Ostatnie dni były ważne dla Oakland A's. Ekipa sprowadziła do siebie łapacza Nicka Hundleya na mocy umowy małoligowej i dodała do rotacji znanego im dobrze Bretta Andersona. Wydaje się zatem, że A's załatwili wszystkie swoje potrzeby. Być może jeszcze dodadzą do swojego składu kolejnego startera, ale opcji już mają sporo.

Pozostaniemy jeszcze w temacie tej drużyny. Były gracz A's Stephen Vogt podpisał małoligowy kontrakt z San Francisco Giants. Dwie ekipy z Bay Area jakby "wymieniają się łapaczami". Przypomnijmy, że Hundley rok temu reprezentował barwy SF. Nie to jednak wzbudziło największe zainteresowanie mediów. Ważniejsze dla nich było ogłoszenie Kylera Murraya. Sportowiec postanowił w pełni się skupić na karierze futbolowej. A's nadal będą z nim rozmawiać i oferować mu jeszcze więcej pieniędzy, ale decyzja raczej nie zostanie zmieniona. Athletics nie żałują tego, że zaryzykowali i wybrali go w drafcie. Jak widać od początku bardzo mocno wierzyli w jego umiejętności baseballowe.

Mamy masę nowych kontraktów małoligowych. Melky Cabrera dołączył do organizacji Pirates, Eric Young Jr. do Orioles, Ricky Nolasco i Mark Rzepczynski do D-Backs, Matt Joyce, Alex Wilson, Dioner Navarro i Ryan Flaherty do Indians, Lucas Duda i Adam Rosales do Twins, Sean Rodriguez do Phillies, Josh Tomlin do Brewers, Rene Rivera do Giants, Daniel Hudson do Angels, Danny Espinosa do Mets i Homer Bailey do Royals. KC oprócz byłego startera Reds zgarnęli także relievera Brada Boxbergera. Umowa nie jest małoligowa, miotacz powinien zaliczać regularne występy w nowej drużynie. Za rok znowu będzie wolnym agentem. Francisco Lindor może zacząć sezon na "IL". Co to takiego jest? IL to injured list, zastępuje DL - disabled list. Liga chce zachować poprawność polityczną. Wróćmy jednak do shortstopa Indians. Gwiazdor doznał kontuzji nogi i może go czekać nawet 2 miesięczna przerwa w grze. To jest duży cios dla niego i drużyny. A.J. Ellis został specjalnym asystentem GM Padres A.J. Prellera. Były łapacz będzie zajmował się budowaniem składu San Diego.

Kolejni gracze znikają z listy wolnych agentów, ale Harper i Machado nadal czekają na swoje kontrakty. Justin Verlander napisał na twitterze, że system jest beznadziejny i że drużyny, które są w przebudowie mogliby bardzo skorzystać na dodaniu do swojego składu takiego 26 letniego gwiazdora, jakim jest Harper czy Machado. Wielu zawodników polubiło ten tweet. Niestety kolejny gracz wyraża swoje niezadowolenie. Zawodnicy walczą o swoje zarobki i nie są zachwyceni przebiegiem dwóch ostatnich sezonów ogórkowych. Przyczyn tego całego czekania jest wiele i interesy bywają sprzeczne. Liga chce, by biedne ekipy mogły rywalizować z bogatymi, gracze chcą jak najwięcej pieniędzy. Stąd się biorą te różne problemy. Bogate ekipy wolą nie płacić podatku za przekroczenie limitu, szukają więc tanich rozwiązań, a ich nie brakuje. Baseball się rozwija, jest coraz więcej młodych i perspektywicznych graczy, którzy będą dostawać ligowe minimum na początku kariery.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się