Dzień po tym, jak z listy wolnych agentów zniknął Colby Rasmus kolejny gracz znalazł nową drużynę. Oakland Athletics doszli do porozumienia z trzeciobazowym Trevorem Plouffe w sprawie rocznego kontraktu o wartości 5 mln dolarów. Dokładnie taki sam dostał od Tampa Bay Rays Colby Rasmus. Nie jestem całkowicie przekonany co do tego ruchu, przecież na trzeciej bazie jest już Ryon Healy. Nie ma idealnego miejsca dla Trevora, jednak jeżeli będzie zdrowy, powinien grać regularnie. Ryon Healy mógłby grać jako pierwszobazowy lub DH, choć szkoda byłoby zmarnować jego umiejętności defensywnych. Widzę jeszcze kolejną opcję. Druga baza jest obecnie oblegana przez Jeda Lowrie, który bardzo często jest kontuzjowany. Może być tak, że to Plouffe grałby na drugiej bazie, choć ma w tym mało doświadczenia. Na tej pozycji 30 letni gracz pojawił się zaledwie w 23 meczach w całej swojej karierze. Jednak Jed Lowrie jest jednym z gorszych defensorów w lidze, Plouffe wcale nie musi być gorszą opcją na tą pozycję. Moim zdaniem te defensywne aspekty gry Trevora zdecydowały o tym, że A's podpisali kontrakt właśnie z nim, a nie z Markiem Trumbo. Dodatkowo klub chciał kogoś, kto podpisałby z nimi tylko roczny kontrakt, gdyż w AAA są już Matt Chapman i Franklin Barreto. Plouffe w zeszłym sezonie miał OPS na poziomie 727, nie dostaje się często na bazę, ale zdobywa niemałą ilość HR. Może jednak warto było przyjąć do siebie Trevora, wydaliśmy tylko 5 mln. Ofensywa wygląda raczej na gotową, może jeszcze polepszony zostanie bullpen. Do wzięcia są jeszcze tacy gracze, jak były miotacz A's Jerry Blevins, Travis Wood czy Greg Holland. Zobaczymy, co teraz klub zrobi w tym momencie offseason.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się