Ale nie spowoduje że przestane na wszystko będę patrzył przez pryzmat statystyk :). To chyba mogę zapewnić żaden film tego nie zmieni. Ale nie martwcie się nie widzę cyfer na boisku czy wszędzie mam emocje gdy oglądam mecze i tez się zachwycam grą.
Gdyby ten sport mnie nie cieszył nie byłoby mnie tutaj :). Każdy lubi ten sport na swój sposób mam różne aspekty gry które lubię Kto inny może mieć różne ale pasja w obu przypadkach jest. Nie wyobrażam sobie życia bez baseballa. Nie tego nie może być nawet w najgorszych koszmarach :)
Paweł Clint Eastwood jest kozakiem, a film zajebisty. "Do póki piłka w grze" polecam każdemu, kto go nie obejrzał. Dobra alternatywa dla "fanatyków statystyk"
Ja myślę, że Yankees, jak nie oni to stawiałbym na Blue Jays czego bym nie chciał, ale obecnie grają bardzo piękny baseball, Z NL to obstawiam Mets bo są w gazie, ale spuchną, bo nie da się wiecznie grać zajebiśćie
Ja tam mam gdzieś jaki jest Billy Beane czy ogląda mecze czy nie. Ale na pewno fajna ma pracę i ma pasję do tej gry-uwierzcie mi, gdyby jej nie miał nie byłby GM'em. Ja tam lubie te 2 stadiony te delfiny takie są fajne :). Wszyscy tylko ze stadionu Oakland się śmieją i ja też do nich należe.
Chętnie bym obejrzał z ciekawości, szkoda że takich filmów nie było w samolocie szukałem o baseballu a był jakiś japoński który raczej nie był świetny. Bylem skazany na krainę lodu, nie było takich filmów o baseballu jak ten. Może jakoś w okresie świątecznym obejrzę.
Już teraz zaczynam poważnie myśleć nad obstawianiem gdzie wylądują wolni agenci rozpisalem drużyny i kasę jaką mniej więcej mogą wydać na następny rok chcę zobaczyć czy taka mega głęboka analiza coś da więcej. Trochę jeszcze czasu mam na razie czekam już na październik mój ulubiony miesiąc.
Ja czekam na World Series 2015 dla New York Yankees, którzy w finale pokonają New York Mets 4 - 3 :)
Ale i tak jest ładny :). Mimo że się cały rozpada. Gardner jest akurat spoko i lubię go.