Ta edycja Trade Deadline była wyjątkowa. Każda drużyna dokonała przynajmniej jednej wymiany w tym okienku transferowym i aż 10 tegorocznych All Starów zmieniło barwy klubowe. Przyjrzę się każdej drużynie i podsumuję ich działalność na rynku w ostatnich dniach. Przy każdej dywizji dam zdjęcie jednego czy dwóch zawodników, którzy są znaczącymi wzmocnieniami któregoś z zespołów.

AL EAST

Baltimore Orioles- Niedużo się u nich działo, zachowali Meansa, Manciniego i Mullinsa. Oddali oni Shawna Armstronga do Tampa Bay Rays i Freddy Galvisa do Phillies. Była szansa na wymianę z udziałem Manciniego, ale kontrakt zawodnika kończy się po sezonie 2022, więc drużyna nie czuła presji, aby go wymienić.

Toronto Blue Jays- Sprowadzili do siebie Jose Berriosa za prospekty shortstop Martin i miotacz Woods-Richardson. Zapłacili wysoką cenę za byłego startera Twins, ale ten bardzo dobry miotacz jest pod klubową kontrolą do roku 2022 i znacząco wzmacnia rotację Blue Jays. Dodatkowo zgarnęli relieverów z wygasającymi umowami jak Brad Hand i Joakim Soria. Nie będzie im łatwo dostać się do Postseason, ponieważ tracą 8,5 spotkania do lidera AL EAST Red Sox i mają 3,5 spotkania straty do A's w walce o drugą pozycję Wild Card, a dodatkowo Mariners i Yankees mają lepszy rekord jeśli chodzi o zespoły, które na ten moment nie znajdują się na pozycji dającej przepustkę do październikowych rozgrywek.

New York Yankees- Dodali do lineupu Rizzo i Gallo, a zawodzący Luke Voit ostatecznie nie został wymieniony. Do rotacji dodany został Andrew Heaney. Luis Cessa i Justin Wilson zostali wymienieni do Cincinnati Reds, Yankees nie wzmocnili zbytnio swojego bullpen i jedną z przyczyn mógł być fakt ograniczenia finansowego spowodowane tym, że drużyna nie chciała wejść w strefę luxury tax. Yankees podobnie jak Blue Jays jeszcze się nie poddali i sprowadzili do siebie dobrych zawodników z wygasającymi umowami. Gallo jest głównym nabytkiem, który jest pod kontrolą po sezonie 2021.

Tampa Bay Rays- Po pozyskaniu Nelsona Cruza i oddaniu Rich Hills kolejnym ich dużym ruchem było oddanie Diego Castilli do Seattle Mariners. Wydawać się mogło, że Rays ściągną do siebie jakiegoś gwiazdora ostatniego dnia, ale do ekioy dołączyli jedynie reliever Shawn Armstrong od O's i zapolowy Jordan Luplow oraz reliever DJ Johnson od Indians. Drużyna umie znajdywać świetnych relieverów, więc to dlatego dokonuje sporo dziwnych ruchów jak np. oddanie Diego Castillo w środku zaciętej rywalizacji o dywizję. Mogli sprowadzić jeszcze dodatkowego pałkarza, ale najwidoczniej nie chcieli spełnić żądań sprzedających drużyn, gdy mają w składzie sporo solidnych pałkarzy i Wandera Franco, który niedawno zadebiutował w MLB jako nr 1 prospekt w całym baseballu.

Boston Red Sox- Do ofensywy dodany został Kyle Schwarber, który odbudował swoją formę w Washington Nationals, w bullpen pojawili się Hansel Robles i Austin Davis. Rotacja czeka na powrót Chrisa Sale'a, nie został dodany ostatecznie w wymianie żaden as. Po wymianie z udziałem Bettsa przed sezonem 2020 kibice Red Sox byli załamani, ale już w 2021 roku drużyna z Bostonu jest liderem AL EAST po prawie 4 miesiącach gry. Deadline Day był całkiem spokojny, ale kibice mogą być zadowoleni ze swojego składu.

