New York Yankees podpisali właśnie kontrakt z Carlosem Beltranem na kwotę 45 milionów $ na okres 3 lat. Kontrakt stanie się oficjalny kiedy zapolowy przejdzie badania, co jest tylko formalnością. Podpisanie Beltrana jest szybką odpowiedzią na utratę Grandersona na zapolu, a może celowym działaniem, ponieważ nie od dzisiaj wiadomo, że Cashman to cwana bestia, a po wcześniejszym podpisaniu MacCanna, Ellsburego wszystko zaczyna układać się w logiczną całość. Beltran wraca ponownie do Nowego Yorku, lecz tym razem na Bronx. Wcześniej w latach 2005-2011 był zawodnikiem NY Mets. Zapole Yankees wygląda teraz imponująco : Ellsbury - CF, Beltran - RF, Gardner - LF oraz Soriano, który będzie występował wymiennie na pozycjach outfield oraz jako DH. Jak dobrym zawodnikiem jest Beltran można by długo wymieniać. Wspomnę tylko o tym, że pomimo rozegrania 16 sezonów MLB w liczbie 2064 meczy zapolowy ma bardzo dobrą średnią odbić 0.283, ma 358 home runów, 1327 RBI's oraz 3902 zdobyte bazy ogółem. Jest też liderem wszech czasów MLB w slugging percentage w postseason.

To nie koniec wzmocnień, ze strony Yankees, którzy w ostatnim tygodniu liderują jeśli chodzi o nowe umowy. Po podpisaniu kontraktów z wyżej wymienionymi zawodnikami zdecydowali się na przedłużenie z Hirokim Kurodą. Pitcher związał się jednoroczną umową na kwotę 16 milionów $. Miotacz wiedział co robi, ponieważ wcześniej odrzucił ofertę kwalifikacyjną na kwotę 14 mln $. Jest to też szansa od Yankees, którzy liczą że po nieudanym sezonie 2013 kiedy miał bilans 11-13, zawodnik stanie się takim graczem jakim był jeszcze w sezonie 2012 kiedy miał bilans 16-11 i ERA na poziomie 3.32. To nie koniec zakusów NYY jeśli chodzi o wzmocnienia. Yanks nie rezygnują cały czas z Tanaki. Mówi się też o tym, że będą próbowali ściągnąć Shin - Soo Choo. Mimo ogromnego budżetu Yankees nie można powiedzieć, że mają worek bez dna. Cashman powiedział w ostatnim wywiadzie, że nikt nie jest do nie do ruszenia. Trzeba wspomnieć, że na zapolu pozostają Wells i Suzuki, a dziś prasa z NY pisała, że jeśli pojawi się ciekawa propozycja to będą handlować nawet Gardnerem. Jednak czas pokaże, jakie asa w rękawie ma jeszcze Cashman.

MLB to nie tylko New York Yankees. Z wielkich nazwisk należy koniecznie wymienić Mike'a Napoliego, który przedłużył kontrakt na 2 lata z Boston Red Sox na kwotę 32 milionów $. Jak ważnym ogniwem mistrzowskiego składu Red Sox był Mike można by napisać o tym wielkie działa literackie, że o magii jego brody nie wspomnę. Mimo to zarząd BRS wykazał się dużym rozsądkiem oferując catcherowi tylko 2 letnią umowę, a wiadomo, że rozsądek nie zawsze jest główną cechą innych zarządów. W 2016 kiedy nowa umowa wygaśnie Napoli będzie miał już 35 lat. To pokazuje, że w mimo przepychu jaki jest na porządku dziennym w MLB jest też miejsce na trzeźwe myślenie. W tym momencie możemy być pewnie, że jeśli Napoli w 2016 będzie się prezentował przynajmniej w 80% tak jak w tym sezonie to karierę zakończy w Red Sox. Co potrafi każdy wie – dla przypomnienia tylko : 169 HR, 472 RBI, 716 Hits  i 866 meczy na koncie, co jak na łapacza jest świetnym wynikiem.

Z innych nazwisk, które  w ostanich godzinach związały się nowymi kontraktami należy wymienić : Nate McLouth z Washington Nationals – 2 lata na sumę 10 750 000 $.

Na koniec najlepsze akcje :

Carlos Beltran

Hiroki Kuroda

Mike Napoli

 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się