Witam Was drodzy maniacy najpiękniejszego sportu w świecie oraz najlepszej ligi na kuli ziemskiej. Nakręcony atmosferą Świąt Bożego Narodzenia i Sylwestra postanowiłem zrobić Wam i sobie prezent w postaci skrótu sezonu 2015, tak by odświeżyć ostatnie rozgrywki spod szyldu MLB. Streszczenie obejmuje regular season oraz postseason. Tak więc zapraszam do lektury.

Kwiecień: Sezon 2015 rozpoczął się 5 kwietnia meczem pomiędzy St. Louis Cardinals, a Chicago Cubs. Pojedynek na Wrigley Field wygrali goście pokonując gospodarzy 3 – 0. Po pierwszym tygodniu rozgrywek w dywizjach królowali: Red Sox w AL East (bilans 5 – 2), Royals w AL Central (bilans 7 – 0), A’s w AL West (bilans 4 – 4), Braves w NL East (bilans 6 – 0), Cubs w NL Central (bilans 4 – 2), Rockies w NL West (bilans 5 – 2). Indywidualnie sezon najlepiej rozpoczął Adrian Gonzalez z Los Angeles Dodgers stając się pierwszym zawodnikiem w historii MLB, który zdobył 5 HR w 3 pierwszych meczach sezonu. Stało się to możliwe dzięki 3 home runom zdobytym 8 kwietnia w wygranym 7 – 4 spotkaniu z San Diego Padres. 7 kwietnia zdobył solo jacka w przegranym 3 – 7 meczu z Padres, a dzień wcześniej również zaliczył solo blasta w wygranym 6 – 3 meczu z Padres. Jego średnia uderzeń po 3 meczach to kosmiczne 0.769. Nie sposób było też pominąć zawodników takich jak: Mike Trout, Albert Pujols czy Felix Hernandez. Zawodnicy Angels osiągnęli kamienie milowe w swoich karierach. Pujols 8 kwietnia zaliczył 521 home runa w karierze (2-run shot) w wygranym 5 – 3 meczu z Mariners co wówczas dawało mu 18 miejsce na All-Time Home Run List. Trout 17 kwietnia, kiedy Halos pokonali 6 – 3 Houston Astros, stał się najmłodszym zawodnikiem w historii MLB, który zdobył minimum 100 home runów i 100 skradzionych baz. Podczas spotkania z Astros miał 23 lata i 254 dni. Wspomniany wyżej King Felix 24 kwietnia w wygranym 2 – 0 pojedynku z Twins zaliczył shutout. Pitcher w tym spotkaniu zanotował również 9 strikeoutów. Na koniec kwietnia najlepszymi zespołami w dywizjach byli: Yankees w AL East (13 – 9), Royals w AL Central (15 – 7), Astros w AL West (15 – 7), Mets w NL East (15 – 8), Cardinals w NL Central (15 – 6) oraz Dodgers w NL West (13 – 8). Meczem, który kibice mogli najbardziej zapamiętać był pojedynek pomiędzy Nationals a Braves. Washington odrobili deficyt 2 – 10 z piątego inningu. 2 razy podczas spotkania przegrywali 8 runnami, by w końcowym rozrachunku wygrać 13 – 12.

Maj: Drugi miesiąc rozgrywek to czas Bryce’a Harpera. Zapolowy Washington Nationals, już w połowie kwietnia zaczął się rozkręcać, by 6 maja dać pokaz swych możliwości. W pojedynku przeciwko Miami Marlins zdobył 3 home runy, a Nats wygrali spotkanie wynikiem 7 do 5. Jakby tego było mało Harper stał się najmłodszym zawodnikiem od 1969 roku, który zdobył 3 blasty w jednym meczu  (Joe Lahoud). Prawdziwy pokaz gry ofensywnej mogliśmy też oglądać dzień później w wykonaniu Yasmani Grandala. Zawodnik LA Dodgers 7 maja podczas wygranego 14 – 3 pojedynku z Milwaukee Brewers zdobył 8 RBI fundując sobie 1 z najlepszych występów w karierze. 8 RBI to wynik 2 RBI single zdobytych na początku pojedynku. Potem było już tylko lepiej. W 8 i 9 inningu zdobył dwa 3-run home runy. 7 maja to też ważny dzień dla kibiców New York Yankees. W tym dniu Alex Rodriguez usamodzielnił się na 4 miejscu na All-Time Home Run List. W wygranym 4 – 3 pojedynku z Baltimore Orioles zaliczył solo blasta w 3 inningu. 6 dni wcześniej w wygranym 3 – 2 meczu z Red Sox zrównał się z Willie Maysem. Baseball to nie tylko ofensywa. Mogliśmy się o tym przekonać oglądając pojedynek pomiędzy Cleveland Indians a St.Louis Cardinals rozegrany 13 maja. W tym meczu Corey Kluber zanotował na swoje konto 18 strikeoutów, co dało wygraną 2 – 0. Stał się tym samym pierwszym miotaczem z AL od 1998 (Roger Clemens), który tego dokonał. Jeśli chodzi o osiągnięcia drużynowe to można było zapamiętać 3 rzeczy: triple play w wykonaniu Pirates (7 maja) i Astros (23 maja) oraz back-to-back-to-back home runs autorstwa Brewers w wygranym 8 – 1 meczu przeciwko Tigers (19 maja). Prowadzenie w dywizji AL Central stracili Royals na rzecz Twins (30 – 19). W pozostałych dywizjach nie było zmian w stosunku do poprzedniego miesiąca. Na prowadzeniu byli: Yankees w AL East (26 – 25), oraz Astros w AL West (31 – 20). W National League również nastąpiła zmiana lidera w dywizji. Mets utracili prowadzenie w NL East na rzecz Nationals (28 – 22). W pozostałych 2 dywizjach bez zmian w stosunku do kwietnia. Cardinals w NL Central (33 – 17) oraz Dodgers w NL West (29 – 20).