AL CENTRAL

Kansas City Royals- Oddali Danny Duffyego do Dodgers i Jorge Solera do Braves. Zawodnicy grali z wygasającymi umowami i ich wartości nie były zbyt wysokie. Duffy jest obecnie kontuzjowany, a Soler rozgrywa bardzo słaby sezon. Drużyna była bardziej otwarta niż kiedyś do wymiany z udziałem Merrifielda, ale ostatecznie infielder został w drużynie. Royals są przykładem drużyny, która za późno wymieniła swoich zawodników będąc w odbudowie.

Minnesota Twins- Zgarnęli fajnych prospektów za Cruza i Berriosa, ale nie rozumiem, dlaczego zachowali Pinedę grającego z wygasającym kontraktem. Buxton, Kepler, Maeda i Donaldson są przykładami zawodników, którzy pojawiali się w plotkach, ale ostatecznie nie zostali wymienieni. Twins zamierzają szybko wrócić do rywalizacji o Postseason, więc jest to zrozumiała decyzja.

Detroit Tigers- Oddali Daniela Norrisa do Brewers, ale zachowali Jonathana Schoopa czy Robbie Grossmana. Drużyna ta właśnie zaliczyła trzeci miesiąc z rzędu z większą ilością wygranych od porażek i gdyby nie fatalny początek sezonu, to nawet można by było mówić o tym, że mają szanse na awans do Postseason. Być może już w trakcie następnego offseason spróbują zbudować drużynę, która od 2022 będzie regularnie grała w październikowych rozgrywkach.

Cleveland Indians- Oddali Cesara Hernandeza, Phila Matona i Jordana Luplowa, nie byli głównymi bohaterami w trakcie tego okienka transferowego. Drużyna ma tyle samo wygranych co przegranych i Shane Bieber znajduje się na 60 day IL, zatem szanse na awans do Postseason są niewielkie. Pozyskali jednak Mylesa Straw za Matona i zachowali swoje gwiazdy jak Jose Ramirez, zatem drużyna z Cleveland już jako Guardians będzie wkraczała w sezon 2022 z myślą walki o awans do Postseason.

Chicago White Sox- Duo Kimbrel i Hendriks może być kluczową bronią dla nich w trakcie Postseason. Drużyna pewnie zmierza po zdobycie dywizji i szykuje się na październikowe rozgrywki. W zeszłorocznej porażce z Oakland zabrakło im dobrego startera na game 3 i dominatorów w bullpen. Od tego czasu dodali do składu Lance Lynna, z którym przedłużyli umowę, Liama Hendriksa, który zamknął im drogę do ALDS i teraz Craiga Kimbrela, który był najlepszym relieverem dostępnym na rynku. Oddali za niego Nicka Madrigala, który miał być ich infielderem na lata, ale jednocześnie zgarnęli Cesara Hernandeza od Indians. Poza Kimbrelem wcześniej pozyskali od Cubs Teperę, zatem mają sporo solidnych opcji w bullpen, a tego właśnie potrzeba w Postseason.

AL WEST

Texas Rangers- Tym razem nie popełnili błędu jak z Mike Minorem i wymienili Kyle Gibsona, gdy ten jest w świetnej formie. Zgarnęli za niego i Kennedyego Spencera Howarda, który jeszcze niedawno był czołowym prospektem Phillies. Dostali też fajną paczkę prospektów za Joey Gallo i być może za kilka lat będą się liczyć w walce o Postseason.

Los Angeles Angels- Wymienili zawodzącego Andrew Heaney i powołują startera Reida Detmersa. Poza tym oddali jeszcze Tony Watsona do Giants, ale najlepsi zawodnicy grający z wygasającymi umowami zostali w Angels, zatem jest jeszcze nadzieja na awans do Postseason. Mając w składzie Shohei Ohtani i Mike Trouta, który może powoli wracać do gry po kontuzji zawsze jest szansa na złapanie dobrego rytmu i zaatakowanie pozycji Wild Card. Niewątpliwie jednak mogą żałować, że nie oddali Dylana Bundy w trakcie zeszłorocznego okienka transferowego i teraz zamiast prowadzić ich do awansu do Postseason w 2021 rozgrywa fatalny sezon już poza rotacją LAA.

