36 – letni Roy Halladay postanowił oficjalnie zakończyć karierę, jednak zanim ogłosił on swoją decyzję zdecydował się podpisać jednodniowy kontrakt z Toronto Blue Jays, barwy których reprezentował przez dwanaście sezonów. Doc na konferencji prasowej podkreślił, że jego ramię nadal ma wystarczającą moc żeby dalej występować na boiskach MLB, natomiast chroniczne problemy z bólami pleców nie dawały mu dłużej możliwości gry na bardzo wysokim poziomie, do którego przyzwyczaił nas przez wszystkie lata swojej bogatej kariery. Halladay nie chciał rozmieniać się na drobne i grać tak jak w poprzednim sezonie, który przerywany kontuzjami zakończył z bilansem 4 – 5 oraz średnią ERA na poziomie 6.82.

Doc praktycznie całą karierę był prawdziwym dominatorem, a najlepiej to obrazuje lista jego indywidualnych osiągnięć, wśród których niestety zabrakło tego najcenniejszego, czyli wygrania World Series. Halladay dwukrotnie zdobył nagrodę im. Cy Younga dla najlepszego pitchera AL w 2003 roku oraz najlepszego miotacza NL w sezonie 2010. 29 maja 2010 roku podczas spotkania z Miami Marlins miotacz zaliczył perfect game, a 6 października 2010 roku w trakcie meczu playoffs z Cincinnati Reds zanotował no-hittera, jako drugi pitcher w historii MLB. Ogólny bilans praworęcznego Halladaya z całej kariery to 203 – 105 oraz średnia ERA na poziomie 3.38. Doc oczywiście jak widać złamał prestiżową granicę 200 zwycięstw w karierze, a także 2000 zaliczonych strikeautów. Miotacz także aż ośmiokrotnie wystąpił w All Star Game w latach 2002–2003, 2005–2006, 2008–2011.

Na koniec Roy Halladay i fragmenty spotkania przeciwko Cincinnati Reds.

 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się