Siema maniacy baseballu. Kurde, w tej formule nie widzieliśmy się prawie pół roku. Wiecie człowiek nie zawsze ma czas przejrzeć Internety po kątem zabawnych (moim zdaniem) i lekko poza boiskowych rzeczy. No, ale nadrobiłem zaległości i świeżutki 16 odcinek oddaję Wam Drodzy Czytelnicy w Wasze ręce.

***

Pierwszy wątek jest ze specjalną dedykacją dla jednego z dawnych redaktorów  tego portalu Przemka Grądzkiego, z którym parokrotnie dyskutowaliśmy jak to jest wkurzyć Bretta Gardnera zajmując mu miejsce parkingowe. Po zdarzeniu, które postaram się opisać krótko, lepiej się o tym nie przekonać jak to jest z tym miejscem parkingowym. Otóż Gardner wkurzył się podczas meczu z Toronto Blue Jays 3 maja, kiedy Yankees wygrali 8 - 6. Zdarzenie miało miejsce w drugiej połowie szóstego inningu. Gardner został wyautowany przez strikeout. Coś poszło nie po myśli Bretta i … sami zobaczcie.

Wieść gminna niesie, że to nie ”pierwszy raz” kiedy krewki Gardner lekko się zdenerwował. Ten filmik to już klasyka.

Tak samo jak ten…

Kończąc wątek frustracji Bretta z meczu z Blue Jays, trzeba powiedzieć, że reakcja (jej brak) Joe Girrardiego jest bezcenna, a może po prostu bał się przywołać swego zawodnika do porządku. Ja bym się bał i wolałbym się o tym nie przekonywać. Przemek pewnie też hehe :-)

Aaron Judge jest ostatnio w wybornej formie. Szlify zbierał u Hideki Matsui'ego czyli MVP WS 2009. Przy okazji wyszło, że Brett Gardner zna japoński zobaczcie to w poniższym filmiku.

*** Jak bardzo utalentowani są Bryce Harper i Kris Bryant nikomu nie trzeba mówić. Oboje parę miesięcy temu powiedzieli sakramentalne tak… oczywiście swoim wybrankom nie sobie :-)

Bryce

Kris

Jednemu i drugiemu życzymy spełnienia marzeń na nowej drodze życia.

***

David Ross to łapacz, który przez 15 sezonów grał w MLB. W ostatnich rozgrywkach razem z Chicago Cubs sięgnął po swoje drugie w karierze World Series. Wiecie, że jakiś czas temu wziął udział w amerykańskim ”Tańcu z Gwiazdami”???

Na tańcu się nie znam, ale w jednym z odcinków wywijał dobrze. Jeśli interesuje Was video odnośnie poczynań Ross’a to służę pomocą. Filmik trwa  2 minuty i 40 sekund, a wygibasy Davida zaczynają się w 1 minucie i 12 sekundzie nagrania – taniec ma wątek baseballowy, więc ciekawie się to ogląda.

Ross ze swoją taneczną partnerką Lindsay Arnold dotarł aż do finału, gdzie zajął drugie miejsce ustępując parze Rashad Jennings i Emma Slater. David Ross udział w finałowym odcinku osiągnął po tym jak zatańczył fokstrota (nota 36/40) oraz tango (nota 36/40). Był to najsłabszy występ półfinału, ale w tańcu eliminacyjnym były catcher Cubs pokonał Simone’a Biles’a. Dacie wiarę, że w USA był to już 24 sezon ??? Być może niektórych czytelników 24 lata temu na świecie jeszcze nie było.

*** 

W tym sezonie podczas meczu Giants zdarzyła się zabawna sytuacja … to się nazywa szacunek podczas At-bat przeciwnika… komentatorów wprawiło to w osłupienie.

Zostając jeszcze na moment przy Giants muszę Wam powiedzieć, że Internety czasami nie uznają słowa "nie". Oberwało się dla Bumgarnera. Moim zdaniem zabawne. Jak uważacie???

***

Ostatnio 14 maja 2017 roku New York Yankees zastrzegli numer Dereka Jetera. Pewien producent wykorzystał to i zrobił reklamę na cześć kapitana Yanks. Musicie przyznać, że w USA reklamy są często lepsze niż zwiastuny polskich filmów.

Nie wiem jak Wy, ale ja "jaram się Ameryką", ale tylko w ujęciu czysto turystycznym i sportowym. Lubię bardzo dwa telewizyjne show: "The Tonight Show Starring Jimmy Fallon" oraz "Jimmy Kimmel Live". Często w tych programach goszczą gwiazdy ze świata sportu i muzyki. Ostatnio u Fallon'a gościł pewien żółtodziób z Yanks. Wyszła z tego nawet zabawna sytuacja - dla mnie osobiście momentami nawet bardzo. Tak w ogóle, żeby Was wprowadzić w klimat akcji muszę powiedzieć, że świadomość ludzi na temat baseballu w Wielkim Jabłku jest wielka. Czasami jednak mają kłopot z rozpoznaniem swoich idoli na żywo. Kiedyś fani Mets nie rozpoznali Matta Harveya, a jak jest u fanów Yankees w przypadku Aarona Judge'a ??? Przekonajcie się sami:

U Kimmela też jest zabawnie, a szczególnie, gdy w rolę reportera wciela się parkingowy Guillermo. Jest to postać nietuzinkowa. Gościu rozmawiając z Kobe Bryant'em potrafił mu zadawać pytania w stylu "do You like basketball?". Równie zabawnie było w przypadku Cubs i Dodgers. Filmik trochę stary bo z końca października ubiegłego roku, ale bardzo dobrze oddaje zabawność Guillermo.

*** 

Na koniec chciałbym napisać o ”multi-sportowcach” , którzy do tej pory grają w MLB. Konkretnie o dwóch. Mogli wybrać inaczej, szczególnie, że mieli predyspozycje do innych dyscyplin. Na pierwszy ogień idzie Jeff Samardzija.

Nie wiem jak Wy, ale ja lubię Sharka. Wiecie, że miotacz grał na uniwerku w football w zespole  University of Notre Dame na pozycji wide receiver (zawodnik formacji ataku a jego zadaniem jest odbiór piłki podawanej przez rozgrywającego i jak najdalszy bieg z nią). Zgłosił się do dwóch draftów na raz, jednak w momencie kiedy Chicago Cubs wybrali go w piątej rundzie draftu w 2006 zrezygnował z draftu w NFL. Ciekawe jaką karierę zrobiłby jako footballista zważywszy na to, że będąc w Notre Dame dwa razy zdobył All-American wide receiver.

Był chyba dobry, ponieważ załapał się na jedną z paru wersji okładek do gry NCAA 07 Football wyprodukowanej przez EA Sports na XBOX'a.

Drugim ”multi-sportowcem”, o którym chcę wspomnieć jest Giancarlo Stanton.

Zapolowy też był dobry, również grał dla Notre Dame, jednak o "jedną dyscyplinę więcej". OF Marlins pykał sobie na uniwerku w kosza i football. Jako footballista dostał dwie propozycjie stypendium sportowego od UCLA oraz UNLV. Na szczęście dla fanów MLB wybrał baseball.

I to by było na tyle. Do następnej części.