Pierwsze ruchy offseason 2019/2020, kwalifikacyjną ofertę otrzymało aż 10 graczy!
Ruszamy z zimową zabawą! Mamy już za sobą pierwszą wymianę i pierwsze umowy! Dowiedzieliśmy się także którzy zawodnicy otrzymali kwalifikacyjne oferty w wysokości 17.8mln. Przedstawiamy wam listę 10 graczy :
Anthony Rendon
Gerritt Cole
Stephen Strasburg
Zack Wheeler
Josh Donaldson
Marcell Ozuna
Madison Bumgarner
Will Smith
Jose Abreu
Jake Odorizzi
Strasburg wyszedł z umowy z Nationals, która zagwarantowałaby 100mln za kolejne 4 lata gry, więc na pewno odrzuci tę kwalifikacyjną ofertę i będzie jednym z najbardziej pożądanych wolnych agentów tej zimy razem z Colem i Rendonem. W przypadku Abreu, Smitha czy Odorizzi sprawa natomiast nie jest taka oczywista. Jeśli odrzucą tę ofertę to mogą podzielić los Keuchela i Kimbrela, którzy czekali do czerwca na nowe umowy. Żadna ekipa nie była skłonna dla nich oddać wysokiego wyboru w drafcie. Panowie stracili zatem pierwsze miesiące sezonu. Obecnie Kimbrel ma jeszcze ważny kontrakt z Cubs na kolejne 2 lata, a Keuchel znowu wstępuje na rynek, ale tym razem bez tego bagażu, ponieważ kwalifikacyjną ofertę można otrzymać tylko raz w życiu. W takiej samej sytuacji na rynek wchodzą Grandal i Ryu. Gracze wymienieni w środku sezonu nie mogą otrzymać oferty, tyczy to się Puiga, Castellanosa czy Roarka.
Z graczy, którzy nie dostali kwalifikacyjnej oferty mimo takiej możliwości można wyróżnić Gregoriusa, Hamelsa, Hilla czy Harrisa. Ekipy te wolą pomyślały, że lepiej jest inaczej wydać 17.8mln, które prawdopodobnie zostałyby na nich przeznaczone. Kandydatem do otrzymania oferty był również Aroldis Chapman, ale closer Yankees nie wyszedł ze swojej umowy, ponieważ klub dorzucił trzeci rok i 18mln do wcześniejszych dwóch lat i 30mln.
Zawodnicy mają czas do 14 listopada na podjęcie decyzji odnośnie przyjęcia lub odrzucenia oferty. Jest to ważny deadline dla nich jak dla ekip, które chciałyby jak najszybciej poznać decyzję, aby potem móc dalej działać na rynku znając swoje potrzeby i możliwości finansowe.
Kluby pojedmowały także decyzję odnośnie klubowych opcji. Wolnymi agentami zostali m.in. Edwin Encarnacion, Julio Teheran, Eric Thames, Alex Gordon, Jedd Gyorko, Martin Perez, Jake Diekman, Derek Holland, Billy Hamilton czy świeżo upieczeni mistrzowie Ryan Zimmerman i Yan Gomes. Atlanta Braves zrobiła coś bardzo ciekawego z Nickiem Markakisem i Tylerem Flowers. Obaj panowie mieli takie same klubowe opcje : 6mln na przyszły sezon lub 2mln wykupu. Klub wybrał tę drugą opcję w obu przypadkach, ale od razu podpisali z nimi roczne umowy po 4mln każda. Dlaczego tak zrobili? Nie mogli od razu zaakceptować tych opcji? Zawodnicy Ci są już weteranami, którzy nie należą do światowej czołówki, ale są przydatnymi zawodnikami, którzy bardzo chcieli zostać w Braves. Dzięki takiemu zachowaniu drużynie liczą tylko 8mln jeśli chodzi o wydatki na tych dwóch graczy a nie 12mln i mają więcej swobody jeśli chodzi o luxury tax.
Mieliśmy także dwie wymiany. San Diego Padres skorzystali ze swojego depthu i wymienili zapolowego Travisa Jankowskiego do Cincinnati Reds za możliwość wydawania pieniędzy na zagranicznych prospektów. Blue Jays natomiast pozyskali startera Chase Andersona od Brewers za małoligowego pierwszobazowego Chada Spanbergera. Milwaukee raczej nie chcieli płacić miotaczowi szacowane 8.5mln podczas gdy Toronto mają dużo swobody finansowej i chętnie by skorzystali z usług takiego zjadacza inningów.
Ekipy też odsuwają od składu zawodzących graczy z 40 osobowego składu, aby zrobić miejsce dla niektórych prospektów przed rule 5 draft. Jednym z takich graczy został np. Ryon Healy, który nie zgodził się na odsunięcie do małych lig w organizacji Seattle Mariners i został wolnym agentem. W następnej Analizie Patricka dowiecie się co to jest, jak wygląda droga takiego prospekta do MLB, czym są małoligowe opcje i jak one działają oraz dlaczego tak ważny jest 40 osobowy skład oprócz tego aktywnego.
No i na końcu wspomnę o czymś, co miało miejsce niecały tydzień temu, ale było to akurat tuż przed World Game 7, więc nie było głównym tematem do omawnia jeśli chodzi o MLB. Teraz jednak mamy offseason i można coś o tym napisać. Były zapolowy Josh Hamilton został aresztowany za pobicie swojej 14 letniej córki. Przeszłość sluggera była całkiem trudna, zawodnik pił alkohol i brał narkotyki co zahamowało jego karierę w młodości. W trakcie kiedy był już uznanym zapolowym powiedział, że poznał Jezusa i się nawrócił. Niestety obecnie jak widać Josh stoczył się na jeszcze większe dno. Może i Hamilton odnosił jakieś sukcesy, ale ważniejsze jest to jakim ktoś jest człowiekiem. Samo mówienie o Chrystusie i opowiadanie z żalem o grzesznej przeszłości nie jest dowodem na to, że ta osoba się nawróciła. Można nie lubić takich graczy jak Puig, Bregman czy Harper, którzy mogą być wkurzający dla kibiców rywali, ale nie można ich porównywać do takich abuserów jak Josh Hamilton, Roberto Osuna, Addison Russell, Aroldis Chapman, pedofila Felipe Vasqueza czy Miguela Cabrerę, który zdradzał żonę i w przeszłości prowadził samochód po pijaku. Niestety w baseballu też nie brakuje graczy, którzy przynoszą wstyd całej lidze.
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się