Tygodnik o 2025 A's: Eliminacja
Eliminacja stała się faktem, bardzo trudno było wygrzebać się po fatalnej serii z maja, kiedy ekipa miała serię, gdzie w 21 meczach przegrała aż 20 spotkań. Jednak od tamtego momentu A's częściej wygrywali niż przegrywali i zakończą sezon z największą liczbą wygranych od 2021 roku. Nick Kurtz wyrósł na nową gwiazdę MLB, pojawili się nowi miotacze w rotacji i można czekać na offseason z nadzieją na to, że w końcu pojawi się awans do Postseason.
Baseball bywa na tyle szalony, że A's mieli jedno z najlepszych bullpenów w lidze po tym, jak oddali Masona Millera do Padres. To pokazuje, jak nieprzewidywalni są relieverzy i jak to wszystko może różnie się potoczyć. Nagle paru miotaczy znalazło dobrą formę i nawet bez wyraźnego closera ekipa mogła spokojnie doprowadzać przewagi do końca. Co nie oznacza, że nie warto ściągnąć nowych relieverów z doświadczeniem zamykania meczów. Jestem też ciekaw, na ile A's dalej będą wykorzystywać starterów jako long relieverów, ta strategia miała dużo pozytywów i chętnie bym widział Ginna czy Perkinsa w takich rolach, szczególnie biorąc pod uwagę ich historię z urazami. W rotacji widziałbym Luisa Moralesa, Jacoba Lopeza, mimo wszystko weteranów Luisa Severino i Jeffrey Springsa, a pozycja numer pięć pewnie będzie do wygrania w Spring Training, o ile nie zostanie ściągnięty nowy starter. Nie zdziwię się, jeśli spróbują podpisać umowę z kimś takim jak Bassitt, Houser czy Quintana, ale należy mieć na uwadzę, że wolni agenci mogą niechętnie podpisywać umowy z drużyną, która gra na stadionie mało ligowym.
Ofensywa ma kilka bardzo dobrze obsadzonych pozycji. Nick Kurtz nie będzie miał żadnej konkurencji w AL ROY, miejmy nadzieję, że w przyszłym sezonie powalczy o AL MVP. Dalej mamy dwóch graczy, którzy podpisali dlugoterminowe umowy przed sezonem 2024. Brent Rooker nie miał tak świetnego sezonu jak w 2024, ale to wciąż bardzo solidny slugger, który znowu przekroczył barierę 30 HR. Lawrence Butler też obniżył loty, ale to wciąż wartościowy zawodnik, który dodatkowo pokazał, że w razie czego można go też wrzucić na środkowe zapole i jakoś sobie poradzi, nie to co JJ Bleday. Fajnie, że będą tworzyć core drużyny w najbliższych latach. Świetnym pałkarzem jest też Shea Langeliers, który był w absolutnym gazie w drugiej połowie sezonu i jedynie szkoda, że jest słabym defensorem. Wśród młodych pałkarzy warto wyróżnić Tylera Soderstroma, który w krótkim czasie zdołał nauczyć się nowej pozycji na niezłym poziomie. Slugger w pewnym momencie był liderem ligi w HR i oczywiście tej passy nie utrzymał, ale wciąż dobrze odbijał i może wciąż się rozwinąć, szczególnie jak już nie będzie musiał tyle czasu spędzać na defensywie. Jacob Wilson to kolejny pałkarz, który pokazał się z dobrej strony, w końcu został wybrany jako shortstop do All-Star Game. Gracz zalicza bardzo mało strikeoutów i wyznał, że to dzięki temu, że dużo gra w Fortnite. Shortstop ma świetny refleks przy odbijaniu, ale defensywa pozostawia trochę do życzenia.
