W spotkaniu na szczycie Detroit Tigers pokonali na wyjeździe 3 do 2 Detroit Tigers, a Max Scherzer okazał się lepszy od Jamesa Shieldsa. Spotkanie było zapowiadane jako pojedynek wspomnianej dwójki, ale rywalizacji miotaczy została przyćmiona przez decyzję sędziów z szóstej zmiany. Przy wyniku remisowym gracze Royals – Salvador Perez oraz Eric Hosmer dotarli do drugiej i trzeciej bazy, przy zaledwie jednym aucie na koncie swojej drużyny. Scherzer podczas tego meczu wychodził już z podobnych z opresji, ale tym razem po wybiciu Omara Infante wydawało się, że Royals wyjdą na prowadzenie. Infante został wyautowany przez Iana Kinslera, ale ten czekając na rozwój boiskowych wydarzeń długo zwlekał z oddaniem piłki. Zdezorientowany Perez nie pobiegł od razu w stronę home plate, tylko zawrócił w kierunku trzeciej bazy, by później ponownie wystartować w stronę bazy domowej i zdobyć punkt. Z ławki rezerwowych Tigers sytuacji przyglądał się rezerwowy 23-letni drugobazowy Hernan Perez, który dostrzegł, że catcher Royals nie dotknął trzeciej bazy, zanim pobiegł w stronę home plate. Challenge ekipy z MoTown i mamy double play, które zakończyło inning.

Scherzer po meczu ogłosił, że Perez może go prosić o wszystko co ten tylko chce, a on spełni jego zachciankę :-). W siódmej zmianie Tigers zdobyli dwa punkty po single Tylera Collinsa oraz Rajai Davisa, a Royals byli już w stanie tylko odpowiedzieć punktowym single w ósmej zmianie Erica Hosmera. W dziewiątym inningu closer Tigers – Joe Nathan tradycyjnie już miał problemy, ale zdołał opanować sytuację, dzięki czemu zaliczył 33 sava w sezonie.

W pozostałych meczach warto zwrócić uwagę na wygraną Philadlephia Phillies z Oakland Athletics 3 do 0, dzięki czemu miotacz zwycięskiej ekipy – Jerome Williams pokonał A's po raz trzeci w tym roku. Co ciekawe Williams poprzednie wygrane odniósł w barwach Houston Astros oraz Texas Rangers, zostając tym samym pierwszym miotaczem od 1900 roku, który dokonał takiej sztuki.

Zawodnik dnia: Chris Coghlan – Chicago Cubs

Od zera do bohatera, tak w skrócie można opisać sezon w wykonaniu zapolowego. Coghlan w rozgrywkach 2009 otrzymał nagrodę najlepszego debiutanta NL, a następnie w 2010 roku odniósł kontuzje kolana, przez co jego kariera załamała się. W tym roku szansę dali Cubs i zawodnik wykorzystuje ją w 100 %, powoli wracając do swojej dawnej formy. Coghlan podczas wygranego 8 do 7 pojedynku z LA Dodgers zaliczył 4 z 4 uderzeń, w tym single, double oraz dwa home runy i do prestiżowego cycle zabrakło mu jedynie triple. W ogólnym rozrachunku przełożyło się to na 3 RBI's oraz trzy runy. Dodatkowo Coghlan zdobył jeszcze jedną bazę po walk, pokazując tym samym swoje spore umiejętności w tym pojedynku.

Wyniki dzisiejszych spotkań: