LA Dodgers nie byli zadowoleni z faktu, że ich gwiazda Hanley Ramirez wyjeżdża na World Baseball Classic z dwóch powodów. Po pierwsze zawodnik w nadchodzącym sezonie ma zostać przesunięty z powrotem z trzeciej bazy na pozycje shortstopa, a w meczach reprezentacyjnych z uwagi na obecność w składzie Jose Reyesa z Toronto Blue Jays, ciągle musiał być on przywiązany do swojej starej pozycji. Po drugie Dodgers obawiali się kontuzji, co oczywiście się sprawdziło, ponieważ zawodnik w meczu finałowym musiał opuścić boisko w piątej zmianie z powodu urazu kciuka. Na razie zawodnikowi zrobiono prześwietlenie na wynik, którego wszyscy czekają w klubie, ale wygląda na to, że Ramirez będzie musiał pauzować co najmniej dwa miesiące. Dodgers początkowo mieli nadzieję, że uraz nie okaże się poważny i zawodnik opuści ledwie dwa tygodnie, ale widząc ruchy trenera Dona Mattingly wygląda na to, że Ramirez będzie musiał pauzować dłużej.

Szukając jego zastępcy w pierwszej chwili Mattingly przesunął na pozycje shortstopa trzeciobazowego Luisa Cruza, którego zastąpiłby w składzie Juan Uribe, ale było to rozwiązanie chwilowe. W tym momencie z uwagi na uraz rezerwowego shortstopa Dee Gordona szanse najprawdopodobniej otrzyma młody Justin Sellers, który dopiero co powrócił do zdrowia po kontuzji. Sellers jest typowo defensywnym zawodnikiem, ale Dodgers mają w składzie wystarczająco dużą siłę ognia, żeby przykryć jego niedostatki w ofensywie.

Poniżej film z akcjami Hanleya Ramireza, który jest jedynym niezadowolonym zawodnikiem reprezentacji Dominikan po meczu finałowym z Puerto Rico.