Boston Red Sox nie najlepiej rozpoczęli swoją walkę o mistrzostwo, najbardziej zawiódł ich najlepszy starter z sezonu regularnego, czyli Rick Porcello. Najgorszy dla niego był 3 inning, w pałkarze Cleveland Indians zdobyli 3 runy przez 3 solo HR. Piłkę poza boisko wybili wtedy Roberto Perez, Jason Kipnis i Francisco Lindor. Rick opuścił boisko w 5 inningu z 1 outem i Roberto Perezem na pierwszej bazie. Następny miotacz Drew Pomeranz nie zdołał zatrzymać ofensywę Indians przed zdobyciem kolejnego runa, ale ponieważ Perez dostał się na bazę, gdy rzucał Porcello to jest on przypisany Rickowi. Trevor Bauer nie zaliczył o wiele lepszego startu. W 4.2 inninga pozwolił rywalom na zdobycie 3 runów. W 5 inningu na boisko wszedł closer Andrew Miller i po załadowaniu wszystkich baz zdołał on z 2 outami zaliczyć strikeout, gdy odbijał David Ortiz. Brock Holt zdołał w 8 inningu zdobyć solo HR przeciwko Bryanowi Shaw i było już tylko 5-4 dla Cleveland. Jednak na boisko wkroczył reliewer Cody Allen i pałkarze Red Sox nie zdołali odrobić strat. Kontrowersje natomiast budził ostatni out w spotkaniu. Podczas pojedynku Allen - Pedroia z 2 strike'ami reliewer czucił podkręconą piłkę, która wylądowała poza prostokątem oznaczającym strike zone. Pałkarz natomiast poruszył swoim kijem do przodu i sędzia uznał, że dokonał zamachu. Dustin Pedroia znany ze swoich częstych ataków złości nie mógł pogodzić się z decyzją sędziego i zaczął na niego krzyczeć. Natomiast moim zdaniem Pedroia zrobił zamach i nie miał powodów narzekać na podjętą decyzję. Jednak jak można się domyśleć, emocje w tym meczu były duże i każdy zawodnik na boisku bardzo je przeżywał.

O wiele bardziej jednostronny był mecz Toronto Blue Jays - Texas Rangers. Pałkarze ekipy z Kanady szybko zdołali zbudować dużą przewagę, Cole Hamels na pewno będzie chciał zapomnieć o swoim starcie. Dodatkowo w 9 inningu 3 run HR zaliczył Jose Bautista, który jest jedną z najmniej lubianych osób wśród kibiców Texas Rangers. Gospodarze przeciwko Marko Estradzie nie mogli nic wielkiego zdziałać, mecz zakończył się wynikiem 10-1 dla Blue Jays.

Zawodnik dnia : Josh Donaldson

Gracz dostał się na bazę 5 razy w meczu na 5 szans, co daje mu na ten mecz 1000 OBP. Kluczem do sukcesu ofensywnego jest po prostu nie dawać przeciwnikom outów. Rywale będą teraz szczególnie uważać na niego w kolejnych meczach.

Wyniki dzisiejszych spotkań:

American League

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E
Toronto 0 0 5   2 0 0   0 0 3   10 13 0
Texas 0 0 0   0 0 0   0 0 1   1 4 1
 
  W: M. Estrada (1-0)   L: C. Hamels (0-1)
  Tor HR: J. Bautista (1) M. Upton Jr. (1)
 
Blue Jays lead series 1-0

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E
Boston 1 0 1   0 1 0   0 1 0   4 10 0
Cleveland 0 1 3   0 1 0   0 0 x   5 10 0
 
  W: A. Miller (1-0)   L: R. Porcello (0-1)   S: C. Allen (1)
  Bos HR: B. Holt (1) S. León (1) A. Benintendi (1)
  Cle HR: J. Kipnis (1) F. Lindor (1) R. Pérez (1)
 
Indians lead series 1-0

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


4aba2ec060f4e2dedea4cd30055bcd8d

Pedroia na granicy ten swing. Nadgarstek lekko skręcił więc pretensji nie powinien mieć, aczkolwiek można było to gwizdnac też w drugą stronę. Ale to i dobrze, bo ich niezbyt lubię więc mam nadzieję że z 0:2 już się nie podniosą. A wczoraj chyba Lebron im szczęście przyniósł:)

    Images?q=tbn:and9gcqrzmqe1bpkdmnqri fbbimfx5ojycje3kv2owrwwjqzrdzx5l9

    Dustin w ogóle denerwuje się o wszystko, ale moim zdaniem jeżeli kij znajduje się wzdłuż strike zone tak jak było w przypadku Pedroi to zamach był i koniec kropka. Ja chyba też bardziej lubię Indians i też chyba będę liczył na ich wygraną, niedzielny mecz może być ostatnim Big Papiego.

      4aba2ec060f4e2dedea4cd30055bcd8d

      szkoda wczoraj Giants bo Cubs przy tylko 3 H urwali game 1. Będzie ciężko w tej serii, zobaczymy jak dziś. Samardzija jakoś nigdy mnie nie przekonywał ale może się mile zaskocze chociaż czuje 0:2 niestety. Aczkolwiek pamiętam chyba w 2012 serię z Reds od 0:2 do 3:2 dla SF więc walczymy:)