Seattle Mariners nadal są bardzo aktywni na rynku transferowym, ponieważ GM – Jerry Dipoto przeprowadził w ostatnim czasie dwie ważne wymiany. Najpierw pozyskał z Atlanta Braves zapolowego Mallexa Smitha oraz relievera Shae Simmonsa, oddając w zamian dwóch młodych pitcherów, a mianowicie Luiza Gohare oraz Thomasa Burrowsa. Smith był dla Mariners najważniejszym elementem tego transferu, ale nie dla tego, że może on liczyć na miejsce na środku zapola ekipy z Seattle, ponieważ w tym sektorze boiska mają występować Jarrod Dyson oraz Leonis Martin. Smitha już od dawna chcieli pozyskać Tampa Bay Rays, którzy mają w swoim składzie wielu utalentowanych miotaczy. Mariners natomiast polowali na leworęcznego Drew Smyly, dlatego transfer w tym momencie wydawał się już tylko formalnością. Ostatecznie drużyna z Florydy pozyskała jeszcze dwóch młodych graczy: Carlosa Vargasa oraz Ryana Yarbrough. Rotacja Mariners po tej wymianie wygląda bardzo dobrze, ponieważ oprócz Felixa Hernandeza na boisku powinni się jeszcze pojawić: Hisashi Iwakuma, Yovani Gallard, James Paxton oraz wspomniany Smyly.

  

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Images?q=tbn:and9gcqrzmqe1bpkdmnqri fbbimfx5ojycje3kv2owrwwjqzrdzx5l9

Ta wymiana w wykonaniu Mariners akurat mi się podoba, ale dla mnie wygląda na to, że ich skład jeszcze nie jest wystarczająco dobry, żeby być w Postseason.