Jego 2014 był o wiele lepszy niż 2015, więc może go zachowają i wymienią, jak wróci do formy z 2014 o ile tak się stanie. Teraz sprzedają go tylko, jak dostaną powrót taki trochę przepłacony, nie zmniejszy to tak bardzo jego wartość jak zostanie mu tylko rok do bycia wolnym agentem.

Chodziło mi o to, że jak wymiana nie przyniesie kogoś sensownego w zamian

Dziękuję za info, no nie zachęca, chciałbym kupić MLB tv w trakcie sezonu, będę czekał na jakąś promocję. Liczę, że utrzyma się free game of a day, dzięki czemu zobaczę jakieś mecze również wiosną.

29 lat to dobry wiek - zawodnik doświadczony, ale jeszcze w dobrej dyspozycji fizycznej, zarobki też ok, więc potencjalny nabywca ma dużo do zyskania. Z drugiej strony skoro ma dwa lata do końca kontraktu, to najlepszy moment, żeby go wymienić, bo na rok przed końcem umowy byłby już mniej cenny.

Mam pytanie, może ktoś mi odpisze - kupiłem w zeszłym roku MLB TV za 40 dolarów do końca sezonu (w promocji na dzień ojca. Nawiasem mówiąc nie żałuję,sezon był super).Zastanawiam się, czy skoro kupiłem w trakcie sezonu, to na początku nowego będzie mi chciało automatycznie pobrać kasę za cały sezon?

swoją drogą to kurs dolara nie zachęca na razie do kupna, w zeszłym roku był coś ok 3,60 a teraz ponad 4,10

Ale z drugiej strony teraz jest potrzeba na łapaczy bardzo duża, za rok wolnymi agentami będą Wieters i Cervelli, będzie znowu miał konkurencje. Może w lipcu tego roku go wymienią, to może być ich nadzieja.

@Maciej Mroczyński tak, chyba że anulujesz subskrypcję

To jest cały problem Brewers, wszyskich proszą o powrót, który oni nie chcą dać, nie wiadomo czy dojdzie w ogóle do jakiegoś porozumienia i wymiany. No ten kurs nieciekawy zaczyna się robić, ich produkty będą coraz droższe dla nas, dla fanów gadżetomanii baseballowych.

@Maciej Mroczyński Promocje na MLB TV zaczynają się mniej więcej w drugiej połowie maja. Zawsze kupuję dopiero wtedy zamiast na początku sezonu. Jak pisałeś - można kupić MLB TV za 40 dolców. A w kwietniu zapłacisz 130... Wolę "stracić" półtora miesiąca z sezonu niż wywalić na to tyle forsy od razu.

Maldonado nie miał super statystyk zarówno w obronie, jak i na pałce i ma 29 lat, ale może z Maldonado i kimś młodym daliby radę na tej pozycji, a przy zgarnięciu dobrych prospektów rzeczywiście wyszliby na swoje

Nie ma nikogo na liście wolnych agentów wśród łapaczy, a potrzeba na łapacza jest zawsze. Rays mogą być chętni, Nats, kasa jeszcze im została, może zamiast tylko prospektów mogą zaoferować zabranie Garzy od Brewers z jego kontraktem, który nie jest udany.

Tylko jak go nie wymienią za kogoś obiecującego, to kibice zamiast Miller Park będą odwiedzać Miller pubs:)

Jednak problem z tankowaniem w MLB polega jednak na tym, że w stosunku do innych lig za oceanem (NFL, NBA), aż ok. 40 proc wpływów pochodzi z dnia meczowego, a jak tu przekonać kibiców do obejrzenia 82 meczów o nic?

Łukasz, pamiętam, że w zeszłym roku cena spadła najpierw do 80, potem była promocja 40, potem 60 i potem znowu 40. gdyby kierować się poprzednim sezonem, to czerwiec byłby najlepszy (40 dolców), ale wtedy tracimy już prawie trzy miesiące rozgrywek plus sparingi

MLB na 100% da bana :) bo tak to by połowa Ameryk, Azji i Europy dymała by ich na chajs, a na to nie pozwolą :)

Patrick, moim zdaniem Brewers powinni wymienić Lucroy za prospektów i zatankować po jedynkę w drafcie. Skoro nie mają składu na sezon 2016, niech budują go na np 2018 r.

Jak wymienią za prospekty, którzy zrobią skok do drużyny już w tym roku to wcale się tak nie pogorszą, może nawet przeciwnie, jak dostaną dobrego startera, a Maldonado będzie niezłym łapaczem to lepiej wyjdą z Maldonado i dodatkowym miotaczem i innymi prospektami niż z samym Lucroy i Maldonado.

Dlatego warto złożyć się w kilka osób na konto. I nie zgadzam się ze mecze w kwietniu są nieważne pod koniec sezonu każdy mecz ma znaczenie. Każdy jeden.

@Adam Sommerfeld masz jakieś doświadczenie w tym temacie? miałem kiedyś podobny pomysł by skrzyknąć się tu w parę osób i wykupić wspólne konto. sprawdzałem na dwóch różnych IP i w tym samym czasie oglądaliśmy mecz z mojego konta, ale nie wiem czy gdyby rozłożyć to powiedzmy na 10 osób to by nam MLB nie dało bana?

Może, ale musi być klub, który jego chce i jest w stanie dać ofertę, która usatysfakcjonuje Brewers, a jeśli do tego jeszcze gracz wybrzydza, to może się skończyć wypełnieniem kontraktu w Milwaukee

Podobno Lucroy odmówił gry w Nats, nie rozumiem, tego człowieka, najpierw ogłasza, że jest mu źle, a potem do połowy klubów nie chce przejść. Jak ma ambicje walki w play-off, to Nats są dobrą opcją.

współpracować z kilkunastoma nowymi miotaczami w środku sezonu, wolałby jednak teraz zmienić drużynę, spokojnie w spring training nauczyć się łapać z nowymi miotaczami, z nimi analizować rzuty.

Brewers na razie przesadzają z ofertami, chcą takiego powrotu, którego nikt nie chce im dać. Może ktoś się znajdzie, kto da im mega ofertę, na razie spokojnie na to czekają. Nie są pewnie bardzo zmotywowani go wymienić, może on jeszcze powiększyć swoją wartość, a w lipcu drużyny według mnie gotów

są przepłacać za zwycięstwa, wezmą go drużyny, które są w pościgu, może ktoś desperacyjnie będzie potrzebował nowego łapacza, zobaczcie ile kc oddało w zeszłym roku przed trade deadline. Także według mnie Lucroy jeszcze sobie pogra w Brewers. Tylko w lipcu będzie mu niewygodnie na raz nauczyć się

Może są jakieś nieznane nam powody, dla których nie chce tam iść, może coś mu się tam nie podoba. Tak jak ja, royals automatycznie by były pierwszą drużyną do której bym absolutnie nie chciał iść, po prostu nienawidzę ich. Chciałby Lucroy na pewno walczyć o playoffy, ale akurat nie dla Nats.