Sezon MLB co prawda się skończył, niektórzy zawodnicy grają zimą w jakichś rodzimych ligach baseballowych, ale warto opisać losy prospekta A's, który gra obecnie w akademickich rozgrywkach futbolu amerykańskiego. Mowa o Kylerze Murray. Zapolowy został wybrany w pierwszej rundzie tegorocznego draftu przez Oakland A's. Drużyna jednocześnie zgodziła się na to, aby Murray rozegrał jeszcze jeden sezon w college football reprezentując barwy Oklahoma Sooners. Zawodnik podpisał więc kontrakt z A's dostając przy tym bonus o wartości 4.66 mln. Kyler już wtedy współpracował z super agentem Scottem Borasem, który reprezentuje wielu świetnych graczy MLB. Generalnie plan początkowy był taki, że Murray rozegra jeden sezon futbolu amerykańskiego po czym skupi się tylko i wyłącznie na karierze baseballowej. Teraz jednak nie wiadomo, co będzie dalej z przyszłością tego gracza. Kyler rozegrał świetny sezon dla Sooners, którzy awansowali do College Football Playoffs. Są jedną z czterech drużyn, które mają szansę na zdobycie mistrzostwa. Murray wygrał prestiżową nagrodę Heisman Trophy przyznawaną dla najlepszego zawodnika w college football. Oczywiście po sezonie regularnym NCAA pojawiło się wiele spekulacji dotyczących jego przyszłości. Kyler powiedział, że gdyby się dało to by grał zarówno w baseball jak i w futbol amerykański. Te dwie dyscypliny łączył kiedyś legendarny Bo Jackson, który jako jedyny sportowiec w historii wystąpił zarówno w MLB all star game jak i w Pro Bowl, czyli meczu gwiazd NFL. Jego przygoda ze sportem natomiast nie trwała zbyt długo. Kontuzja biodra zakończyła jego karierę futbolową w 1991 roku. Zaledwie 4 lata grał w NFL. Potem uprawiał zawodowo tylko baseball, ale nadal odczuwał skutki kontuzji. Swój ostatni sezon rozegrał w 1994 roku w wieku 32 lat. Bo Jackson podobnie jak teraz Kyler Murray wygrał nagrodę Heisman Trophy. Legendarny sportowiec postanowił spróbować swoich sił w dwóch profesjonalnych ligach sportowych. W wywiadzie udzielonym w 2017 roku stwierdził natomiast, że gdyby był bardziej świadomy ryzyka, jakie nosiła ze sobą gra w futbol amerykański to by się na nią nie zdecydował. Wielu byłych zawodników NFL narzeka na bóle, które są skutkiem ostrej gry w futbol. Baseballiści mają dłuższe kariery od futbolistów. Kyler natomiast może zostać zmotywowany do dalszej gry w futbol po zdobyciu nagrody Heisman Trophy, ale powinien on pamiętać o tych wszystkich możliwych konsekwencjach podczas podejmowaniu decyzji, jeśli jej jeszcze nie podjął. Został wybrany bardzo wysoko w MLB draft mimo tego całego ciężaru, jakim był futbol amerykański. Oakland A's postanowili zaryzykować i postawili na niego. Mogli przecież wybrać innego zapolowego, który by od samego początku się skupił tylko i wyłącznie na grze w baseball i nie ryzykowałby swojego zdrowia grając w college football. Mimo wszystko A's wybrali Kylera. To chyba świadczy o tym, że jest bardzo uzdolnionym baseballistą. Agent Scott Boras powiedział kilka dni temu, że Murray ciągle planuje grać w baseball. Sportowiec raczej by nie zatrudniał takiego człowieka, gdyby nie miał intencji gry w MLB. Teraz jednak rozegrał taki sezon futbolowy, że być może przerósł nawet i własne oczekiwania. Młody zawodnik nie zgadza się z osobami, które twierdzą, że jest za mały na