LA Dodgers teraz zdecydowali się podpisać 3 letnią umowę z Scott Kazmirem. Nie znam jeszcze ile pieniędzy zarobi w te 3 lata, podejrzewam że koło 45mln dolarów. Należy jednak poczekać na wyniki badań medycznych i w ogóle na to, aż będzie to oficjalne, bo już reporty mówiły, że pozyskali Chapmana w wymianie i Iwakumę jako wolnego agenta. Ciekawe co tym razem może być przyczyną niedojścia do podpisania kontraktu, jutro sylwester i może coś się stanie dziwnego, co uniemożliwi im dojście do kontraktu. Nie no, poważnie pisząc nie powinno już być problemów, do trzech razy sztuka. Jeżeli kontrakt dojdzie do skutku Kazmir stanie się kolejnym byłym graczem A's w rotacji Dodgers, dołączając do Brett Andersona i Brandona McCarthy( który jeszcze wraca po operacji Tommy John, powinien wrócić w środku 2016). Rotacja LAD wygląda już dobrze i wydaje się gotowa walczyć o mistrzostwo. Do asa Claytona Kershawa i nowego Scotta Kazmira(jeżeli umowa dojdzie do skutku) dołączą Alex Wood, Brett Anderson i Huyn Jin Ryu( jeżeli wróci do zdrowia). Inne opcje to Carlos Frias, Zach Lee i Frankie Montas. Depth wydaje się już być duży i nie sądzę, by chcieli już pozyskać kolejnego startera jak Japończyka Kenta Maedę. Scott Kazmir miał udaną pierwszą połowę 2015, ale jego 2 ostatnie miesiące w jego wykonaniu były słabe po tym jak został wymieniony z Oakland do Houston. Jednak ma on więcej potencjału niż inni miotacze na liście wolnych agentów jak Gallardo czy Chen. Kolejna rzecz jaką widzę w tym ruchu, szykowanie się na 2019 rok. Wtedy będzie mistrzowska klasa wolnych agentów i wtedy Dodgersi będą rywalizować o takich zawodników jak Bryce Harper czy Josh Donaldson czy as jak Dallas Keuchel, Matt Harvey czy Jose Fernandez. Kazmir chciał tylko 3 lata, a Chen woli dłuższy kontrakt, dlatego łatwiej było nawiązać kontakt z agentem Kazmira. Dodgersi nadal chcą wygrywać co roku NL West i będą musieli to zrobić bez Greinke, więc szukają innych wzmocnień. NL West wygląda nieźle z Dodgers, Giants i D-Backs. W innych newsach warto wspomnieć o Stephen Drew na rok do Nationals. Ani Trea Turner ani Danny Espinosa nie wydają się dawać gwarancji dobrej gry na pozycji shortstopa, dlatego Washington zdecydowało się na niego, mogą mu dać szansę gry i może odnajdzie w sobie trochę ze swojej starej dobrej formy. Zarobi on w tym czasie 3mln dolarów.