Ale potem rzucanie w niewinnego Donaldsona 2 seam fastball wysoko i inside prosto w głowę to już było chamstwo. Cash nie miał się o co kłócić, zasłużenie go wyrzucili z meczu. Miotacza rays też by mogli. Donaldson jednak jest mądry i nie wdawał się w kłótnie, choć miał nie głupie powody.
Większość na miejscu Donaldsona od razu by wstało i pobiegło zaatakować miotacza. Zazwyczaj jest yo głupie od razu atakować miotacza, ale jak cham rzuca 3 razy z rzędu prosto w głowę, to coś należałoby mu powiedzieć.
nagle ma swoją nogę tuż nad ręką defensora i go blokuje, według mnie to nie fair, bo jak taki runner został już wyautowany to już nie może przeszkadzać. Byłoby lepiej dla wszystkich, gdyby musieli rzucić się na bazę rękami do przodu a nie stopą.
kogoś rzuci to od razu będzie wyrzucenie. Coś się wydarzy, zobaczycie. A jak nie jutro, to w następnym meczu.
@Przemysław Grądzki Ja jestem skazany na naukę do egzaminu :(. No ale cóż, niedługo się to skończy i będę mógł oglądać troszkę więcej baseballu niż teraz.
Mnie już bardzo wkurzają ci royals, zawsze przynoszą mi pecha. Niestety, smsy z treścią KC♡ przybrały już dla mnie negatywnego znacznia :). A ta cała sytuacja z Lawrie i Escobarem pokazała, że wyskoczenie z rękoma do przodu do drugiej bazy jest lepsze niż ślizganie się nogą do przodu.
Ale Bryant ma debiut, 3 AB, 3 K's.
Gdyby Lawrie wyskoczył z rękoma do przodu, byłby safe i miałby większą kontrolę nad ciałem, więc nie wyslizgnał by się z bazy. A Escobar nie byłby kontuzjowany, a celem Lawriego raczej nie było skontuzjowanie Escobara. Ale ogólnie wkurza mnie, kiedy shortstop próbuje rzucić do pierwszej, a biegacz
Jimenez tez poleciał z naszych ulubionych Orioles.
Ale była kłótnia między rays blue jays. Donaldsonowi należała się pierwsza baza nawet, jak piłka go nie dotknęła bo leciała mu prosto na łeb. Jeszcze tak to celowo chyba zrobili, Toronto nie powinno rzucać w Longorię, ale ta jego "dziwna" kontuzja raczej mała, miotacz celował w łagodne miejsce.