Nie wiem natomiast, ile się płaci po przekroczeniu, np. mamy milion nadwyżki, to ile płacę podatku, W NBA to jest jasne, jest kilka poziomów przekroczenia, powyżej 20 mln płaci się już prawie 5 dolarów od każdego dolara, stąd po nowej umowie zbiorowej tyle cięć w klubach.
Z tego co wiem to trzeba płacić w zależności od tego o ile się przekroczyło budżet. Jeżeli limit jest 180mln dolarów powiedzmy, a Dodgers wydali 300mln, to przekroczyli budżet o 120mln dolarów, czyli będą musieli płacić dodatkowe 120mln, 100%kwoty o ile się przekroczyło, tak mi się wydaje.
Patrick rozbawiłęś mnie tym zdaniem "Gwarantowane miejsca wydają się mieć: Max Scherzer,Stephen Strasburg.." oczywiście na plus :)
Oczywiście pewnie to tylko jeden z powodów, być może duże znaczenie miała długość kontraktu - teraz jest świetny, ale w wieku 37-38 lat płacić mu ponad 30 mln za sezon...
A jak zapłacili 49mln z tego co napisałeś, to oznacza że płacą karę ok. 40%kwoty o ile się przekroczyło limit. Sam nie wiem do końca jak to jest, ale wiadomo, nie warto zbytnio przekraczać tego limitu, dobrze że jest takie coś, tak to by yankees czy dodgers mogli robić wszystko.
Czy za każdego wolnego agenta daje jego byłemu zespołowi wybór w dracie, czy jak był zastrzeżonym wolnym agentem? Jak to wygląda?
No to by było logiczne, bo inaczej jaki byłby pożytek z zastrzeżonego agenta, chyba, że można wyrównać ofertę (tak jest w NBA).
Po 2018 roku oprócz Harpera według kontraktów wolnymi agentami mają też być Donaldson, Machado, Harvey, Fernandez, Adam Jones i Kershaw jak wyjdzie z kontraktu. Dużo drużyn się na to szykuje, nie dziwne dla mnie są te 3 letnie oferty, które dostają wolni agenci. A Trout dopiero po 2019.
Przyszły rok będzie słaby pod względem wolnych agentów, Strasburg wydaje się najlepszym z nich, 2017/2018 offseason ma być trochę lepszy, ale 2018/2019 będzie MEGA. Co do D-Backs to będą oni lepsi niż Padres, San Diego krytykowałem trochę przed tamtym sezonem, od razu rzucili się na jeden rok,
W tym roku poziom soft cap wyniesie 189 mln, podobnie jak w latach ubiegłych, więc kilka klubów ma problem, żeby upchnąć dodatkowe kontrakty, przede wszystkim ekipy z LA, być może m. in. dlatego Greinke trafił do Atlanty. W ubiegłym roku Dogersi zapłacili 46 mln podatku