Za nami Draft i All-Star Week. Oznacza to, że uwaga drużyn i kibiców może być już całkowicie zwrócona na Trade Deadline, zatem czekają nas intensywne dni pełne wymian i spekulacji, aż do 31 lipca. Jedną bardzo poważną wymianę w trakcie sezonu już mieliśmy, kiedy w połowie czerwca Red Sox postanowili wymienić Rafaela Deversa do Giants, co było wyjątkowym zjawiskiem. Do tego czasu natomiast drużyna z Bostonu zaczęła prezentować się bardzo dobrze i nic nie wskazuje na to, aby mieli pozbywać się Bregmana i innych cennych graczy. Dużo mówi się w mediach o tym, że Padres bardzo są zainteresowani Jarren Duranem i można zauważyć pewną logikę w tym, że Red Sox zbudowali silne zapole z innych graczy, ale ciężko sobie wyobrazić, aby taka wymiana doszła do skutku. Raczej będą jedną z wielu drużyn szukających starterów, ale tych na rynku nie będzie zbyt wielu.

To jest okres w sezonie, w którym można w większości określić zespoły kupujące i sprzedające, ale zawsze są te ekipy gdzieś w środku, które mogą czekać na podjęcie decyzji. Zeszłoroczni Tigers dostali się do Postseason mając mniej niż 1% szansy na awans na początku sierpnia 2024 roku i pamiętamy, że wymienili wtedy Jacka Flaherty. Ich historia może być inspiracją do tego, aby nie poddawać całkowicie sezonu, zatem to wcale nie musi być tak, że wszystkie ekipy z szansami poniżej 50% będą sprzedawać. To raczej zespoły na granicy 20-30% będą miały największy dylemat, zespoły typu Twins, Guardians, D-Backs czy Royals. Następne 2 tygodnie mogą określić kierunek danej organizacji i spowolnić też cały rynek czekający na informacje na temat dostępności poszczególnych zawodników. W szczególności Minnesota Twins by mogła zaoferować bardzo ciekawych miotaczy i pozyskać w ten sposób utalentowanych młodych graczy do organizacji.

Wśród sprzedających powinniśmy mieć Orioles i Braves, których się nie spodziewaliśmy w takim zestawieniu. Ekipy te z różnych powodów nie zaliczyli tyle wygranych ile by można było oczekiwać, ale nie ma co się spodziewać, aby nagle na sprzedaż byli wszyscy gwiazdorzy, gdyż zespoły te mają pełne prawo myśleć o wygrywaniu w 2026 roku. Natomiast zawodnicy z wygasającymi umowami i relievererzy mogą być na sprzedaż, a ekipy potrzebujące nowych pałkarzy jak Mariners, Padres czy Astros z zainteresowaniem będą przyglądać się takim graczom jak Cedric Mullins czy Ryan O'Hearn. White Sox powinni mieć do zaoferowania miotaczy na tył rotacji jak Adrian Houser czy Aaron Civale. A's z chęcią pozbędą się Miguela Andujara, Gio Ursheli czy Luisa Uriasa, aby zrobić miejsce młodym pałkarzom, natomiast sytuacja ze starterami jest bardziej skomplikowana. Luis Severino nie lubi grać w Sacramento i nie spełnił oczekiwań po podpisaniu rekordej umowy w historii organizacji, ale drużyna może woleć go zachować niż tanio go sprzedawać. Kolejną opcją mogą być JP Sears lub Jeffrey Springs, którzy by byli solidnymi opcjami na tył rotacji, ale A's mają już silną ofensywę do tego, aby myśleć o wygrywaniu od przyszłego sezonu i tego, czego potrzebują to silnych miotaczy. Ciekawe co zrobią Washington Nationals po tym, jak zwolnili główną osobę odpowiedzialną za budowę składu, czyli Mike'a Rizzo, ale nie spodziewałbym się szalonych wymian z ich strony.

