No i koniec, koniec challengu. Po 5 010 meczach z rzędu bez no-hittera A's ostatecznie nie byli w stanie dłużej utrzymać tę serię. We wtorek 28 czerwca Domingo German narzucił perfect game przeciwko Oakland A's, na taki występ jakiegokolwiek startera MLB czekaliśmy ponad 10 lat. Mój redakcyjny kolega Kornel długo narzekał na brak takich występów, ale gdy już tak się stało, bohaterem był miotacz Yankees, więc opłacało się tyle czekać. Mogliście mieć okazję przeczytać jego news, czas na moją perspektywę.

Oczywiście nie cieszę się z perfect game przeciwko A's, byłem dumny z tej serii i chciałem, by trwała jak najdłużej. Jest kolejny punkt do wrzucenia na liście "najgorszy sezon w historii dla kibiców Oakland A's", ale jednocześnie w takim krytycznym momencie odnośnie przyszłości zespołu taki perfect game wydaje się być drobiazgiem. Nawet, jakby walczyli o Postseason, jaka różnica przegrać po normalnym meczu a przegrać po perfect game? Ten jeden mecz nic nie zmieni, jedynie jeszcze bardziej ośmieszyło Johna Fishera na szerszą skalę. Odnośnie Domingo Germana, nie był to mój wymarzony wybór jeśli miałbym wskazać kogoś, kto miałby narzucić perfect game, wolałbym kogoś bez przeszłości z domestic violence. Warto jeszcze wspomnieć, że były miotacz i obecnie komentator A's Dallas Braden jako pierwszy w historii miał okazję zarówno narzucić i komentować perfect game. Symboliczne było też to, że asystę przy ostatnim oucie zaliczył były gracz A's Josh Donaldson. Kiedyś jego rzuty w Oakland Coliseum cieszyły kibiców, ale czasy były inne, lepsze dla tej drużyny. Można mówić, że "na A's się nie liczy", German był bez formy i jeden taki występ nie robi z niego asa, ale gratulację dla niego. Jest to legitny, dwudziesty czwarty perfect game w historii (inni powiedzą dwudziesty piąty pamiętając mecz Galarragi), baseball toczy się dalej.
Ważniejsze dla mnie jest to, że nauczyciele w Las Vegas zamierzają sprzeciwić się finansowaniu stadionu A's, pojawił się ruch "School over Stadiums". Jest szansa, że ludzie mogą przegłosować decyzję gubernatora, może i mała, ale to są ważne sprawy dotyczące przyszłości Oakland A's, a nie jakiś tam głupi perfect game w meczu o nic tak naprawdę.

Zbliża się All-Star week, Brent Rooker będzie reprezentował A's, wystarczył jeden genialny miesiąc. Czekają nas jeszcze mecze z Tigers i Red Sox na wyjeździe przed przerwą. Czekam jeszcze na draft, który zacznie się 9 lipca i skończy się 11 lipca. Go Oakland A's! Fisher Out! Kaval Out! Manfred Out!

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się