Witam was około 10 dni przed Trade Deadline, czas leci nieubłagalnie szybko i zaraz skończy się możliwość dokonywania swobodnych wymian. W tym roku nie zrobię żadnych przewidywalnych wymian, nic mi z tego ostatnio nie wychodziło. Dlatego teraz opiszę generalną sytuację w MLB w tym kluczowym czasie. Jeżeli chodzi o starterów, najlepszym dostępnym graczem jest Sonny Gray. Klub, który pozyska miotacza będzie miał nad nim kontrolę do 2019. Sonny w tym sezonie prezentuje się bardzo dobrze i wraca do formy z 2015, kiedy był trzeci w głosowaniu na AL Cy Young. San Francisco może zaoferować Jeffa Samardziję i Johnny Cueto, jednak ci gracze podpisali duże kontrakty przed sezonem 2016 i żaden z nich nie prezentuje się wybitnie. Być może w grze będą jeszcze tacy gracze jak Lance Lynn, Gerritt Cole, Jeremy Hellickson czy Derek Holland. Chętnych na pozyskanie dobrych starterów jest wiele. Oczywiście Gray jest tym starterem, którego ekipy chcą najbardziej. Największe zainteresowanie Sonnym wykazali Astros, Indians, Brewers i Yankees. Jednak kontrola nad nim przez kolejne sezony wzbudzi zainteresowanie nawet takich drużyn jak Braves, które nie są teraz w silnej pozycji, ale będą mogli korzystać z usług Gray'a przez następne 2 lata.

Mówiąc o miotaczach, wiele świetnych relieverów będzie na sprzedaż. Baltimore Orioles zaoferowali Zacha Brittona i Brada Bracha, Tigers Justina Wilsona, Phillies Pata Nesheka, Padres Brada Handa, Marlins AJ Ramosa, a Mets Addissona Reeda. Wzmocnień na tej pozycji szukają praktycznie wszystkie drużyny walczące o Postseason. Nawet Washington Nationals chętnie dodadzą do siebie kolejnego relievera. Wiedzą, że Los Angeles Dodgers szaleją na boisku z rekordem 66-29. Z takim relieverem jak Britton będą mieli większe szanse w potencjalnym pojedynku o World Series. Być może natomiast Dodgers sprowadzą do siebie Zacha, aby to Nationals go nie pozyskali. Wzmocnień szukają także Houston Astros, którzy mimo ogromnej przewagi w AL WEST nie spoczywają na laurach, a szykują się na potencjalne batalie w Postseason. W zeszłym roku Cleveland Indians doszli do World Series w głównej mierze dzięki genialnej grze Andrew Millera i Cody Allena. Jednak sprzedawcy nie mają idealnej sytuacji, gdyż opcji dla kupujących jest dużo. Jeżeli Phillies będą rządali zbyt dobrych prospektów za Nesheka, tacy Astros mogą im powiedzieć, że dziękują im za rozmowę i dzwonią do Detroit w sprawie Wilsona.

Jednak o wiele gorzej wygląda sytuacja drużyn, które posiadają dobrych graczy ofensywnych. Zespoły, które są w tym sezonie w walce o Postseason mają dobre lineupy. Detroit Tigers wymienili JD Martineza do Arizony D-Backs i nie otrzymali w zamian czołowych prospektów. Tak więc co z takimi zapolowymi jak Bruce i Granderson, którym kończy się kontrakt po tym sezonie? Czy ktokolwiek będzie chciał ich wziąć? Jeżeli chodzi o infielderów, Boston Red Sox potrzebują trzeciobazowego. Yankees utarli im sprzed nosa Todda Fraziera, ale dostępni mogą być inni zawodnicy jak Jed Lowrie czy Josh Harrison. Ich prospekt 3B Rafael Devers genialnie gra w tym sezonie w małych ligach, ale on ma dopiero 20 lat i nie chcą go dodawać do głównego składu, gdy może nie być jeszcze na to gotowy. Dlatego Red Sox chcą gracza z mała ilością kontroli, aby to Devers w najbliższej przyszłości mógł regularnie grać na trzeciej bazie. Do wzięcia mogą też być pierwszobazowi Yonder Alonso i Lucas Duda, ale wydaje się, że jedyną pasującą do nich ekipą była Yankees, ale oni załatwili swoje problemy wymianą z White Sox.

Przed Deadline rozegranie zostanie kilka meczy i niektóre drużyny nie wiedzą jeszcze w jakim kierunku pójdą. Chcą jeszcze rozegrać kilka meczy i zobaczyć jak im w nich pójdzie. Przykładem są Los Angeles Angels czy Texas Rangers. W ciekawej sytuacji są Kansas City Royals, którzy mają w swoim składzie wielu zawodników, którym kończą się kontrakty po tym sezonie. Mają nienajlepszy rekord 46-47 i słabą farmę, ale ponieważ może to być ich ostatnia szansa na awans do Postseason w najbliższej przyszłości to mogą sróbować polepszyć swój klub. Natomiast Miami Marlins i Toronto Blue Jays być może zaczną myśleć o rewolucji. Oba te zespoły są daleko od walki o Postseason i być może ekipy te wymienią wszystkich swoich najlepszych graczy. Zobaczymy, co się stanie. Bądźcie gotowi na wiele wymian!!

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się