważ Yankees awansowali do World Series, gdzie niestety przegrali 4 – 2 z Florida Marlins. W 2004 do klubu dołączył A-Rod, który jednak musiał przenieść się z pozycji łącznika na trzecią bazę. To pokazywało piekielnie mocną pozycję Jetera w Yanks. 1 lipca 2004 roku Yankees pokonali Red Sox 5 – 4 po 13inningowej batalii, a ”The Captain” zaliczył kolejne legendarne zagranie znane kibicom baseballu jako ”The Dive”.

Los jednak bywa przewrotny. Postseason 2004, a konkretnie ALCS przeciwko Red Sox to jeden z najbardziej bolesnych momentów w karierze Jetera. The Bronx Bombers po wygraniu trzech pierwszych spotkań, przegrali cztery następne i mogli zapomnieć o drugim z rzędu awansie do World Series. Derek na pocieszenie dostał pierwszą w karierze Gold Glove Award o czym wspomniałem wyżej. Zagrał też w MLB All-Star Game. Sezon 2005 to brak powołania do ASG mimo 202 H, 19 HR, 70 RBI, OPS 0.839 i AVG 0.309. Yanks odpadli w ALDS (porażka 3-2 z Angels). Na osłodę otrzymał drugą z rzędu Gold Glove Award. Rozgrywki 2006 to powrót na właściwe tory. Jeter otrzymuje powołanie do MLB ASG oraz trzeci raz z rzędu Gold Glove Award. Dostaje też pierwszy raz w karierze Silver Slugger Award. W postseason (ALDS) Yankees przegrali 3 – 1 z Tigers, lecz shortstop w game 1 rozegrał jeden z najlepszych meczów w karierze jeśli chodzi o rozgrywki posezonowe będąc 5 – 5. Stał się dopiero szóstym zawodnikiem w historii MLB, który zaliczył pięć uderzeń w meczu postseason.

Wszystkie znaki na niebie mówiły, że Derek dostanie AL MVP, jednak nagrodę otrzymał Justin Morneau z Minnesota Twins. Rozgrywki 2007 to kolejne odpadnięcie w ALDS (3 – 1 z Indians). W 2008 roku Yankees pierwszy raz odkąd Jeter zadebiutował w MLB (1995) nie awansowali do postseason. Yanks rozegrali też ostatnie spotkanie na legendarnym Yankee Stadium I – stadionie pamiętającym takie legendy jak Babe Ruth oraz Lou Gehrig. Drużyna przeniosła się na nowy obiekt Yankee Stadium II, co miało zwiastować lepsze czasy. 3 marca 2009 roku otrzymał powołanie do zespołu Team USA na turniej World Baseball Classic. Został też kapitanem drużyny. Amerykanie swoją potyczkę zakończyli na czwartym miejscu.

W rozgrywkach 2009 do zespołu dołączają Mark Teixeira oraz C.C. Sabathia, a Derek Jeter czwarty raz z rzędu zdobywa Silver Slugger Award oraz piąty raz w karierze Gold Glove Award. Zalicza też kolejne All-Star Game. Na początku sezonu zdobywa też uderzenie numer 2673 dzięki czemu staje się shortstopem z największą liczbą odbić w historii MLB. W wrześniu zalicza 2722 odbicie w karierze, stając się najlepiej odbijającym zawodnikiem Yanks w historii (wyprzedził Lou Gehriga).

The Bronx Bombers po rocznej absencji meldują się w postseason, a rozgrywki posezonowe kończą się najpiękniejszym możliwym scenariuszem. Yankees zdobywają World Series.

Derek w 2010 podpisuje nowy trzyletni kontrakt z Yankees na kwotę 51 milionów $ po zakończeniu sezonu. Ten kończy się odpadnięciem w ALCS (4-2 z Rangers). W tym samym sezonie Jeter, Posada oraz Rivera stają się pierwszym triem w historii zawodowego sportu (MLB, NBA, NFL, NHL), które rozegrało razem 16 sezonów z rzędu. Otrzymuje też ostatnie w karierze Gold Glove Award, a także rozgrywa kolejne ASG. Sezon 2011 to rozgrywki spod znaku ”bicia rekordów”. 28 maja staje się liderem wszechczasów Yanks w liczbie skradzionych baz. W starciu z Mariners kradnie swoja 327 bazę.  W połowie czerwca doznaje kontuzji łydki, mimo to kibice oddają na niego głosy do ASG (rozegrane zostało 12 lipca). Zawodnik ku zaskoczeniu wszystkich dobrowolnie rezygnuje z udziału w Meczu Gwiazd. Swoją decyzję tłumaczy tym, że pragnie odpocząć od stresu i presji związanej ze zdobyciem trzytysięcznego uderzenia. Derek Jeter uderzenie numer 3000 zalicza 9 lipca 2011 roku w wygranym 5 – 4 meczu z Rays.