Seattle Mariners- Kendall Graveman przeszedł do Houton Astros, ale nie oznacza to, że się nie wzmocnili. Pozyskali za closera Abrahama Toro, a później dodali Diego Castillę od Tampa Bay Rays. Dodali na tył rotacji Tylera Andersona i zachowali swoje gwiazdy, ale ostatniego dnia pojawiły się plotki, że interesowali się Jose Berriosem, ale ostatecznie nie pozyskali żadnego gwiazdora.

Oakland Athletics- Wzmocnili lineup dodając Marte, Harrisona i Gomesa jako rezerwowego łapacza, ale mogli lepiej wzmocnić bullpen niż tylko jeden Chafin. Oddali Jesusa Luzardo, który jeszcze niedawno miał być asem na lata, ale poza tym nie dokonali żadnych szalonych ruchów i ostatecznie nie rzucili wszystkiego na jedną kartę w takim samym stopniu jak w 2014 roku, gdy zyskali Samardziję, Hammela i Lestera. Nie musieli wzmacniać rotacji, która ma 5 bardzo solidnych miotaczy i wygląda na to, że jeszcze nie będą zaczynać odbudowy po sezonie 2021.

Houston Astros- Mieli podobny problem jak Yankees jeśli chodzi o przekroczenie luxury tax, ale mimo problemów udało im się wzmocnić bullpen pozyskując Kendalla Gravemana, Yimi Garcię i Phila Matona. Wymiana z udziałem Strawa pozostawia jednak pytania na temat depthu w ofensywie, szczególnie na zapolu.

National League

NL EAST

Miami Marlins- Za Starlinga Marte sprowadzili Jesusa Luzardo, który ma ogromny potencjał i zyskali prospekty za sprzedaż innych zawodników grającymi z wygasającymi kontraktami. W 2022 roku mogą mieć niesamowitą rotację i pewnie będą skupiać się na wzmocnieniu ofensywy. Ostatnie 2 miesiące sezonu będą okazją do tego, aby dać pograć młodym pałkarzom.

Washington Nationals - To nie był łatwy czas dla kibiców Nats. Mistrzowie z 2019 roku dokonali szalonej wyprzedaży. Z klubem pożegnali się Scherzer, Turner, Lester, Hand, Hudson, Gomes, Harrison i Schwarber. Ostatnie 2 lata bez Rendona były pełne rozczarowań. Strasburg ciągle jest kontuzjowany, nie ma dobrych opcji na tył rotacji, a ofensywa miała swoje luki. Obecnie to Juan Soto jest największą gwiazdą w zespole i dobrze by było przedłużyć z nim kontrakt oraz zbudować wokół niego fajny skład. Nic nie będzie proste.

Philadelphia Phillies- Z Dave Dombrowskim na czele ekipa po prostu nie mogła nie uczestniczyć w tym wydarzeniu. Ekipa dodała Gibsona do rotacji, Kennedy'ego do bullpen i Galvisa do infieldu. Phillies tracą tylko 3,5 spotkania do Mets, zatem wzmocnili się przed ostatnimi tygodniami w sezonie.

Atlanta Braves- Po kontuzji Acuny drużyna właściwie stworzyła sobie nowe zapole z Pedersonem, Duvallem, Rosario i Solerem. Do bullpen dodali Richarda Rodrigueza oddając młodego startera Bryse Wilsona, który w Pittsburgh powinien dostawać więcej okazji do gry. Ich depth w rotacji nie jest zatem zbyt imponujący, jeśli bierzemy pod uwagę jakość i doświadczenie miotaczy, ale ekipa z Atlanty nie pozyskała żadnego nowego startera. Do tej pory sezon układa się fatalnie dla Braves: sporo kontuzji starterów, aresztowanie Ozuny i kontuzja Acuny. Drużyna będzie potrzebowała więcej szczęścia w końcówce sezonu, aby awansować do Postseason. Tracą do Mets 4 spotkania.