grę w NFL. Murray ma 1.80 m wzrostu i waży koło 88 kg. Nie wiem jak to by było w przypadku tego zawodnika, ale nie każdy zdobywca Heisman Trophy odnosił sukcesy w dalszej karierze futbolowej. Wyglądem Kyler nie przypomina typowego quaterbacka z NFL. Możliwe jest to, że zdobycie Heisman Trophy zmieni jego plany. Murray podkreślił jak duże znaczenie ma dla niego wygranie tej nagrody. Kibice A's powoli zaczynają się denerwować. Na razie jednak nie powinniśmy usłyszeć oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Oklahoma Sooners zagrają 29 grudnia z Alabamą o miejsce w wielkim finale i to na tym będzie się skupiał 21 letni sportowiec.Mamy zatem kolejnego sportowca z wyjątkowym talentem. Takich uzdolnionych osób jest niewiele na tym świecie. Bardzo mało osób pochodzi też z takiej sportowej rodziny. Ojciec Kylera Kevin grał jako quaterback reprezentując uczelnię Texas A&M, a wujek Calvin grał w MLB. Co ciekawe, gdy narzut Randyego Johnsona przypadkowo zabił lecącego ptaka podczas 2001 Spring Training, to Calvin Murray był pałkarzem, który toczył pojedynek z legendarnym miotaczem.

Jako kibic A's wypowiem się w tej sprawie trochę bardziej subiektywnie. Oczywiście cieszę się z sukcesu Kylera. Jest niesamowitym sportowcem, który osiągnął wielkie sukcesy w tak młodym wieku. Najważniejsze dla mnie jest jednak to, że nic mu się jeszcze poważnego nie stało na boisku futbolowym. NFL będzie miało w przyszłości sporo problemów przez kontuzje, które tam występują. Rodzice małych dzieci zaczynają być coraz bardziej świadomi różnych obrażeń i mogą im zabronić gry w futbol tak jak to teraz czyni Bo Jackson. Sport też stracił na popularności po kontrowersyjnym zachowaniu Colina Kaepernicka. Nie sądzę, aby Murray powinien tam się wybierać, gdy jest świetnym baseballistą. Oczywiście chcę, aby Kyler wybrał grę dla A's. Sądzę bowiem, że byłby świetnym prospektem, który za kilka lat mógłby zostać regularnym zapolowym MLB. Uszanuję jego wybór, ale radziłbym mu wybrać grę w baseball i nie mówię to tylko dlatego, że kibicuję A's. Jeff Samardzija w przeszłości też był świetnym quaterbackiem w college football. Zaskoczył on swoją decyzją o grze w baseball, ale czy ma czego żałować? Miotacz podpisał niedawno 5 letni kontrakt z San Francisco Giants wart 90 mln. "Shark", bo taką ma ksywę zadebiutował w MLB w 2008 roku i jego kariera nadal trwa. Gdyby był futbolistą, najprawdopodobniej byłby już na emeryturze i nie zarobiłby ponad 100 mln. Mógłby też mieć problemy z chodzeniem przez te wszystkie zderzenia. Oczywiście w baseballu też są kontuzje i Samardzija też ich nie uniknął. Zawodnicy zrywają więzadła i przechodzą różne operacje, ale to futboliści częściej łapią różne kontuzje. Pozatym w przyszłości baseballista ma większe szanse na normalne funkcjonowanie w życiu niż futbolista. To jest bardzo ważna kwestia. Trzeba myśleć o tym jak może wyglądać życie po karierze sportowej nawet w tak młodym wieku. Wielu futbolistów nie może sobie pozwolić na aktywne spędzanie czasu na emeryturze, gdyż ciało odmawia posłuszeństwa. Wydaje mi się więc, że Murray wybierze karierę baseballisty. Podpisał on kontrakt z A's i współpracuje z Borasem. Nie sądzę zatem, aby miał zrezygnować z tego wszystkiego.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się