Sweeeeeep!!! I to w serii z New York Yankees! To był definitywnie jeden z lepszych tygodni dla kibiców z Oakland! Zacznijmy jednak od początku tygodnia. W drafcie Oakland A's zgarnęli 3 obiecujących zapolowych w swoich pierwszych 3 wyborach. W farmie ekipy brakowało graczy na tej pozycji, teraz nasza przyszłość wygląda bardzo przyzwoicie. Jednak nasz obecny skład nie rozpoczął dobrze tygodnia. A's przegrali 2 mecze przeciwko Miami Marlins. W drugim spotkaniu zadebiutował starter Daniel Gossett. Nie miał on dobrego rezultatu, jednak oglądałem jego start i mogę wyciągnąć pozytywy. Miotacz ma niemal taki sam styl narzucania jak Zack Greinke i momentami wyglądało to tak, jakby miał świetną kontrolę nad swoimi rzutami. Młody Gossett dostanie jeszcze kolejną szansę, Triggs i Graveman nadal są kontuzjowani. Jednak mieliśmy jeszcze więcej debiutantów w naszym składzie. Oakland A's uznali, że pora powołać do głównego składu trzeciobazowego Matta Chapmana. Aby zrobić dla niego miejsce klub usunął Trevora Plouffe'a, a następnie gracz został wymieniony do Tampa Bay Rays. Tak się złożyło, że całe to zdarzenie miało miejsce w 31 urodziny Trevora. Gracz natomiast przyjął tą informację z klasą, powiedział zespołowi jak bardzo się cieszy z sukcesu Chapmana. Trevor pokazał się z bardzo dobrej strony, był bardzo lubiany przez innych graczy A's. Tak więc dobrze się złożyło, że inna ekipa postanowiła dać mu szansę. Za to Oakland Athletics z Mattem Chapmanem wygrali wszystkie 4 mecze przeciwko New York Yankees. Ofensywa dała czadu, nie polegamy już tylko na solo HR w każdym spotkaniu. Lepiej odbijać zaczęli Matt Joyce i Stephen Vogt, Yonder Alonso ciągle pokazuje, że jest najlepszym 1B w AL w tym sezonie, ale i tak największa pochwała należy się Ryonowi Healy. Slugger ma już 7 HR w tym miesiącu, a jego OPS przekroczyło już 850. Zawodnik nie jest wirtuozem w defensywie, ale dzięki swojej grze ofensywnej jest wartościowym graczem. Healy ma dopiero 25 lat i może stać się jeszcze lepszym baseballistą. Jeżeli popracuje nad swoją defensywą i zmniejszy ilość strikeoutów Ryon może stać się największą gwiazdą w Oakland. Co prawda to Matt Chapman ma zostać trzeciobazowym na lata, jednak będą w przyszłości sytuacje, w których ktoś inny będzie musiał zagrać na trzeciej bazie. Dlatego Ryon ciągle powinien trenować grę defensywną na trzeciej bazie, aby przynajmniej był przeciętny. Jednak obecnie Matt Chapman od razu wykazywał się spokojem i refleksem na trzeciej bazie, defensywa klubu już dzięki temu powinna ulec polepszeniu. Dodatkowo Matt miał kilka kluczowych odbić w tej serii i wszystko wskazuje na to, że fani będą mieli pociechę z tego zawodnika. Khris Davis nie miał najlepszego tygodnia, ale w ostatnim meczu przeciwko Yankees to jego HR był kluczowym odbiciem w całym spotkaniu. Być może po tym spotkaniu nabierze pewności siebie i znowu zacznie grać lepiej. Khris jest graczem, który jeden miesiąc zagra genialnie, a drugi o wiele gorzej. Jego defensywa pozostawia wiele do życzenia, dlatego musi grać dobrze ofensywnie, aby być wartościowym zawodnikiem. Wśród graczy ofensywnych należy jeszcze pochwalić Jeda Lowrie i