Niełatwo jest być kibicem drużyny, która została już wyeliminowana. No ale świat się nie kończy na tym roku myślami jesteśmy już w przyszłym sezonie. Teraz jeszcze trafiło się wiele kontuzji. W rotacji za Gray'em, który właściwie ostatnimi startami zagwarantował sobie brak jakichkolwiek nagród jak Cy Young grają Doubront, Martin, Nolin, Bassitt i teraz w końcu wystartuje Zito. Wiem, że trochę zaniedbałem te tygodniki, ale chyba niezbyt miałem czym się chwalić. Nadal obserwuje wyniki A's, ale nie zostaje po nocach aby emocjonalnie przeżywać każde zagranie w meczu. Ofensywa gra nie najgorzej, nie wiem co dalej napisać, potrzebny byłby jeszcze jeden dobry zawodnik w ofensywie. Na 2016 rok patrzę z optymizmem, jeżeli rotacja będzie zdrowa to powinna mieć jedne z najlepszych statystyk tak jak w pierwszej połowie tego roku. Nie wiadomo co będzie z bullpen. Dull w kilka tygodni zdobył chyba MVP z wszystkich miotaczy w bullpen, którzy grali dla A's w tym roku tuż przed Ike Davisem. No niestety smutno to pisać. Może jeszcze w Scribnerze mam nadzieję. Liczę że może znajdą jeszcze jakieś skarby jak czasami im się udaje. Ten rok kompletnie nie wyszedł pod względem bullpen. Gdyby za rok mieli chociaż przeciętny bullpen powinni mocno zacząć. No ale skończę już pisanie tygodników w tym roku, ten będzie ostatnim. I tak to był fajny sezon, jak każdy. Jeszcze mam powody by oglądać baseball, będę z ciekawością oglądał mecze czasami nawet te, które będą nocą. Ale liczę, że A's z honorem skończą ten sezon. Dziękuję im za ten sezon mimo wszystko i będę ich wspierał niezależnie od wyników. Nie jestem typem kibica, który tylko się przyznaje do drużyny, kiedy odnosi sukcesy. No cóż Go A's!! Na zdjęciu uhonorowałem tegorocznego MVP zespołu, czyli Sonny Graya.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się