Witam wszystkich po pierwszym tygodniu sezonu 2017. Oakland A's wygrali swój pierwszy mecz, ale mają już 4 porażki po 7 meczach. Nie zaczęło się tragicznie, można pochwalić kilku zawodników. Kendall Graveman świetnie zaczął sezon od dwóch wygranych startów. W jednym z nich miał no-hittera do 7 inninga. Andrew Triggs także miał udany pierwszy start, jednak nie można być pewnym jego formy. Sean Manaea miał 10 strikeoutów w ostatnim występie, ale mimo wszystko nie można być do końca zadowolonym z jego początku sezonu. Jharel Cotton nie zaliczył dobrego pierwszego startu, ale nadal wierzę w to, że ten miotacz może walczyć o nagrodę AL Rookie of The Year nawet z Andrew Benintendim. Po beznadziejnym występie Raula Alcantary piąte miejsce w rotacji A's zajmie Jesse Hahn, który zaliczył już jeden dobry występ. Z graczy z bullpen pochwalić można prawie każdego. W tym sezonie zamykanie meczy w końcówce powinno być naszym atutem, gorzej wygląda sytuacja z grą defensywną. Error Trevora Plouffe'a w drugim meczu serii przeciwko Angels kosztował nam mecz. Niektórzy po prostu nie mają dużego zasięgu. Do takich graczy zaliczyć możemy Jeda Lowrie i Khrisa Davisa. Tak naprawdę oprócz Yondera Alonso i może Markusa Semiena to nie ma nikogo, kto by się mógł pochwalić ponad przeciętną grą defensywną w składzie Oakland A's. Trzeba poczekać trochę czasu na prospekty. Matt Chapman ma w przyszłości zostać trzeciobazowym, który będzie miał szansę na zdobycie nagrody Gold Glove. Franklin Barreto i Chad Pinder również by mogli wspomóc defensywę. Ofensywie przydałoby się parę takich graczy, choć obecnie nie można zbytnio na nią narzekać. Khris Davis ma już 3 HR, a Ryon Healy ma 2. Ta dwójka powinna być sercem naszej ofensywy. Liczę jednak na to, że będą potrafić wykorzystywać swoje sytuacje. W siódmym meczu sezonu zdobyli tylko jeden run, ale pozostawili aż 8 zawodników w "scoring position" w tym spotkaniu. Denererwałem się oglądając to spotkanie, jednak mimo wszystko dobrze wiedzieć, że ofensywa Oakland potrafi regularnie stwarzać zagrożenie miotaczom. Moim zdaniem A's są ekipą, która może znacznie się polepszyć w lipcu. Być może Cotton, Manaea i Triggs zdobędą formę, wyżej wspomniane prospekty będą gotowe do gry na poziomie MLB, a do rotacji mogą wejść kontuzjowani obecnie Sonny Gray, Chris Bassitt czy Daniel Mendgen. No cóż, następna seria jest przeciwko Kansas City Royals. Liczę na to, że A's będą przez początku sezonu będą przynajmneij mieć taką liczbę zwycięstw jak porażek. Trzeba wytrwać jeszcze do końca kwietnia bez Sonny Gray'a. Potem będę liczył na to, że drużyna zacznie grać coraz lepiej i będzie do końca w walce o Postseason. Go A's!!!!!

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się