Tylko winni się tłumaczą, ale co tam. Z różnych przyczyn nie zrobiłem Słodkiej szóstki września na początku miesiąca października. W samym październiku mieliśmy tylko jeden dzień sezonu (ostatni), dlatego też postanowiłem połączyć te dwa miesiące by nie robić na siłę ”słitaśnego października”. Mamy początek grudnia, a to dobry moment by rozliczyć się z sezonem regularnym na dobre. Na początku Nowego Roku lub pod koniec obecnego możecie się też spodziewać top 10 rozgrywek 2017. Dobra przejdźmy do konkretów. We wrześniu i październiku mieliśmy tyle wydarzeń, że jeśli ktoś kazałby mi je wszystkie zmieścić w tym zestawieniu to potrzeba by było z 20 miejsc, a miejsce mamy tylko i aż sześć. Kończąc wstęp napomknę tylko, że ”nie załapał się” np J.D. Martinez i jego 3 home runy w meczu z 2 września, oraz to, że ogółem w pierwszym miesiącu jesieni ”nastrzelał” 16 HR. Bellinger z LAD i jego rekord Rookie NL w home runach też nie znalazł uznani, bo byli (moim zdaniem) lepsi. Więc żeby nie przedłużać: Panie i Panowie zapraszam do słodkiego września i października. Tradycyjnie liczę na Wasze komentarze.

- 6 miejsce: Cycle Jose Abreu

9 września 2017 roku White Sox pokonali Giants 13-1, a pierwszobazowy drużyny z Chicago zdobył prestiżowe Cycle (single, double, triple i home run w jednym meczu - niekoniecznie w takiej kolejności). Był to dopiero szósty taki występ w historii White Sox. Cycle Abreu było siódmym takim występem w sezonie 2017.

- 5 miejsce: 300 K’s Chrisa Sale’a

20 września 2017 roku Boston Red Sox pokonali 9-0 Baltimore Orioles, a Chris Sale zaliczył 300 strikeout w sezonie. Stał się tym samym pierwszym miotaczem z AL od 1999 roku (Pedro Martinez - Boston Red Sox), który tego dokonał. Ostatnim miotaczem z 300 K w sezonie był Clayton Kershaw (2015).

- 4 miejsce: 4 home runy J.D. Martineza

4 września 2017 roku D-Backs pokonali 13-0 Dodgers, a J.D. Martinez zaliczył 4 home runy w meczu. Zapolowy zagrał rzecz jasna na bardzo dobrej skuteczności będąc 4/5 z 6 RBI na koncie. Był to dopiero 18 taki przypadek w historii MLB i drugi w sezonie 2017.

- 3 miejsce: 59 home runów Giancarlo Stantona

Fani MLB od czasu Barrego Bondsa (2001 rok i 73 HR) nie emocjonowali się tak bardzo wybijaniem home runów, jak to miało miejsce w przypadku Stantona. Zapolowy 28 września 2017 roku w wygranym przez Marlins 7 – 1 meczu z Braves zaliczył dwa home runy, które byłby jego 58 i 59 blastem w sezonie. Wszyscy liczyli na 60 HR w sezonie, ale wynik o jeden mniejszy to też niebywałe osiągnięcie, ponieważ jest to 9 rezultat w historii, jeśli chodzi o zdobyte home runy w ciągu jednego sezonu.

- 2 miejsce: rekord wszechczasów Aarona Judge’a

30 września 2017 roku Aaron Judge pobił rekord wszechczasów w ilości home runów uzyskanych przez rookie (licząc AL i NL razem wzięte). W wygranym przez Yankees 2-1 meczu z Blue Jays zdobył swojego 52 blasta w sezonie. Poprzedni rekord należał do Marka McGwire (49 HR w 1987 roku). Zapolowy The Bronx Bombers przy okazji pobił też 96-letni rekord Yankees w ilości home runów zdobytych na własnym obiekcje. 52 HR był jednocześnie 33 HR zdobytym na Yankee Stadium II. Poprzedni rekord należał do Babe Rutha (32 HR na legendarnym Polo Grounds w 1921).

- 1 miejsce: 22 wygrane z rzędu Cleveland Indians

14 września 2017 roku Indians pokonując 3-2 Royals po 10 inningowej batalii przeszli do historii. Według mojej opinii (i nie tylko – wielu znawców MLB w USA tak twierdzi) jest to najdłuższa seria zwycięstw pod rząd w historii MLB. Czemu o tym piszę? Ponieważ New York Giants w 1916 roku odnieśli 26 zwycięstw bez porażki. Jednak w ciągu tej 26 meczowej serii zdarzył im się jeden remis. Mecz dzień później powtórzono i Giants go wygrali, ale według mnie wygrane pod rząd to wygrane pod rząd, a mecze bez porażki pod rząd to mecze bez porażki pod rząd. Moim zdaniem to dwie różne kwestie. Nawet u nas w redakcji zdania są podzielone, co nie zmienia faktu, że zarówno seria Giants jak i Indians to coś wspaniałego. Zostańmy przy drużynie z Cleveland, która swoją serię rozpoczęła 24 sierpnia 2017 roku, kiedy to wygrali 13-6 z Red Sox. Wspomnianego wyżej 22 września po walk-off double Jaya Bruce’a Indians odnieśli 22 wygraną z rzędu. Dzień później przegrali z Royals 4 – 3, co nie zmienia faktu, że byli niepokonani przez prawie miesiąc. Czapki z głów.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się