Zeszłoroczne offseason na długo chyba będzie odbijać się czkawką Boston Red Sox. Hanley Ramirez nie sprawdził się w roli zapolowego i niewykluczone, że przesuniecie na pierwszą bazę także okaże się pomyłką. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja Pablo Sandovala, który jest cieniem dawnego zawodnika. Wspomniana dwójka znalazła jeszcze dodatkowo groźnego rywala do miejsca w składzie, ponieważ w trakcie meczów sparingowych bardzo dobrze spisuje się Travish Shaw. Trenerzy już zastanawiają się jak znaleźć dla niego miejsce w lineupie, a to oznacza, któryś z dwóch gwiazdorów wyląduje na ławce rezerwowych. Shaw wybija piłkę ze średnią 0.474, a jego OPS wynosi 1.237, czyli niewiele mniej niż łączne OPS Ramireza i Sandovala.   

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Baseball 128

Shaw zdecydowanie bardziej zasługuje na miejsce w składzie niż Sandoval. Już pod koniec poprzedniego sezonu bardzo dobrze sobie radził. A Red Sox mają pecha - wtopili w Sandovala tyle kasy, a tu okazuje się, że jedyne na co go stać to ławka.