Ta szóstka to pewniacy do gry. Dalej mamy na środku zapola Denzela Clarke, który ostatnio często boryka się z urazami. Szkoda, że nie gra teraz regularnie, bo to zawodnik, który ma potencjał na dobre odbijanie, ale zaliczył zdecydowanie za dużo strikeoutów. Nawet w przypadku słabej gry ofensywnej można wciąż go regularnie wystawiać, ponieważ jest świetnym defensorem. Na ten moment to Thomas, Bleday i Cortes dzielą ze sobą czas gry na zapolu pod nieobecność Clarke. JJ Bleday raczej powinien zostać wymieniony i spróbować być regularnym graczem gdzieś indziej. Colby Thomas jest młodym sluggerem, który wybił już 6 HR w krótkim czasie, ale musi popracować nad swoją dyscypliną przy odbijaniu - 6 walków do 41 strikeoutów nie jest dobrym wynikiem. Carlos Cortes jest w dobrej formie, ale te wysokie BABIP ( średnia odbić licząc tylko podejścia do pałki, w których piłka została odbita w foul territory i nie wyleciała poza boisko) sprawia, że raczej nie utrzyma swojej dyspozycji. 28 latek może natomiast wciąż być wartościowym graczem utility, szczególnie, że gra też w infieldzie.
To właśnie druga i trzecia baza są pozycjami, gdzie występują znaki zapytania. Zack Gelof kończy sezon kontuzją ramienia i to jest kolejny cios dla młodego drugobazowego, który zaliczył sezon do zapomnienia. Raczej nie ma sensu wymieniać go zimą, gdy jego wartość jest tak niska, ale warto zaznaczyć, że należy szukać alternatywnych opcji. Darell Hernaiz raczej nie zagwarantował sobie miejsca w składzie przez swój spadek formy, ale może być graczem rezerwowym do odbijania przeciwko leworęcznym miotaczom. No to kolejną opcją jest Max Muncy 2.0, który też teraz stracił wiele tygodnii przez uraz i podobnie jak w przypadku Denzela można żałować straty tych podejść do pałki. Muncy miał 9 HR, ale też fatalny stosunek walków do strikeoutów podobnie jak Clarke i Thomas. Brett Harris to raczej co najwyżej rezerwowy i Max Schuemann może już nawet stracić na dobre swoje miejsce w składzie jako ten super rezerwowy. Zatem spodziewam się wzmocnień, byle to nie były kolejne Urshele. Być może dołączy ktoś taki jak Adam Frazier, ale niekoniecznie to musi być rewolucja, bo też raczej nie znajdą nikogo, dla kogo warto by było zabrać podejścia do pałki dla Muncy.
Oczywiście przede wszystkim czeka się na Leo De Vriesa, który jest w świetnej formie w AA. 18 latek w genialnym stylu kończy swój sezon i można się zastanawiać co dalej, ale A's nie zamierzają na siłę go pchać do MLB, bo najważniejszy jest długoterminowy rozwój shortstopa. Patrząc na potencjał tego nastolatka to można spokojnie uznać, że warto było wymienić za niego Masona Millera i JP Searsa. W takim tempie może zadebiutować w którymś momencie sezonu 2026. Spodziewam się też debiutów starterów Gage Jumpa i Kade Morrisa, zapolowego Juniora Pereza i może także łapacza Daniela Susaca.
Podsumowując, można z optymizmem podchodzić do najbliższej zimy. Wykonano kolejny krok do przodu, teraz faktycznie pora już zagrać w Postseason po takiej dłuższej przerwie i trzeba się wzmocnić. Wiadomo, że Fisher nie pozwoli na budżet, który nie byłby pośmiewiskiem, ale i tak powinno starczyć na jakieś nowe twarze. Warto dodać kolejnego solidnego startera, kilku uznanych relieverów i zwiększyć depth w infieldzie. Fajnie by było też przedłużyć umowy z obecnymi gwiazdami, ale tego się już nie spodziewam. No ale ten trzon zespołu powinien się utrzymać na kolejne lata. Go Oakland A's!!!!! Fisher Out!!!!
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się