Czerwiec: W czerwcu mieliśmy wysyp wielu indywidualnych osiągnięć. Nie sposób wszystkich zapamiętać, ale chronologicznie wyglądało to mniej więcej tak. 6 czerwca w meczu pomiędzy Braves a Pirates (wygrana Atlanty 5 – 4) pierwszego home runa w karierze zaliczył catcher Atlanty Christian Bethancourt, dla którego był to pierwszy blast w karierze. Potrzebował do tego aż 208 podejść do kija. Warte podkreślenia jest to, że był to walk-off home run. 9 czerwca San Francisco Giants byli niezwykle dumni ponieważ w 4 sezonie z rzędu przynajmniej 1 ich miotacz zaliczył no-httera. Był to Chris Heston, który zapisał no-no w swoim dorobku podczas wygranego 5 – 0 meczu z Mets. Miotacz dodatkowo postarał się o 11 K. 16 czerwca to dzień wielkiej radości Boston Red Sox. Tego dnia pokonali 9 – 4 Atlanta Braves, a bohaterem meczu został Brock Holt, który zdobył pierwsze cycle dla Red Sox od 1996 roku (cycle – single, double, triple i home run w jednym spotkaniu ). Dzień później swój dzień chwały przeżywał Todd Frazier. 3B Cincinnati Reds podczas wygranego 8 – 4 meczu z Detroit Tigers stał się pierwszym zawodnikiem klubu od 1991(Barry Larkin), który zaliczył przynajmniej 2 home runy w 2 meczach z rzędu. Dzień wcześniej zaliczył 2 solo blasty, a podczas wygranej z Tigers zanotował solo blasta oraz walk-off grand slama w 13 inningu. 19 i 20 czerwca był szczególnie szczęśliwy dla 2 drużyn: Nationals i Yankees, chociaż czy dla Nats rzeczywiście taki był, to kwestia spojrzenia na mecz. 20 czerwca Nats pokonali 6 – 0 Pirates, a no-hiitera zaliczył Max Scherzer z 10 K. Miotacz miał szansę na perfekt game. Stracił ją poprzez hit by pitch. Stał się tym samym 22 zawodnikiem w historii, którego od PG dzielił 1 out, a pierwszym od 1908 roku. Dzień wcześniej tj. 19 czerwca swoje wielkie chwile przeżywał Alex Rodriguez zdobywając uderzenie nr 3000 w karierze.  New York Yankees pokonali 7 – 2 Detroit Tigers, a A-Rod zdobył solo blasta w 3 inningu. Stał się tym samym 29 zawodnikiem w historii MLB, który tego dokonał i ostatnim od czasów Dereka Jetera, który zdobył 3000 hits przez home run.

Koniec miesiąca to był wielki powód do dumy dla fanów New York Mets. 28 czerwca 2015 roku pokonali oni Cincinnati Reds 7 – 2, a najlepszy debiut miotacza w historii MLB, w opinii ekspertów zaliczył Steven Matz. Matz popisał się zarówno w obronie jak i w ataku. Na górce zaliczył : 7.2 IP oraz 6 K. W ataku był perfekcyjny. Był 3 – 3 co dało mu 4 RBI (2-run double oraz 2-run single). Prowadzenie w AL West, w stosunku do poprzedniego miesiąca stracili Yankees na rzecz Baltimore Orioles (41 – 36). W AL Central Twins zostali zastąpieni przez Royals (44 – 30). W AL East bez zmian – Astros (46 – 34). W National League nie nastąpiły zmiany w stosunku do poprzedniego miesiąca: Nationals (43 – 34) w NL East, Cardinals (51 – 25) w NL Central oraz Dodgers (44 – 34) w NL West. 

LINK DO 2 CZĘŚCI: http://mlb.com.pl/p/1577-sezon_2015_w_pigulce_czesc_2​