Dan Haren podpisał roczny kontrakt z LA Dodgers na mocy, którego na jego konto w tym czasie trafi gwarantowane 10 mln $. Ekipy z LA zdecydowała się dodać do swojego składu tego 33 – letniego doświadczonego miotacza pomimo tego, że w 2013 roku reprezentując barwy Washington Nationals zaliczył on swój najgorszy sezon w karierze, który zakończył ze słabym bilansem 10 – 14 oraz wskaźnikiem ERA na poziomie 4.67. Dodgers liczą na to, że przyczyna słabszej formy miotacza, czyli jego chroniczne problemy z bólami pleców to już przeszłość i pitcher znowu zacznie grać na wysokim poziomie. Haren w drugiej części ostatnich rozgrywek po przymusowym pobycie na liście zawodników nieaktywnych pokazał, że nadal ma spory potencjał, ponieważ w ostatnich piętnastu swoich startach zaliczył 84 strikeauty, notując w tym czasie wskaźnik ERA na poziomie 3.29. Dodatkowo na decyzję Dodgers z pewnością miał znaczenie fakt, że Haren nie jest przypadkowym zawodnikiem, ponieważ ma on już na swoim koncie m.in. trzy występy w All Star Game.

Dodgers zdecydowali się zakontraktować się Harena, ponieważ z klubu odejdzie najprawdopodobniej Ricky Nolasco, a Chad Billingsley oraz Jose Beckett praktycznie całe rozgrywki 2013 leczyli urazy i nie wiadomo, w jakiej dyspozycji pojawią się znowu na boisku. Ekipa z LA pomimo podpisaniu umowy z Harenem zaznaczyła, że nie zamierza rezygnować z walki o rewelacyjnego Masahiro Tanake, który nie wiadomo czy w przyszłym roku zdecyduje się na występy w MLB.

Na koniec oczywiście Dan Haren w akcji, który w przeszłości reprezentował już m.in. barwy rywali zza miedzy, czyli LA Angels.