Miotacz Andrew Cashner podpisał roczny kontrakt z Texas Rangers, dzięki czemu zainkasuje 10 mln $. Zawodnik, który w zeszłym roku reprezentował barwy SD Padres oraz Miami Marlins spróbuje się odbudować w nowym klubie. Minione rozgrywki były najgorsze w karierze Cashnera (średnia ERA 5.25), który jednak ma opinię solidnego zawodnika (średnia ERA z kariery 3.89). Co ciekawe Cashner zawsze słynął w bujnej brody i po transferze na Florydę musiał ją zgolić (zawodnicy Marlins nie mogą mieć zarostu). Klub z Miami chciał przedłużyć umowę z Cashnerem, ale ten od razu zaznaczył, że teraz jest wolnym agentem i nie ma zamiaru grać w zespole, który nie toleruje jego brody :-).  

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się


Images?q=tbn:and9gcqrzmqe1bpkdmnqri fbbimfx5ojycje3kv2owrwwjqzrdzx5l9

Moim zdaniem strata pieniędzy dla Rangers, 10mln za takiego gracza to przesada, zawsze Petco Park go faworyzował, w Texasie raczej jego ERA będzie w okolicach 5. Moim zdaniem Rangers na razie mają nienajlpeszą sytuację z rotacją, jako fan A's bardziej obawiam się Astros i M's.