Tommy Joseph to nie jest może zawodnik, który rozpala wyobraźnię kibiców, tym bardziej że przed początkiem rozgrywek zdecydowali się go pozbyć Philadlephia Phillies. Joseph ma jednak swoje atuty, ponieważ w rozgrywkach 2016 i 2017 wybił odpowiednio 21 i 22 HR i co ważne, dokonał tego w ograniczonym czasie gry. Pierwszobazowy w sezonie 2016 dopiero wchodził na ligowe boiska, a minione rozgrywki zostały zdominowane przez Rhysa Hoskinsa, który szturmem zdobył miejsce w składzie. W trakcie tegorocznego offseason Phillies zakontraktowali Carlosa Santane, a to już całkowicie przekreśliło szansę Josepha. Z okazji skorzystali Texas Rangers, którzy planują dać mu szansę. Co prawda pierwsza baza ma należeć do Joey'a Gallo, a pozycja DH do Shin-Soo Choo, ale Joseph z pewnością będzie miał okazję pokazać się na boisku. Choo często łapie kontuzje, a poza tym może z powodzeniem występować na zapolu. Gallo natomiast może zastępować czasami na trzeciej bazie Adriana Beltre, który jest już przed czterdziestką. Wszystko teraz w rękach Josepha, który transferem z pewnoscią poprawił swoją sytuację. 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się