Tygodniki nie pojawiały się regularnie, awansu do Postseason i tak nie będzie i raczej artykuły nie będą co tydzień, ale parę tekstów napiszę przed końcem sezonu. Minęły już prawie 2 tygodnie od Trade Deadline to można już na spokojnie podsumować wszystkie wymiany. A's dokonali jedną bardzo poważną wymianę, pewnie najważniejszą z 31 lipca z udziałem Masona Millera i JP Searsa, a także udało się jeszcze Andujara wysłać do Cincinnati Reds. Żałuję, że nie udało się wymienić Luisa Uriasa ani Seana Newcomb.

Drużyna raczej nie planowała wymiany Millera, nie dzwonili po kolei i nie szukali ofert, ale tendencja w okresie była taka, że ekipy przepłacali za relieverów. Do zabawy dołączył AJ Preller z Padres i wtedy pojawiło się przeczucie, że coś się może wydarzyć. Dzień wcześniej Miller nie narzucał przy wyniku 5-3 dla A's w 9 inningu i wtedy można było zdawać sobie sprawę, że wymiana jest blisko. Padres mieli jednego świetnego prospekta Leo De Vriesa, którego raczej nie chcieli się pozbyć, ale poza nim ich farma była bardzo słaba. Preller miał też ograniczony budżet, więc nie miał dużego wyjścia, nie mógł pozyskać gwiazdora bez oddania De Vriesa. Ciekawe natomiast, że tym gwiazdorem na którego postawili był Miller, jak już mieli tylu relieverów, ale chcieli zbudować super bullpen, idą na całość. Nie narzekam na tę wymianę, A's otrzymują prospekta nr 3 w całym baseballu w zamian za relievera, który jest bardzo narażony na urazy i startera na tył rotacji w przypadku JP Searsa. Nie należy zatem narzekać na Forsta, wykorzystał desperację Prellera do tego, by pozyskać potencjalnie genialnego infieldera. Jeden closer nie zmieni oblicza organizacji, A's potrafili grać bardzo dobrze bez niego rok temu, gdy wylądował na IL z głupią kontuzją dłoni i wtedy zdałem sobie sprawę, że taka wymiana mogła by być korzystna. De Vries pewnie najwcześniej zrobi różnicę w 2027 roku, powinien wtedy dołączyć do tego trzonu zespołu: Kurtz, Rooker, Wilson, Butler i Soderstrom. Pałkarze są bardziej stabilni i ta wymiana ma sens, nawet jeśli na papierze drużyna staje się gorsza. Też mam wrażenie, że to szykowanie się na przeprowadzkę do nowego stadionu. Warto też zaznaczyć, że A's dostali w wymianie 3 innych miotaczy. Braden Nett i Henry Baez są starterami w AA, a Eduarniel Nunez jest relieverem z niewielkim doświadczeniem w MLB narzucającym ponad 100 mil na godzinę. Pasuje on do tego archetypu relievera poszukiwanym przez A's: narzuca bardzo mocno, ale trzeba popracować nad kontrolą i jest szansa, że będzie to nowy dominator.

Chciałem też, aby A's uwolnili jak najwięcej miejsca w składzie poprzez wymianę wszystkich weteranów z wygasającymi umowami i tutaj czuję niedosyt. Miguel Andujar trafił do Reds za miotacza z A ball Kenya Huggins, ale tylko tyle się udało. Na pewno na taki obrót sprawy mogło wpłynąć to, że drużyny przed Deadline zajmowały się poważniejszymi sprawami niż zawodnikami do uzupełnienia ławki, ale na temat wymiany Uriasa pisałem już w czerwcu jak Gelof wracał do gry. Jednak ten powrót się opóźniał i ostatecznie Luis mógł dalej grać, jednak zainteresowania ne było na jego usługi. Urshela grał za słabo, by można było rozważyć możliwość wymiany i obecnie został odsunięty od składu, aby Brett Harris mógł regularnie grać na trzeciej. Chyba najbardziej zdziwił brak wymiany Seana Newcomb, od ponownego zgarnięcia tego miotacza forma znowu jest wysoka, a w trakcie Deadline poszukiwani są miotacze, którzy regularnie zdobywają outy. Uznano natomiast, że to typ gracza, który regularnie zmienia drużyny i nie ma świetnych narzutów, nie narzuca zbyt szybko ani nie zdobywa dużej ilości strikeoutów, zatem zostaje w Sacramento. Ponoć było jakieś zainteresowanie, ale najwidoczniej nie takie duże, może pozjadać inningi do końca sezonu i pozwolić ekipie wygrać parę spotkań więcej.

Severino i Springs zostali i mogą się przydać w kolejnym sezonie. Panowie nie są wybitni, ale nie są też fatalni, na pewno Springs swoją grą pokazał, że jest niezłym starterem nr 3-4, natomiast po Severino oczekiwania były większe. Jako gracz z rekordowym kontraktem w historii A's i lider w szatni musi wziąć odpowiedzialność za to, że zdecydował się tu grać i ekipa dała mu kredyt zaufania, że nie próbowała na siłę uwolnić się od tej umowy. Obecnie Severino jest na IL, ale panowie mają być ważnymi postaciami na nowy sezon. Pytanie tylko na ile oni mogą być czołowymi miotaczami, a na ile będzie spoczywać presja na młodszych miotaczach. Definitywnie trzeba będzie dodać nowe nazwiska do tej grupy miotaczy.

Generalnie cały sezon to gra w okolicach .500 z wyjątkiem tego majowego okresu, w którym ekipa przegrała 20 spotkań na 21. W tamtym okresie bullpen całkowicie się rozpadło i zauważyliśmy potem zmianę strategii. Coraz częściej mieliśmy starterów narzucajacych kilka inningów w końcówkach meczów, co było efektem brakiem dobrych relieverów poza Masonem Millerem. Jak wiadomo Masona już nie ma, zatem trzeba znaleźć sposób na zbudowanie silnego bullpen w przyszłym sezonie i wydaje się, że gromadzenie dużej ilości starterów i wykorzystywanie części z nich w bullpen jest dobrym pomysłem. W kolejnym tekście opiszę progres młodych zawodników i jak to się układa na nowy sezon. Go Oakland A's!!!!!!! Fisher Out!!!!!!