New York Mets- Duo Baez i Lindor będzie ekscytowało kibiców ekipy z Queens, ofensywa potrzebowała jeszcze jednego pałkarza do tego, aby zwiększyć depth. Rotacja zyskała Richa Hilla i Trevora Williamsa na tył rotacji, są to ważne ruchy, które mogą okazać się być kluczowe w rywalizacji o dywizję. Jacob DeGrom jest kontuzjowany, a Noah Syndergaard dalej nie wrócił do gry po zeszłorocznej operacji Tommy John. Jeśli ta dwójka wróci do gry i ekipa wygra dywizję, to wtedy warto będzie uważnie śledzić ich poczynania w październiku. Na razie muszą jednak utrzymać swoją przewagę nad innymi zespołami.

NL CENTRAL

Pittsburgh Pirates- Za Richarda Rodrigueza otrzymali młodego Wilsona od Braves, za Davisa dostali Chavisa od Red Sox, kontynuują swoją odbudowę. Udało im się też zdobyć prospekty za Tylera Andersona, więc plus dla nich.

Chicago Cubs- Od czego tu zacząć? Koniec ery, bolesny dzień dla kibiców Cubs, ale tego można było się spodziewać. Bryant, Rizzo i Baez jako legendy opuszczają klub i nikt nie wyklucza możliwości powrotu po sezonie 2021. Zespół opuścili też Kimbrel, Chafin, Pederson, Tepera i Marisnick. Otrzymali sporo ciekawych prospektów i infieldera Nicka Madrigala, który może im służyć na lata. Niech Red Sox będą przykładem zespołu, który w niedługim czasie po złamaniu serc własnych kibiców zdołali wybudować na nowo silny skład.

St. Louis Cardinals- Nie za dużo się działo, ale najwidoczniej mają oni ostatnio obsesję na punkcie miotaczy, którzy są leworęcznymi weteranami nie narzucającymi zbyt mocno. Chodzi o LeBlanca i sprowadzonych w czasie okienku J.A. Happa i Jona Lestera. Cards tracą 9,5 spotkania do Brewers i mają stratę 6,5 spotkania do Padres, którzy na ten moment zajmują ostatnie miejsce Wild Card. Szanse na Postseason są niewielkie, nie sprzedawali zawodników z wygasającymi umowami (w sumie i tak nie mieliby zbytnio kogo sprzedawać) i dodali weteranów, którzy kiedyś dobrze grali w baseball, teraz są co najwyżej opcjami na tył rotacji.

Cincinnati Reds- Wzmocnili bullpen trzema nowymi relieverami i nikogo więcej nie sprowadzili. Cessa, Wilson i Givens mogą narzucać ważne inningi dla zespołu i nie kosztowali fortuny. Nie ściągnęli nowych pałkarzy mimo kontuzji Moustakasa, Senzela, Blandino czy Castellanosa i może im brakować depthu w ofensywie, ale nie mieli żadnej wielkiej luki do wypełnienia. Dużo się mówiło o pozycji shortstopa, ale Kyle Farmer daje radę i nie czuli potrzeby spełnienia żądań Rockies w celu pozyskania Trevora Story.

Milwaukee Brewers- Mają bardzo komfortową przewagę w NL CENTRAL, kluczową wymianę dokonali już w maju, gdy ich shortstopem został Willy Adames. Na początku lipca dodali pierwszobazowego Rowdy Tellesa, a w ostatnim tygodniu sprowadzili do siebie infieldera Eduardo Escobara i relieverów Daniela Norrisa oraz Johna Curtissa. Ekipa wygląda obiecująco na końcówkę sezonu. Woodruff, Burnes i Peralta zaliczają świetne sezony; Anderson, Lauer i Houser to bardzo dobre opcje na tył rotacji; w bullpen mają Hadera, Williamsa, Sutera i Boxbergera, a lineup jest pełne solidnych pałkarzy z Yelichem na czele. Zapolowy co prawdo ostatnio nie gra jak MVP, ale wszyscy wiemy, że w dalszym ciągu miotacze powinni bardzo na niego uważać.

NL WEST

Colorado Rockies- yyyyyyy. Wymienili tylko Givensa, zachowali Marqueza, Storego, Barda i Graya. W zespole z Denver panuje bałagan i brak chęci sprzedaży zawodników z wygasającymi umowami mając rekord 45-59 jest dziwny. Story i Gray zatem prawdopodobnie otrzymają kwalifikacyjne oferty po sezonie i najwidoczniej drużyna myśli, że potencjalne dodatkowo zgarnięte wybory w drafcie są bardziej wartościowe od potencjalnej paczki prospektów. Może ma to jakieś wytłumaczenie z Trevorem, ale z Jonem już mniej, ponieważ prawdopodobnie zaakceptowałby kwalifikacjną ofertę i by zarabiał znacznie więcej pieniędzy niż obecnie.