Dzięki temu stał się dopiero 28 zawodnikiem w historii MLB, który tego dokonał. Shortstop w tym pojedynku był 5 – 5 w meczu. Stał się dopiero drugim zawodnikiem w historii, który zdobył 3000 H przez home run oraz czwartym najmłodszym z taką liczbą odbić (młodsi byli tylko Ty Cobb, Hank Aaron i Robin Yount).  29 sierpnia pobił rekord w liczbie rozegranych spotkań jako zawodnik Yankees. Było to jego 2402 spotkanie. Poprzedni rekordzista to Mickey Mantle. Po zakończeniu rozgrywek miał na koncie 162 H. Był to jego 16 sezon z rzędu z przynajmniej 150 hits. Ten wynik plasuje go na drugim miejscu w historii (razem z Petem Rosem). Sezon 2012 i 2013 upłynął pod znakiem kontuzji kostki, której nie mógł do końca wyleczyć. Zaczęło się od game 1 ALCS 2012 (Yanks przegrali 4 – 0 z Tigers) kiedy doznał urazu i ciągnęło się to za nim praktycznie do końca sezonu 2013. Postseason 2012 to ostatnie rozgrywki posezonowe w karierze zawodnika. To też ostatni raz kiedy dostał Silver Slugger Award i przedostatni, kiedy zagrał w ASG. W 2013 kiedy wrócił po kontuzji zdobył home runa w pierwszym narzucie. Jak to kiedyś określił Daniel Drygalski ”gościu miał nosa do wielkich i epokowych zagrań”.

Ostatni sezon w karierze Dereka Jetera to rozgrywki 2014, w których zaliczył 149 H, 4 HR, 50 RBI z AVG na poziomie 0.256.

Cała liga żegnała go z honorami. Na każdym stadionie dostawał salwę braw. Ostatni raz zagrał w ASG. Nie byłby też sobą, gdyby nie pobił kolejnego rekordu. 8 sierpnia 2014 roku w wygranym przez New York Yankees 10 – 6 meczu z Cleveland Indians shortstop The Bronx Bombers  zaliczył single w pierwszym inningu, które było jego 3430 uderzeniem w karierze czym awansował na szóste miejsce w klasyfikacji wszech czasów w liczbie udanych odbić zrównując się na tej pozycji z Honusem Wagnerem. Po zakończeniu rozgrywek był już samodzielnym rezydentem szóstego miejsca na All-Time Home Run List mając na koncie 3465 hits. Ostatnie odbicie w karierze (grał już jako DH) miało miejsce na Fenway Park, gdzie dostał owacje na stojąco. Z New York Yankees pożegnał się w najlepszy możliwy sposób. Rozgrywając ostatnie spotkanie jako shortstop zdobył walk-off single w wygranym 6 – 5 meczu z Orioles 25 września 2014 roku.

Długo myślałem nad jakimś w miarę sensowym zakończeniem. Napiszę tylko jedno: ”dzięki Derek za masę wspomnień”. Wspomnienia to coś, czego nikt nam nie zabierze - zostają z nami na zawsze. Przytaczanie jego statystyk jest bez sensu. Poniższy półtoraminutowy filmik (reklama) najlepiej oddaje to kim był i jak wiele znaczył dla New York Yankees oraz całej MLB. Poezja baseballu. Derek Jeter.

Linki do poprzednich części:

Link do Era Jetera cz.1: http://mlb.com.pl/p/1159-era_jetera_cz_1

Link do Era Jetera cz.2: http://mlb.com.pl/p/1167-era_jetera_cz_2

Link do Era Jetera cz.3: http://mlb.com.pl/p/1591-era_jetera_cz_3

 

 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Guest

Właśnie jestem w trakcie oglądania filmu o World Series 2001, więc tekst bardzo na czasie :)