Chicago White Sox popisali roczny kontrakt z catcherem Alexem Avila, który do tej pory był graczem Detroit Tigers. Avila z nowym klubem podpisał roczną umową, wartą 2.5 mln dolarów. Co ciekawe, Avila musiał poszukać sobie nowej drużyny, ponieważ nowy GM Tigers – Al Avila (prywatnie jego ojciec :) zrezygnował z jego usług.

Łapaczem ChiSox w zeszłym roku był Geovany Soto, który w najbliższym sezonie będzie reprezentował barwy LA Angels. Soto w klubie ma pełnić rolę rezerwowego, ponieważ w wyjściowym składzie ma występować Carloz Perez. Soto to jednak nie zniechęca, tym bardziej że na jego konto w tym czasie ma trafić 2.8 mln $.

W zeszłym roku catcherem Halos był – Chris Iannetta, który w nadchodzących rozgrywkach będzie zawodnikiem wyjściowego składu Seattle Mariners. Menadżer Iannetty wykonał bardzo dobrą pracę, a Mariners jak zwykle przepłacili, zgadzając się na 4.25 mln $ rocznej pensji.  

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Images?q=tbn:and9gcqrzmqe1bpkdmnqri fbbimfx5ojycje3kv2owrwwjqzrdzx5l9

Jak Iannetta wróci do formy sprzed 2 lat, to nie będzie to stratą dla Seattle. Z tym Avilą to raczej właściciel Detroit musiał przejąć kontrolę nad sytuacją, bo jednak ciężko jest GM, gdy jeden z wolnych agentów to jego syn. Ciekawe komu mama Alexa Avili będzie kibicowała w meczach Tigers-W.Sox :).