Arizona Diamondbacks- Rozgrywają fatalny sezon i nie mieli za dużo ciekawych zawodników do zaoferowania, ale oddali Escobara do Brewers i Sorię do Blue Jays. Nie zdecydowali się jednak pozbywać Ketela Marte, Caleba Smitha czy Merrilla Kelly, którzy by mogli dać drużynie więcej prospektów. W szczególności zachowanie Marte w moim odczuciu jest błędem, ponieważ drużynie potrzebny jest taki powiew prospektów. Drużyna musi się odbudować i taka wymiana by zaczęła ten proces.

San Francisco Giants- Przez dłuższy czas niczego nie zrobili, ale w ostatniej chwili dodali do swojego składu Krisa Bryanta i Tony Watsona. Drużyna rozgrywa zaskakująco dobry sezon i nowy pałkarz definitywnie pomoże im w walce o NL WEST. Być może przydałby się im jeszcze jeden świetny starter w rywalizacji, szczególnie, że nad żadnym starterem w rotacji poza Loganem Webbem nie mają długoterminowej kontroli.

San Diego Padres- Do lineupu dodali Adama Fraziera i Jake'a Marisnicka, bullpen wzmocni Daniel Hudson, który był closerem Nationals w trakcie mistrzowskiego sezonu 2019, ale czuć lekki niedosyt. AJ Preller nie był w stanie pozyskać kolejnego asa do rotacji. Max Scherzer był już blisko Padres, ale ostatecznie trafił do największych rywali z LA. Nie udało im się też pozyskać Gibsona, Berriosa czy Pinedę, zatem SD kończą trochę jako przegrani w tym okienku transferowym. Przed sezonem wydawać by się mogło, że mają świetny depth i rotację pełną asów, ale Clevinger przeszedł operację Tommy John podobnie jak Morejon, Lamet jest kontuzjowany, Snell rozgrywa słaby sezon, Gore ma kłopoty w AAA, więc w rotacji musi znaleźć się 21 letni Ryan Weathers. Drużyna dalej jest bardzo silna, ale brakuje depthu w rotacji. Powinni awansować do Postseason, ale nie jest to gwarantowane, ponieważ Reds grają coraz lepiej.

Los Angeles Dodgers- Oni też mieli swoje problemy w tym sezonie, ale mimo tego obrońcy tytułu dalej są w walce o wygranie dywizji. Trevor Bauer prawdopodobnie już nigdy dla nich nie zagra, zatem pozyskali Scherzera. Wraz z nim do klubu dołączył gwiazdor shortstop Trea Turner i drużyna może mieć kłopot bogactwa na infieldzie. Seager wraca do gry, ale Lux jest kontuzjowany, zatem Trea może zagrać na drugiej bazie. Nad Turnerem jest jeszcze rok kontroli po 2021, zatem drużyna może pozwolić Seagerowi odejść. Corey gra z wygasającym kontraktem i dołączy do imponującej grupy infielderów, która przetestuje rynek. Dodgers mają bardzo dobrą farmę i byli w stanie oddać świetne prospekty za tych dwóch zawodników. Poza tym dodali do składu startera Danny Duffyego, który zaliczał bardzo dobry sezon przed doznaniem urazu. To Dodgers będą w dalszym ciągu faworytami do wygrania NL WEST.

Ta edycja Trade Deadline została ogłoszona jako najlepsza w historii i rzeczywiście było bardzo dużo wymian. Rzeczywiście szaleństwo trwało przez kilka godzin, gdzie dochodziło do dużej liczby wymian, ale też należy pamiętać, że tak było, ponieważ w poprzednich dniach było całkiem spokojnie i drużyny dopiero na ostatnią chwilę ustalały taktykę. Sezon na wymiany już za nami, pozostaje zatem śledzenie wyścigu o Postseason!