No blisko jest, ale jest za wcześnie na oceny w stylu ci przejdą, ci nie itd. Za miesiąc tabele będą wyglądać zupełnie inaczej.
@Kornel Buchowski racja Kornel, jako przykład z podwórka NBA można podać Spurs i ich finisz [oby nie mistrzowski tym razem bo kibicuję Clipps ;) ]
A's dla mnie to synonim średniactwa w MLB, cytując klasyka polskiej komedi "kaczka to maks na co Cię stać", I nie chodzi mi o zawodników bo sam paru bym widział w Yankees. Chodzi mi o sposób prowadzenia drużyny. Billy B to Wenger z Arsenalu Londyn. Co roku się o nich mówi ale po sezonie nic nie
Ale się wyrównała rywalizacja w Al East.
Ja nigdy nie oceniam drużyn przed ASG.Po tym dopiero zaczyna się klarować sytuacja w tabeli. Każdy sezon czy to w NBA czy MLB przed ASG to taka rozgrzewka
życie staje się piękniejsze jak Mets wygrywają seriami :) let's go NY!!!
Po prostu ja jakiejś wielkiej rywalizacji w al east nie oczekuje, mimo wyrówego początku. Ale pierwsza połowa sezonu to nie do końca rozgrzewka, można znaleźć się w ogromnej przewadze jak A's rok temu i to dzięki niej udałosię im zzakwalifikować do playoffów. Albo można być juz wtedy bez szans.
@California Angels Ja kibicuje Warriors i mam nadzieję, że tym razem jak Clippers staną im w drodzę to ich pokonają :). Nie jak rok temu.
@Patrick Pikell Nie mogę napisać, że jestem fanem ale zawsze sympatyzuje z zespołami z mniejszych ośrodków. Nie cierpię klubów typu Yankees, Real czy MUnited. Royals mi pasują. Sporo oglądam A's, rano często kończą mecze... tyle, że po ostatnim sezonie i przekombinowanej szansie na wygranie ws, nudzą już mnie...
@Patrick Pikell Nie oceniłem nigdzie kto przejdzie, wiec nie wiem dlaczego tak napisałeś. Ja zawsze po ASG dopiero się w takie coś jak typowanie PO bawię.