No no, już jest lepiej! Ofensywa dała czadu w tym tygodniu, to dzięki niej w głównej mierze udał się sweep w serii z świetnie grającymi Astros. Jednak zacznijmy od serii z Angels. Przegraliśmy pierwsze 2 spotkania po dogrywce, Blake Treinen niestety zawiódł w obu przypadkach. W ostatnim meczu serii Sean Manaea poprowadził A's do wygranej 3-1, ale ten mecz będzie bardziej zapamiętany z powodu tego co się wydarzyło w 4 inningu. Matt Chapman został wyrzucony z boiska za dyskusję z sędzią. Łapacz Angels Juan Guaterol denerwował się, gdyż jego zdaniem A's próbowali odczytywać jego znaki. Zdaniem Marka Canha to menadżer drużyny z Anaheim wymyślił strategię, w której to gracze Oakland mieli by się czuć niekomfortowo. Juan miał gapić się na każdego pałkarza Athletics, by wyprowadzić go z równowagi. Matt Chapman był tym, który mu powiedział, że nie bawi się w jego tajne hasła. Łapacz rzucił się na trzeciobazowego, ale sędzia nie wiedząc czemu zdecydował się wyrzucić ze spotkania grzecznie stojącego Chapmana. To było beznadziejne zachowanie zarówno ze strony sędziego jak i łapacza, o którym nawet nie słyszałem, a myśli, że jest gwiazdą ligi i może wszystko. Matt został pochwalony za swoje zachowanie i ja też mogę go pochwalić. Gdyby na jego miejscu stał weteran, nie byłoby mowy o tym, by mógł zostać usunięty ze spotkania. Jednak Matt zalicza dopiero pierwszy sezon w MLB i jak widać sędzia nie czuł respektu do niego. Przecież to Angels z Guaterolem zakłócali przebieg gry! No cóż, ta ekipa ma graczy wysokiej klasy jak Trout i Pujols, ale także zawodników typu Maldonado czy Guaterol, którzy znani są bardziej z ich wybuchowego zachowania niż z ich dobrej gry w baseball. Odchodząc od tego wydarzenia, czas pochwalić ofensywę za sweep! Matt Olson zapowiada się być nową gwiazdą w naszej drużynie. Jest on kimś dla nas kim dla Dodgers jest Cody Bellinger. Nasz pierwszobazowy w końcu gra regularnie, dzięki czemu może wykorzystywać swój ogromny potencjał. Boog Powell szalał z ilością odbić, które zaliczał. Wszystko wygląda na to, że gracz ten zostanie naszym regularnym środkowozapolowym w 2018. W zapolu są też Khris Davis z 39 HR i Matt Joyce, który w ostatnich 20 spotkaniach ma OPS powyżej 1000. Do pochwalenia są także Chad Pinder i Matt Chapman. Trzeciobazowy wykazuje się dobrą grą ofensywną, defensywnie według statystyk już jest na poziomie najlepszych. Na dodatek tego wszystkiego stanął w obronie drużyny rozmawiając z Guaterolem, który według A's zachowywał się nieodpowiednio przez całe spotkanie. Jednak i tak prawdziwym liderem tej drużyny jak dla mnie jest Ryon Healy. Choć gracz gra słabo defensywnie i ma wady w ofensywie, uwielbiam podejście tego zawodnika do codziennej pracy. Gołym okiem widać, że jemu bardzo zależy na baseballu. Denerwuje się, gdy nie może grać z powodu kontuzji lub gdy jego drużyna przegrywa. Ryon jest bardzo lubiany w Oakland. Choć gra w MLB od lipca 2016, dla mnie jest twarzą tej młodej drużyny, która ma w przyszłości odnosić sukcesy. Ryon nie ma genialnego sezonu, ale 2017 to tak naprawdę pierwszy cały sezon w wykonaniu tego zawodnika. Gracz jednego miesiąca będzie genialny, w drugim będzie miał dużo kłopotów z odbijaniem. Jednak jestem pewien, że Ryon jest wojownikiem i będzie walczył o to, by być lepszym graczem. Przepracuje offseason jak nikt inny, a to może przynieść sukcesy. Fajnie będzie w przyszłości mieć taką ofensywę, gdzie Powell z Semienem będą odbijać na początku lineup, a Olson, Healy i Chapman będą jej sercem. Za nimi będą mogli odbijać gracze jak : Pinder, Barreto, Fowler czy Maxwell. No właśnie nawet łapacz Bruce zaczął już lepiej odbijać. Jego OPS podskoczyło do 682, nadal ma bardzo dobry stosunek walków do strikeoutów. Tak więc młodziaki dają radę! Renato Nunez nie dostał więc za dużo czasu gry w MLB. Wszedł na boisko za Chapmana, który został z niego wyrzucony. Nie widzę więc zbytnio miejsca dla niego w składzie na przyszły rok. Co jak co, ale o przyszłość ofensywy jestem spokojny. Gorzej jest z miotaczami. Jharel Cotton znowu zawiódł, jego ERA zbliża się już ku 6. Brakuje nam obecnie depthu po kilku kontuzjach , tak więc Daniel Mendgen mimo słabych występów w triple-a dostaje teraz swoją szansę w MLB. Lepiej już nie trzymać w rotacji Chrisa Smitha. Daniel Gossett natomiast zaliczył dobry start przeciwko Astros i jest duża szansa, że ten miotacz utrzyma się już w naszej rotacji na stałe. Potrzebujemy solidnych miotaczy, którzy dadzą nam dużo inningów. Drużyna liczy na to, że Manaea i Graveman będą asami, a Gossett, Blackburn, Triggs, Cotton i Mendgen będą satysfakcjonującymi opcjami w rotacji. Wystarczy, że któryś z młodziaków się przebije, już byłoby to dużym wzmocnieniem. Zobaczcie na Arizone D-Backs. Robbie Ray i Zack Greinke są o wiele lepszymi miotaczami w 2017 niż w 2016, to dzięki temu w głównej mierze ta ekipa z jedną z najgorszych drużyn stała się pewniakiem do występu w Postseason. Oby za rok było podobnie w przypadku Oakland! Jednak teraz musimy skończyć godnie sezon. Go A's!!!!!!!!!!

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się