Ten tydzień nie należał do udanych dla Oakland A's. W ostatnich 6 meczach zaliczyli aż 5 porażek. Po raz pierwszy w historii Houston Astros zaliczyli sweep przeciwko Athletics. Niestety, wielkim problemem jest ich bullpen. Słaba postawa reliewerów kosztowało ich 2 mecze w serii przeciwko Astros. W pierwszym ich meczu dominowali obaj miotacze, zarówno dla A's Scott Kazmir jak i dla rywali Dallas Keuchel. Wynik meczu po 9 inningach wynosił 0-0. W 10 inningu 2 runy oddał Dan Otero, ale Josh Reddick zaliczył 2RBI triple. Spróbował on nawet dojść do domowej bazy, ale skończyło się 3 autem i mecz doszedł do 11 inningu. Bullpen znowu się nie popisał, Eric O'Flaherty razem z Fernando Abadem dali Astros 3 runy. Do kontraataku znowu ruszyła ofensywa A's. Po single Sogarda 2 run HR zaliczył Marcus Semien i było już 5-4 dla rywali. Niestety taki był wynik końcowy, choć mieli zawodnika na drugiej bazie. Drugi mecz nie był już taki emocjonujący. Kolejny słaby start zaliczył Kendall Graveman. Miotacz po tym występie został wysłany do triple-a, a jego miejsce w rotacji zajmię Jesse Chavez. Do głównego składu wrócił Ryan Cook i w swoim powrocie zaliczył perfekcyjny inning. W trzecim meczu blown save zaliczył tymczasowy closer A's Tyler Clippard i niestety kolejna porażka. Jak na razię jedynym miotaczem w relief, który wydaje się być niezawodny jest Evan Scribner. Cała reszta gra poniżej oczekiwań, co budzi pewien niepokój. Sean Doolittle ma wrócić dopiero w czerwcu, do tego czasu trzeba będzie radzić sobie bez niego. Jednak nie ma co panikować, można spokojnie się pozbierać po słabym starcie, zostało jeszcze 142 meczy. W rotacji Athletics nadal będą grali Sonny Gray i Scott Kazmir, a Jesse Hahn już powinien wrócić do gry za kilka dni. Zawodnicy w bullpen grają obecnie słabo, ale to może się szybko zmienić. Drew Pomeranz ostatnio nie spisuje się rewelacyjnie, ale jego problemem jest niekonsekwentność. Miotacz ten jak jest w formie jest bardzo ciężki do odbicia. Niestety często zdarzają się słabsze inningi, w których traci kontrolę nad rzutami, pojawia się dużo walków i homerunów. Ofensywa nadal jest całkiem niezła, dobrze spisują się Josh Reddick, Ike Davis i Stephen Vogt. Trochę zawodzą Brett Lawrie i Craig Gentry. Ten drugi zaliczył w tym tygodniu swoje pierwsze odbicie, może teraz zacznię już grać troszkę lepiej. No cóż, Go A's!, liczę na lepszą grę. Jutro rzuca as Sonny Gray, może od tego meczu wszystko już będzie się układało dla mojej ulubionej drużyny.