Co to był za dzień!!!! Wymian było sporo, liga bardzo dużo się zmieniła przez ten jeden dzień, mój telefon szalał przez ciągłe powiadomienia związanymi z trade deadline. Należy pamiętać, że Trade Deadline był wyjątkowo 1 sierpnia, a nie 31 lipca jak zazwyczaj. W weekend dużo meczy jest dosyć wcześnie, więc mogło by dochodzić do takich sytuacji, że w środku meczu gracz dowiaduje się o tym, że został wymieniony i musi opuścić boisko. Gdybym każdą wymianę miał analizować dokładnie to by chyba mój artykuł był dłuższy niż wszystkie części "Dziadów" razem wzięte. Dlatego krótko wspomnę o wszystkim, co się działo.

Najwięcej szumu zrobili Texas Rangers. Pozyskali oni łapacza Jonathana Lucroya i reliewera Jeremy Jeffresa od Milwaukee Brewers za ich prospektów nr 2 i nr 3 na liście, czyli zapołowego Lewisa Brensona i miotacza Luisa Ortiza. Dodatkowo dostali oni od New York Yankees Carlosa Beltrana za Dillona Tate. Rangers bardzo wzmocnili swój główny skład, ale koszt tego był dość duży.

Nie mniej aktywni od Texasu byli Los Angeles Dodgers. Do ich składu trafili po wymianie z Oakland starter Rich Hill i zapołowy Josh Reddick za 3 prospekty, wszyscy z nich to praworęczni miotacze. Są to : Frankie Montas, Grant Holmes i Jharel Cotton. Dostali jeszcze kolejnego byłego gracza A's, Jesse Chaveza, który w 2016 reprezentował barwy Toronto Blue Jays. Kanadyjski klub w zamian otrzymał startera Mike Bolsignera. Dodali jeszcze od Astros reliewera Josha Fieldsa za małoligowego zapołowego Yordana Alvareza. Warto wspomnieć że poprzez te wymiany ich prawozapołowy Yasiel Puig nie znalazł się w samolocie do Denver na kolejne mecze. Planowali go wymienić, ale teraz będą chcieli go odesłać do małych lig. Cały czas próbują poprawić jego zachowanie.

To już wszystkie ruchy Dodgers, ale dla Blue Jays to była tylko jedna z ich 3 wymian. Od Pirates dostali startera Francsco Liriano i prospekty : łapacza Reese McGuire i zapołowego Harolda Ramireza. Musieli za tą paczkę oddać Drew Hutchisona, który nie znalazł sukcesu z Jays mimo swojego świetnego potencjału. Od Astros dostali Scotta Feldmana za prospekta miotacza Guadalupe Chaveza.

Wśród większych wymian należy wspomnieć o New York Mets. Za drugobazowego Dillsona Herrerę i prospekta Maxa Wotella otrzymali zapołowego Jay Bruce'a. Dodatkowo zrobili ciekawą wymianę z Pirates. Oddali oni Antonio Bastrardo za Jona Niese'a. Obaj ci gracze zaliczają obecnie słabszy sezon i wracają do swoich dawnych klubów, dla których grali w 2015 roku.

Minnesota Twins wymienili leworęcznego reliewera Fernando Abada do Red Sox, ale więcej rozgłosu zrobili pozyskując Hectora Santiago od Angelsa za 2 miotaczy : Ricka Nolasco i Alexa Meyera. Nie rozumiem całkowicie tej wymiany w wykonaniu Angels, Santiago mimo gorszego sezonu jest bardzo dobrym miotaczem, moim zdaniem ma o wiele więcej potencjału niż ta dwójka miotaczy, których dostali.

Tampa Bay Rays wymienili startera Matta Moore do SF Giants za trzeciobazowego Matta Duffy i prospecta Luciusa Foxa. Wzmocnili też swoją farmę oddając zapołowego Brandona Guyera do Cleveland Indians i pierwszobazowego Steve Pearce do Orioles, gdzie już kiedyś grał.

Klub z Baltimore oprócz znajomego im pałkarza pozyskali startera Wade Miley od Seattle Mariners. Ta wymiana bardzo polepszy ich rotację, O's są w wyścigu z Red Sox i Blue Jays o wygranie AL EAST. Ich rywale się wzmocnili, więc oni także postanowili zrobić coś mimo słabej farmy. Za Miley oddali prospekta Ariela Mirandę.

San Francisco Giants pozyskali Willa Smitha. Ale nie, nie jakiegoś aktora, ale profesjalnego baseballistę, bardzo dobrym jest reliewerem. Zapłacili jednak moim zdaniem za wysoką cenę. Do Milwaukee Brewers poszli łapacz Andrew Susac i ich pierwszy wybór z 2015 draftu czyli miotacz Phil Bickford. Moim zdaniem jest to bardzo dobra wymiana dla Brewers.

Colin Rea po kontuzji łokcia, jaką doznał w pierwszym występie dla Marlins został z powrotem wymieniony do San Diego Padres. Członkiem zespołu z Miami był tylko kilka dni.

Chicago Cubs zrobili malutką wymianę pozyskując Joe'a Smitha z Los Angeles Angels, ale to powinno ich tylko wzmocnić.

Pittsburgh Pirates zrobili kilka wymian, kolejną o której jeszcze nie wspomniałem to pozyskanie Ivana Novę od New York Yankees. Być może trener miotaczy Pirates polepszy miotacza, który nigdy tak naprawdę nie wykorzystał swojego potencjału.

Niektóre kluby zrobiły swoje wymiany wcześniej i dlatego nie zrobiły już żadnej wymiany 1 sierpnia. Do nich należą np. Boston Red Sox czy Washington Nationals. Niektórzy nie zrobili żadnej wymiany. St. Louis Cardinals jest świetnym tego przykładem. Nie lubią oni pozbywać się swojej farmy, to na nich budują kompetentną drużyną, która ma rok w rok wchodzić do Postseason. Większość drużyn, które nic nie zrobiły mają generalnie bardzo podobną ilość zwycięstw co porażek. Nie chcieli oni pogarszać swojej farmy, kiedy znajdują się w ciężkiej pozycji i nie chcą iść na całość, ale nie zamierzają się poddawać. W takiej pozycji znaleźli się Colorado Rockies i Kansas City Royals. Detroit Tigers także nic nie zrobili wierząc, że ich wzmocnią powroty z kontuzji ich kluczowych graczy. Chodzi tu o J.D Martineza i Jordana Zimmermanna.

Czas podsumować ten dzień przed 2016 Trade Deadline. Wybiorę największych zwycięzców i największych przegranych moim zdaniem. Będę tylko zwracał uwagę na wymiany zrobione 1 sierpnia.

Najwięksi zwycięzcy : Milwaukee Brewers. Otrzymali oni bardzo fajnych prospektów od Texasu Rangers i San Francisco Giants, zrobili oni duży krok w przód na przyszłość. Dostali dużo za graczy, nad którymi nie mieli za wiele kontroli.

Najwięksi przegrani : Los Angeles Angels Oddali bardzo tanio jednego ze swoich najlepszych miotaczy jakiego mieli w ostatnich 5 latach. Hector Santiago miał już możliwość uczestniczyć w all star game, oddają go za słabo grającego od 3 lat Ricka Nolasco i Alexa Meyera, który nie może się wspiąć na wyższy poziom od dłuższego czasu. Angels otrzymali jeszcze kolejnego prospekta za Smitha, ale nie był on wysoko klasyfikowany wśród prospektów Cubs.