Wiele słabszych ekip po prostu nie ma zbyt wielu graczy, którzy by wzbudzali bardzo duże zainteresowanie, raczej nikt się nie będzie zabijał o baseballistów Colorado Rockies. Dopóki Paul Skenes nie będzie na sprzedaż to podobny problem mogą mieć Pittsburgh Pirates, chociaż Mitch Keller jest miotaczem z kilkoma latami klubowej kontroli, który może wzbudzać też zainteresowanie ekip, które nie mają dużych szans na awans do Postseason w tym sezonie. W przypadku Miami Marlins szczególnie ciekawym przypadkiem jest Sandy Alcantara, który ma problemy ze znalezieniem dobrej formy w pierwszym sezonie po powrocie do gry po operacji Tommy John. Ostatnie słabe występy raczej zmniejszyły szansę na wymianę i prędzej nowy klub będzie miał jego kolega klubowy Edward Cabrera.

Najciekawszych graczy do zaoferowania mogą mieć ekipy, które są na granicy między podjęciem decyzji o kupowaniu a sprzedawaniu. Wspomniani Twins mogli by zaoferować ciekawych miotaczy, D-Backs mają Gallena i Suareza, Royals Lugo i Bubica. Niektóre zespoły poczekają jeszcze 2 tygodnie na rozwój sytuacji przed podjęciem decyzji, co może spowolnić transakcje i spowodować, że kibice będą czekać do ostatniej chwili na wymiany. Można też spodziewać się, że te zespoły na granicy mogą być kreatywne i dokonywać wymiany, które będą mieszanką oddania weteranów i pozyskania innych zawodników MLB z większą liczbą klubowej kontroli. Nie zdziwię się, jeśli D-Backs jednocześnie wymienią Naylora, Gallena i Suareza, a z drugiej pozyskają kogoś takiego jak Cabrera czy Keller. Royals mogą sprzedać Lugo i pozyskać Bryana Reynoldsa z Pirates. Nie spodziewam się szalonych ruchów, jeśli by się miało stać coś nadspodziewanego to jedną możliwością by była wymiana Corey Seagera jeśli Rangers będą zmęczeni tymi urazami i by się chcieli pozbyć długoterminowej umowy, ale shortstop jest bohaterem ekipy z 2023 roku i ciężko będzie znaleźć porozumienie, które by pasowało wszystkim stronom.

Jeśli chodzi o kupujących to starterów definitywnie potrzebują Mets, którzy nie mogą zbytnio polegać na zdrowiu swoich miotaczy. Yankees dopiero co stracili Clarke Schmidta i pojawiły się plotki mówiące o tym, że są zainteresowani Mitch Kellerem. Przyda im się też trzeciobazowy i kibice wypatrzyli już Eugenio Suareza jako kandydata do pozyskania. Phillies definitywnie potrzebować będą dominujących relieverów po nieudanym eksperymencie z Jordanem Romano, więc warto przyglądać się temu, czy St. Louis Cardinals umożliwią im pozyskanie Ryana Helsley. Houston Astros pomimo zimowej wymiany Kyle Tuckera zaliczają kolejny świetny sezon, ale mogą skorzystać na nowych infielderach. Agresywni mogą być Toronto Blue Jays, którzy rozgrywają bardzo dobry sezon i według raportów są skłonni zaoferować 19 letniego Arjuna Nimmale. Tampa Bay Rays otrzymają dużą pomoc w postaci powrotu do gry Ha-Seong Kima i po nich można spodziewać się tego, że wszyscy gracze będą dostępni nawet w przypadku dobrego sezonu, ale ciężko będzie ich przekonać do wymiany Brandona Lowe. Milwaukee Brewers chętnie skorzystają z usług nowych infielderów no i na koniec mamy Los Angeles Dodgers, którzy pomimo "zbombardowania" organizacji miotaczami w trakcie Deadline będą potrzebowali....miotaczy.

To będzie bardzo ciekawy okres w MLB. Postaramy się opisywać wymiany na bierząco, przynajmniej te najważniejsze i po wszystkim na początku sierpnia powinniście spodziewać się kolejnego tekstu z mojej strony i może też nagram jakiś filmik. Kogo chcecie zobaczyć w waszych ulubionych zespołach?