Z kart historii cz. 14 : MLB kradnie perfect game
Dzisiejsze ”Z kart historii” postanowiłem poświęcić wydarzeniu, które miało miejsce stosunkowo niedawno. Wydarzenie, które do dziś jest smutnym momentem w historii MLB. 2 lipca 2010 roku, w meczu Detroit Tigers – Cleveland Indians miotacz Tygrysów Armando Galarraga był jeden aut od perfect game. Tigers prowadzili w 9 inningu 3 – 0, mając wyautowanych 2 zawodników Indians. Batter Cleveland Jason Donald odbił piłkę w okolicę pierwszej bazy. Na posterunku był Miguel Cabrera, który szybko ją złapał i odrzucił do pitchera, dzięki czemu Galarraga osiągnął perfect game. Innego zdania był pierwszobazowy sędzia Jim Joyce. Uznał, że Donald po wybiciu był szybciej na 1 bazie niż Galarraga. Powtórki telewizyjne pokazały, że sędzia popełnił błąd. Tym samym pozbawił pitchera Detroit Tigers historycznego występu. Ów sędzia po meczu przyznał się do błędu mając łzy w oczach. MLB wydała też oficjalne oświadczenie, w którym potwierdziła błąd arbitra. Rozpisywanie tego meczu na inningi mija się z celem (pewnie normalnie bym to zrobił, gdybym opisywał perfect game), ponieważ powoduje to większy smutek i przysłowiowe zdołowanie. Jim Joyce to bardzo doświadczony sędzia, a jego pozycja na boisku podczas tamtego spotkania pozwalała mu podjąć właściwą decyzję. Stało się jednak inaczej. Pierwszym, który wybaczył sędziemu błąd był sam zawodnik. Sytuacja odbiła się szerokim echem. Armando Galarraga był pocieszany niemal przez całą ligę. Reakcja Miguela Cabrery i reszty zespołu ze zdjęcia poniżej mówi wszystko o całej sytuacji.
Występ Armando Galarragi w historii baseballu znany jest jako ” The 28-out perfect game ”. Armando Galarraga i Jim Joyce wraz Danielem Paisnerem rok po tym wydarzeniu wydali książkę o jakże wymownym tytule ” Nobody’s Perfect”. Podzieli się w niej odczuciami z tamtego wydarzenia. Liga wprowadziła też regułę, która mówi o tym, że Jim Joyce nie może sędziować spotkań, w których bierze udział Armando Galarraga. Trefna pierwsza baza, która była użyta podczas meczu Detroit Tigers – Cleveland Indians na Comerica Park znajduje się Baseball Hall Of Fame w Cooperstown w Nowym Yorku.
W historii MLB oficjalnie rozegrano 23 perfect game. Wg mnie było ich 24. Jedyne czego brakuje przy występie Galarragi to słowa ”oficjalnie”. Gratulacje Armando !!!!!!!!!
Komentarze
Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się
@Patrick Pikell Liga to weryfikowała na wszystkie sposoby : powtórki wideo, zbliżenia kamer itd itp i uznali, że to było perfect game. Ja też sądzę, że było to perfect game. I to czyim fanem jestem nie powinno mieć wpływu na ocenę sytuacji. tak samo bym sądził jeśli dotyczyło by to Red Sox. Poza tym nie było by o tym w Baseball Hall Of Fame w Cooperstwon w Nowym Yorku
Oni chyba tak mówili by Gallaradze się smutno nie zrobiło. Piłka wpadła w środek rękawicy, ale ona się po niej odbijała i nigdy nie miał nad nią kontroli. Ona znajdowała się przy końcach palca gdy pałkarz dotknął pierwszej bazy. Chociaż rozumiem czemu wszyscy byli za tym, by mu się udało. Ale gdybym był fanem Cleveland, to byłbym przeciw perfekt game, nawet gdyby było 20-0 w 9 inningu.
A dla mnie to nie był perfekt game. Gallaraga był na pierwszej bazie przed biegaczem, ale kiedy Cabrera rzucił mu piłkę on jej od razu nie złapał. "Catch" jest wtedy gdy piłka znajdzie się w rękawicy defensora, a Gallaraga jeszcze nie wykonał "catcha". Jim Joyce przez przypadek podjął dobrą decyzję.
Patrick widzę, że wiesz lepiej niż cała liga :) a tam są specjaliści o wiele bardziej kumaci niż ja i Ty razem wzięci. Joyce podjął błędną decyzję. Wyraźnie widać że piłka trafiła w śródręcze ( http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/5/53/Metacarpal_bones_(left_hand)_-_animation01.gif - śródręcze to to na czerwono ) rękawicy, a w tym momencie piłka jest złapana i jest w rękawicy. Niby to ułamki sekund, ale widać to wyraźnie. Poza tym zawodnik nie musi złapać piłki w rękawice, może złapać ją w rękę >>> https://www.youtube.com/watch?v=4u0MzrYPm4w . Reasumując było perfect game.