Bo Kornel i Phil pili kiedyś razem w jednym barze w Sejnach i Phil wyzwał Kornela na pojedynek. Po trzech kuflach Kornel miał odbić narzut Phila ale ten walnął takiego slidera ze piłka trzy razy w okół Kornela obleciala i wróciła do Hughesa, to się Kornel obraził trochę.

@_Z33_ A o to, ze podczas ostatniego sezonu Hughes'a w Yanks Kornel caly czas przewidywal wynik meczu jak wlasnie Hughes byl starterem i w wiekszosci mial racje, bo obstawial przegrana swojej ulubionej druzyny. Zaczal najpierw sarkazem jechac na niego a pozniej jakos tak zostalo, a my Kornela jeszcze podpuszczamy z nim i kolo sie kreci hehe od tak zeby bylo kolorowo

@Łukasz Wydysz Hahaha to bylo dobre :)

@Przemysław Grądzki Mi tam się bardzo podobała jego gra w Yanks. :D

dodam jeszcze, że w Fantasy jak graliśmy ślepy los połączył Phila i Kornela :)

@_Z33_ Niestety lub stety ja i Phil jesteśmy na siebie skazani :)

@Łukasz Wydysz Haha dokładnie a jak wybiłem home runa to Phil opłacił sędziów i mi nie zaliczyli :)

Dobra, a teraz : o co chodzi z tą złośliwością ? :)

To tak w skrócie, pomijając fakt ze Phil to największy Kozak wśród miotaczy. :D

@Daniel Drygalski O tym to nie pamiętałem. :) Widać z przeznaczeniem nie wygrasz.