Postseason się zaczęło, czyli wielkie święto baseballowe. Zaczynamy od 2 meczy Wild Card Game. Zwycięzcy zagrają w Division Series, a przegrani zostaną wyeliminowani. Z nocy z wtorku na środę polskiego czasu zostanie rozegrany mecz między Toronto Blue Jays a Baltimore Orioles. 24 godziny później zagrają New York Mets i San Francisco Giants. I na tym meczu się skupię i przeanalizuje szansę obu drużyn. Gospodarzami meczu są nowojorczycy i dla nich rzucać będzie Noah Syndergaard znany też jako "Thor". Dla gości na górce stanie nie kto inny a Madison Bumgarner. Będzie to pojedynek dwóch asów, obaj zaliczyli bardzo udane sezony. Noah ma rekord 15-9 i ERA na poziomie 2.6 w 183 i 2/3 inninga. Natomiast Madison: rekord 14-9 i ERA na poziomie 2.74 w 226 i 2/3 inninga. Można powiedzieć, że wyrośli na liderów swoich rotacji, szczególnie Thor, który z całej przedsezonowej wielkiej czwórki rzucił w 2016 najwięcej inningów i jako jedyny nie jest obecnie kontuzjowany. Udowodnił on, że zeszłoroczny pierwszy sezon nie był przypadkiem i że miotacz jest gwiazdą ligi. Jego fastball potrafi sięgać 100 mil na godzinę, a razem z jego sliderem może być bardzo ciężki do odbicia dla pałkarzy. Może nie ma takiego doświadczenia jak MadBum, ale doznał w zeszłym roku smak gry w kilku meczach Postseason, w tym w World Series. A ostatnio jest w formie, w ostatnim starcie zdominował pałkarzy Miami Marlins. Można tyle dobrego powiedzieć na temat gry Thora, może dla niektórych Mets będą faworytem przez to, że on zaczyna mecz. Ale jednak po drugiej stronie będzie rzucał Bumgarner. Tak, to ten miotacz, który wygrał z SF Giants 3 mistrzostwa i który zdominował pałkarzy Royals w 2014 World Series. Ten miotacz wydaje się być stworzonym do gry w postseason. Te właśnie osiągnięcia w postseason powodują, że mimo braku nagrody Cy Young w odróżnieniu od Claytona Kershawa fani traktują ich jako równi sobie gracze. Kolejną ciekawą rzeczą w tym meczu jest to, że miotacze potrafią też odbijać. Nie będzie tutaj darmowych outów, obaj miotacze nieraz pomagali drużynie ofensywnie. Tak więc to na tych 2 osobach skupia się głównie ten pojedynek, ofensywa wydaje się schodzić na drugi plan. Ale wcale tak nie jest, to pałkarze zdobywają runy, które potem przesądzają o końcowym wyniku. Giants mają raczej małą przewagę, zdobyli 715 runów w tym sezonie w porównaniu do 671 ze strony Mets. Jednak o obu tych drużynach można powiedzieć, że we wrześniu zaczęli grać lepiej przez co w ogóle się tutaj znaleźli. Należy pamiętać, że drużyna z Nowego Jorku zrobiła to przez ten ostatni miesiąc bez swoich czołowych miotaczy jak Harvey, DeGrom, Matz i pałkarzy jak Duda, Wright i Walker. Teraz muszą jakoś pokonać Bumgarnera, by móc wrócić do World Series i tym razem wygrać w nim. Nie będzie jednak tak łatwo, na zwycięzce tego meczu czekają Chicago Cubs, najlepsza drużyna regularnego sezonu. Ale nikt nie będzie o nich myślał, uczestnicy Wild Card Game grają o śmierć i życie, więc zrobią wszystko, by wygrać, wystawią wszystkich najlepszych graczy jakich mają i nie będą ich oszczędzać. Składy wydają się być bardzo wyrównane, nic nie wskazuje na to, kto ma być wyraźnym faworytem. Lecz Giants zdobyli mistrzostwo w 2010, 2012 i 2014 roku. A skoro mamy 2016, fani SF czują, że w tym roku też wygrają. Nie będę przewidywał, kto wygra ten mecz, jest to jeden z najbardziej wyrównanych pojedynków jakie mogą być. Mecz rozpocznie się w czwartek o 2 w nocy polskiego czasu, ale mimo wszystko zapraszam do obejrzenia tego spotkania i do zainteresowania się baseballem w tym okresie, kiedy toczy się walka o mistrzostwo.

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Mr. met

W tym sezonie grali przeciwko sobie na Queens i lepszy był MadBum. Dodatkowo Noah raz pokonał Sharka a Madison deGroma, ale to był szalony mecz. Teraz będzie remis a o wyniku zdecyduje postawa zmienników.