Seattle Mariners zrobili już kolejną wymianę w tym offseason, tym razem oddali zapołowego Setha Smitha do Baltimore Orioles za startera Yovani Gallardo. Drużyna ze wschodniej dywizji zgodziła się zapłacić 2 mln z 13 gwarantowanych na kontrakcie miotacza. Dodatkowo jest opcja na 2018 sezon także na 13mln.

Za to 34 letni Seth Smith zarobi w przyszłym sezonie 7mln, po czym stanie się wolnym agentem. Orioles potrzebowali prawego zapołowego, także załatwili swoją potrzebę. Dodatkowo udało im się uciec od niewygodnego dla nich kontraktu. Gallardo nie odnalazł się w Baltimore, w 118 inningach miał WHIP na poziomie 1.58 i ERA 5.42. Orioles zatem nie chcieli go mieć w swojej rotacji, ale dzięki niemu udało im się pozyskać Smitha. Nie jest to może wybitny pałkarz, ale jest wystarczająco dobry, aby grać regularnie jako DH czy zapołowy. Przydałby im się jeszcze kolejny gracz do zapola. Prawdopodobne jest to, że powróci do drużyny Mark Trumbo. Może jednak podpisany zostanie kontrakt z Michaelem Saundersem. Natomiast Seattle dodali startera, a to było im potrzebne po oddaniu Taijuana Walkera do Arizony. Zostawili jednak zapole w bardzo ciężkiej sytuacji. Potem jednak nastąpiła kolejna wymiana.

Mariners oddali startera Nathana Karnsa do KC Royals za zapołowego Jarroda Dysona. Rotacja znowu została osłabiona. Choć Karns miał niezbyt udany sezon wypełniony kontuzjami, miał 101 strikeoutów w 94.1 inningach. Moim zdaniem można się spodziewać udanego sezonu ze strony tego 29 letniego miotacza.

Co do Dysona, znany jest on ze swojej defensywy i umiejętności kradzieży baz. Jednak ma już 32 lata i w zeszłym sezonie zaliczył swój najlepszy sezon ofensywny z OPS na poziomie 728. Patrząc na jego karierę raczej tego wyniku nie powtórzy, jest on typem zawodnika, który raczej gra jako czwarty zapołowy. Jednak wszystko wygląda na to, że trzy główne pozycje w zapolu Mariners zajmą : Leonys Martin, Jarrod Dyson i Mitch Haniger. Nie wygląda to zbyt imponująco, według mnie ogólnie ofensywa Mariners wcale nie wygląda lepiej od tej z zeszłego roku. Do tego ich rotacja nie wygląda na rewelacyjną. Felix w ostatnich latach z asa zmienił się raczej na tylko takiego solidnego miotacza. Iwakuma zaczął z wiekiem grać gorzej, Paxton często jest kontuzjowany, a Miranda i Gallardo mogą nie nadawać się do gry w MLB. Pytanie też jest takie, jaki jest ich depth? Seattle powinni spróbować podpisać kontrakt z Jasonem Hammelem, jeżeli chcą na poważnie walczyć o Postseason w przyszłym sezonie. Na tą chwilę Astros wyglądają na lepszą drużynę w AL WEST, Rangers i A's moim zdaniem też. Fani czekają już 15 lat na występ Mariners w Postseason. Jeżeli nie zmienią składu swojej drużyny, prawdpodobnie w 2017 ta bolesna dla nich seria się nie skończy.