Chada Pindera. Teraz czas ocenić grę miotaczy, a tam tak kolorowo nie jest. Zwolniony został trener miotaczy Curt Young, głównym powodem było najprowdopodobniej wysokie zespołowe ERA na poziomie 4.86. Na pewno kontuzje miały na to wpływ, na DL byli już w tym sezonie tacy gracze jak : Sonny Gray, Sean Manaea, Andrew Triggs, Kendall Graveman, Sean Doolittle, Ryan Dull, Daniel Mendgen, Bobby Wahl i John Axford. Rotacja wydaje się co chwilę tracić ważnych graczy, musimy obecnie radzić sobie z Danielem Gossettem. Jednak sytuacja z depthem jest o wiele lepsza niż rok temu, gdy przez znaczną część sezonu naszym starterem musiał być Eric Surkamp. Daniel Gossett zasłużył na grę w MLB i teraz ma swoją szansę. Sonny Gray najprawdopodobniej zostanie wymieniony, więc A's będą mieli jeszcze jedno dodatkowe miejsce w rotacji. Być może cała reszta będzie już zdrowa i w naszej 5 będą : Kendall Graveman, Sean Manaea, Andrew Triggs, Jharel Cotton i Jesse Hahn.

Jednak o swoją sznasę walczyć też będą : Daniel Mendgen, Daniel Gossett i Chris Bassitt, który próbuje wrócić do gry po operacji Tommy John. Miotacz wykonał 25 rzutów kilka dni temu i nie było żadnych problemów zdrowotnych. Do tej grupy będzie być może zaliczany Frankie Montas. Odkąd miotacz został odesłany do triple-a rzucił 4.1 inninga, w których nie pozwolił przeciwnikom na choćby jedno odbicie, jedynie jeden walk. Dodatkowo miał aż 10 strikeoutów. Wydaje się, że w Nashville Montas zostanie zamieniony z relievera na startera. Jako gracz z bullpen Montas ciągle polegał na swoim fastballu, teraz będzie musiał częściej używać swoich innych narzutów. Co jak co miotacz powinien niedługo wrócić do MLB jako lepszy, bardziej doświadczony zawodnik. Może też być tak, że do głównego składu wskoczą prospekty otrzymane w lipcu. Według ostatnich doniesień to Houston Astros są mocno zainteresowani Sonny Gray'em. Ciekawe jak to się wszystko potoczy, jednak jestem optymistą. Mamy wiele dobrych młodych graczy, którzy potrzebują nabrać doświadczenia. W naszym składzie pojawił się jeszcze kolejny nowy gracz, 30 letni Michael Brady. Miotacz nie dostał jeszcze szansy na debiut w MLB, jednak prezentował się przyzwoicie w triple-a, szczególnie jako reliever. Zastąpi on Zacha Neala, który nie błyszczał. Jednak bullpen wygląda znacznie lepiej odkąd do zdrowia wrócił Sean Doolittle. Ryan Madson, Santiago Casilla i Liam Hendriks nie grają jak gwiazdy, ale są solidnymi zawodnikami. Na pochwałę zasługuje jednak Daniel Coulombe, który ostatnio nie pozwala przeciwnikom na zdobywanie runów. Zawodzą John Axford i Josh Smith, ale na szczęście tacy zawodnicy jak oni stanowią już mniejszość bullpen. No cóż, A's nie mogą spocząć na laurach, gramy 3 mecze u siebie z Houston Astros, a potem zmierzymy się na wyjeździe z Chicago White Sox. Gray będzie miał okazję na pokazanie się z dobrej strony, gdy Astros będą w Oakland. Wiem, że ten tygodnik jest dłuższy niż poprzednie, ale na koniec muszę napisać jeszcze jedną rzecz. Gratulacje dla Golden State Warriors!!! Oby Athletics mogli czerpać przykład z ich sąsiadów i w najbliższej przyszłości zdobyć parę tytułów mistrzowskich! Go A's!!!!!