moim zdaniem w tym roku poziom jest o wiele bardziej wyrównany bo wszyscy grają aktywnie i tyle :)

@Daniel Drygalski To po pierwsze. A po drugie poziom jest wyrównany, bo jest więcej kategorii w punktacji. Rok temu można było solidnie zapunktować do środy/czwartku, a potem dowieźć zwycięstwo do końca. A teraz jest tyle kategorii, że sytuacja zmienia się po każdym dniu.

Nie wypowiadam się na razie nt. wyrównania poziomu z przyczyn wiadomych, ale prawdą jest, że gra się cały tydzień. Parę moich pojedynków, w tym ten z Cubs decydowały się w niedzielę. Pamiętam, że w zeszłym sezonie szło bardzo słabo, teraz mam nadzieję na utrzymanie formy oby do końca sezonu

@Daniel Drygalski Podobnie u mnie. Dlatego ten sport jest taki piękny!

Ja ten sezon mam beznadziejny, totalne dno. Perkins znowu miał setback, Gray kontuzjowany, co tu dużo gadać, za rok będę za licytacją :).

Ale topornie mi idzie gra w tym sezonie. Niby mam dobry skład, a szału nie ma... :)

Najlepsze jest to, że wyniki zmieniają się live :) Ostatnio wchodzę patrzę dostaję 0-6 w plecy, a tu dosłownie po 10 sekundach samo się zmieniło i prowadzę 7-6 :)

Dobrze, że wstawiacie skład innej drużyny. Jak zrobię zmianę to tutaj napiszę :P Inny tryb punktacji oznacza inne patrzenie na zawodnika. Closer od RP różni się tylko tym, że punktuje także w kategorii SV, a mają wpływ taki sam na inne staty: ERA, BAA, WHIP, K itd.

Ja zwycięstwo zaliczyłem rzutem na taśmę :)

U mnie tydzień temu w ataku około 0.350 odbicia na mecz, a teraz niecałe 0.200 i klops. Ci sami zawodnicy - nie przewidzisz :-)

@Kornel Buchowski Dokładnie. Wystarczy, że na przykład closer zepsuje mecz i już następuje diametralna zmiana w statystykach. I ze zwycięstwa robi się porażka albo odwrotnie.