Miotacz LA Angels - Jared Weaver z powodu złamania kości w lewym łokciu będzie pauzował od czterech do sześciu tygodni. Kibice Angels mogą pocieszać się tym, że nie jest to ręka narzucająca, co nie zmienia jednak faktu, że zawodnika czeka dłuższa pauza. Weaver przyznał, że jest to dla niego zupełnie nowa sytuacja, ponieważ nigdy wcześniej nie zdarzyło mu się, żeby odniósł jakąś poważniejszą kontuzję. Wyjaśniła się także przy tej okazji przyczyna słabszej formy zawodnika, który w tym sezonie od samego początku rozgrywek nie prezentuje się najlepiej. Jak na razie Weaver w dwóch startach zanotował jedną porażkę, notując wskaźnik ERA na poziomie 4.91. Było to zastanawiające, ponieważ mówimy o graczu, który w zeszłym roku odniósł 20 wygranych, będąc jednym z głównych kandydatów do nagrody im. Cy Younga dla najlepszego pitchera Ligi Amerykańskiej.

Miejsce w rotacji Weavera zajmie Garrett Richards, który w trakcie poprzedniego sezonu pokazał, że jest wartościowym zawodnikiem. Trener Angels – Mike Scioscia jest spokojny o poziom jego gry, ale przyznał że drużynie ciężko będzie sobie radzić bez swojego lidera. Tym bardziej, że ekipa z LA nie najlepiej rozpoczęła bieżące rozgrywki.

Na koniec oczywiście Jared Weaver i jego najlepsze akcje z poprzedniego sezonu.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się