NY Yankees przed początkiem przegranego 2 do 1 spotkania z SF Giants uhonorowali kończącego karierę Mariano Riverę, który miał okazje po raz ostatni pojawić się na boisku przed kibicami ekipy z Bronxu. Pożegnanie Mo ściągnęła na stadion wiele wielkich postaci, z którymi Panamczyk występował w przeszłości w jednej drużynie, w tym m.in. Jorge Posade, Bernie Williamsa oraz Tino Martineza. Nie zawiodła także oczywiście miejscowa publiczność, która cały czas fetowała Rivere - najlepszego closera w historii MLB. Yankees przy tej okazji zastrzegli numer "42", z którym jako ostatni w lidze na co dzień występował Rivera. Trochę w cieniu tych wydarzeń tego wieczora na Yankee Stadium nastąpiło także pożegnanie Andy Pettitte, który przez pięć inningów prezentował się wspaniale, zmierzając w kierunku perfect game. Sposób na niego znalazł dopiero Ehire Adrianza, który w szóstej zmianie zaliczył solo home runa, odpowiadając tym samym na wcześniejsze punktowe zagranie Marca Reynoldsa. W ósmym inningu gwiazdor rywali Pablo Sandoval zaliczył double, a to oznaczało, że Pettitte przy aplauzie publiczności musiał opuścić boisko. Zastąpił go reliever – David Robertson, który oddał punkt przeciwnikom po zagraniu Tony Abreu, a następnie zmienił go Mariano Rivera. Mo zrobił swoje nie tracąc już punktów w ósmym oraz dziewiątym inningu, chociaż po błędzie w obronie Robinsona Cano w trakcie ostatniej zmiany przeciwnicy doszli do drugiej bazy. Yankees byli blisko doprowadzenia do wyrównania w ósmej zmianie, kiedy to doszli do drugiej i trzeciej bazy, ale nie potrafi wykorzystać doskonalej sytuacji dwukrotnie dając się wyautowac na bazie domowej. Brak skuteczności Yankees był jednoznaczny z tym, że pożegnanie Rivery oraz Pettitte, chociaż wspaniale niestety zostało zwieńczone porażką, która eliminuje nowojorczyków z playoffs. Szanse matematyczne teoretycznie jeszcze są, ale nie wierzą w to już sami Yankees, którzy wycofali ze swojego składu kontuzjowanego C.C. Sabathie, wywieszając tym samym białą flagę.

Oakland Athletics pokonali 11 do 7 Minnesota Twins, dzięki czemu drugi rok z rzędu zapewnili sobie wygraną w Dywizji Wschodniej Ligi Amerykańskiej. Wydaje się to wręcz niemożliwe, ale biedni Athletics ponownie utarli nosa bogatym LA Angels oraz Texas Rangers, którzy mogą się już nabawić kompleksu ekipy z Oakland. Starter miejscowych Sonny Gray w rywalizacji z Twins rozegrał slaby mecz, ale jego koledzy z zespołu rozmontowali przeciwników home runami, których autorami byli: Coco Crisp, Daric Barton oraz Jed Lowrie. Athletics cały czas mieli wynik spotkania pod kontrolą, a po ostatnim aucie relievera Evana Scribnera zawodnicy ekipy z Oakland wpadli w szał radości, zdając sobie sprawę z tego czego dokonali. Teraz już tylko pozostaje życzyć Athletics żeby poszli w końcu za ciosem i pokazali się z dobrej strony w rozgrywkach playoffs.

W pozostałych meczach warto zwrócić uwagę na wygraną Cleveland Indians, którzy ponownie pokonali Houston Astros, tym razem 9 do 2. Cincinnati Reds zdemolowali na wyjeździe Pittsburgh Pirates, nokautując swoich rywali po wygranej 11 do 3. Reds po dwóch inningach byli na siedmiopunktowym prowadzeniu, które spokojnie dowieźli do samego końca wykorzystując słabość startera Bucks – Jeffa Locke. Tampa Bay Rays znowu pokazali klasę i wyszli zwycięsko z potyczki z Baltimore Orioles, których odprawili z kwitkiem 3 do 1. 

Zawodnik dnia: Alexi Ogando – Texas Rangers

Pitcher w przegranym 4 do 0 pojedynku z Kansas City Royals przebywał na boisku siedem inningów, w trakcie których pozwolił swoim przeciwnikom na zaliczenie dwóch odbić. Ogando w tym czasie nie stracił punktów, dodatkowo zapisując w swoim dorobku pięć strikeautów. Ogando przez cały pojedynek trzymał rywali na dystans, którzy tylko raz zdołali dojść do drugiej bazy. Średnia ERA miotacza, który cały sezon zmaga się z drobnymi urazami spadla do rewelacyjnego poziomu 2.93, co tylko potwierdza olbrzymi potencjał tego utalentowanego zawodnika. 29 – letni Ogando, który od kilku lat balansuje pomiędzy bullpen a rotacją tym występem po raz kolejny potwierdził, że zasługuje na miano startera, który jeżeli Rangers podkręcą tempo na finiszu sezonu, będzie miał szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności w rozgrywkach playoffs.

Wyniki dzisiejszych spotkań:

Recap/Box · GameTracker

Recap/Box · GameTracker