Witam wszystkich. Za nami miesiąc rozgrywek – jak ten czas szybko leci prawda? Nie tak dawno czekaliśmy na Opening Day, a teraz drużyny mają już rozegrane mniej więcej po 25 spotkań. Majówka trwa w najlepsze. U mnie słonecznie mam nadzieję, że u Was też. Pora podsumować kwiecień. Wydarzeń było bardzo dużo. Po 2 pierwszych tygodniach tego sezonu myślałem, że będę miał problem ze znalezieniem sześciu najciekawszych wydarzeń, ale 2 ostatnie to ich nadmiar. Zwyczajowo byłem zmuszony do odrzucenia kilku z nich. To już piąty sezon Słodkiej Szóstki. Zwyczajowo zapraszam do komentowania. Panie i Panowie przed Wami słodki kwiecień.

 

- 6 miejsce: Shutout Tanaki, Klubera oraz Novy

W kwietniu mieliśmy sporo meczów z popisową grą miotaczy. Wystarczy wymienić np. prawie no-hitter Pinedy, formę Keuchela czy 7 K Sale’a w 4 inningi, a już wiemy, że coś się dzieje. Ja postanowiłem wyróżnić Tanakę, Klubera oraz Ivana Novę za shutouty zdobyte w kwietniu. Pierwszy był miotacz Indians, który 21 kwietnia 2017 roku w wygranym 3 – 0 meczu z White Sox postarał się o taki występ. Pitcher pozwolił na tylko 3 odbicia przy jednoczesnym zdobyciu 9 K. Drugi był Tanaka, który 27 kwietnia 2017 roku w wygranym przez Yankees 3 – 0 meczu z Red Sox pozwolił na 3 H przy jednoczesnym zdobyciu 3 K. Ostatni był miotacz Pirates, który 29 kwietnia w wygranym 4 – 0 meczu z Miami Marlins również postarał się o complete game shutout pozwalając przeciwnikom na tylko 3 odbicia  dodatkowo zaliczając 7 strikeoutów.

>>  Shutout Kluber:

>> Shutout Tanaka:

>> Shutout Nova:

- 5 miejsce: Uderzenie numer 2000 Matta Holiday’a

8 kwietnia 2017 roku w przegranym przez Yankees 5 – 4 meczu z Orioles Matt Holliday zaliczył dwutysięczne uderzenie w karierze zdobywając single w pierwszym inningu spotkania.

- 4 miejsce: Back-to-back-to-back home runs Phillies i Dodgers

Kwiecień obfitował też w ofensywne popisy. Dwie drużyny postarały się o back-to-back-to-back home runs. Pierwsi byli Phillies, którzy 23 kwietnia 2017 roku pokonali Braves 5 – 2. Strzelankę w 8 inningu rozpoczął Cesar Hernandez zdobywając 2 RBI home runa. Następnie o solo blasty postarali się kolejno Aaron Altherr oraz Odubel Herrera. Warto wspomnieć, że Phillies ostatni raz zdobyli back-to-back-to-back home runy 13 czerwca 2008 roku (wygrana 20-2 z Cardinals), a więc w roku, w którym zdobyli World Series – może więc coś jest na rzeczy. Dodgers nie chcieli być gorsi i 29 kwietnia 2017 roku także zdobyli back-to-back-to-back home runy w wygranym 6 – 5 meczu z … a jakże Phillies. Cała akcja miała miejsce w 9 inningu spotkania. Do tego momentu LAD przegrywali 4 – 2. W ostatniej odsłonie nawałnicę ofensywną rozpętał Syn Marnotrawny Dodgers czyli Yasiel Puig zdobywając solo blasta. W ślad za kolegą poszli Cody Bellinger oraz Justin Turner, którzy również zdobyli po solo jack'u. O wisienkę na torcie postarał się Adrian Gonzalez, który zdobył walk-off single.

>> back-to-back-to-back Phillies:

>> back-to-back-to-back Dodgers:

Sorry, za wstawkę z Titanica, ale w momencie pisania tego tekstu lepszego filmiku nie znalazłem. Przynajmniej jest klimatycznie :-)

- 3 miejsce: Cycle Myersa, Turnera oraz Gomeza

W poprzednim sezonie Cycle (singel, double, triple i home run w jednym meczu  nie koniecznie w takiej kolejności) mieliśmy jak na lekarstwo. Było ich dokładnie trzy. W tych rozgrywkach po upływie ledwie miesiąca mamy już trzy Cycle. Pierwszym zawodnikiem, który tego dokonał był Wil Myers, który 10 kwietnia 2017 roku w wygranym przez Padres 5 – 3 meczu z Rockies postarał się o ten kapitalny występ. Było to dopiero drugie Cycle w historii klubu. Występ 1B dał drużynie 2 RBI. Drugim graczem, który postarał się o prestiżowe Cycle był Trea Turner w wygranym przez Nationals 15 – 12 meczu z Rockies. Było to trzecie Cycle w historii Nationals, które dało drużynie aż 7 RBI. Turner dzień później tj. 26-ego w meczu z Rockies (wygrana 11-4) był o triple od uzyskania drugiego z rzędu Cycle. Był to dopiero drugi taki przypadek w historii MLB. Pierwszą osobą był Stan Musiał. Trzecim i ostatnim zawodnikiem, który uzyskał Cycle był Carlos Gomez, który 29 kwietnia 2017 roku zanotował ten prestiżowy występ w wygranym przez Rangers 6 – 3 meczu z Angels. CF zdobył też dzięki temu 3 RBI. Jest to drugie Cycle w karierze Gomeza. 

>> Cycle Myers:

>> Cycle Turner:

>> Cycle Gomez:

- 2 miejsce: Chris Coghlan skacze przez Yadiera Molinę

Słodka szóstka to nie tylko wydarzenia, to czasami też jakieś zagranie, które jest szczególnej urody. Chris Coghlan 25 kwietnia 2017 roku w wygranym przez Blue Jays 6 – 5 meczu z Cardinals wystąpił jako PH i zdobył tylko jeden run, ale za to w jakim stylu. Te zagranie zostanie zapamiętane na bardzo, bardzo, bardzo długo. Piękno baseballu. Zresztą zobaczcie sami – jeśli jeszcze ktoś tego nie widział.

- 1 miejsce: 10 RBI Anthony’ego Rendona

30 kwietnia 2017 roku Nationals zdemolowali Mets 23  do 5, a Rendon zaliczył kapitalny występ zdobywając 10 RBI przy jednoczesnym zaliczeniu 6 odbić na 6 podejść do kija oraz 0 outów. Stał się dzięki temu pierwszym zawodnikiem w historii MLB, który zaliczył taki występ. 10 RBI i 6 odbić to dopiero drugi taki przypadek w historii. Pierwszym był Walker Cooper w 1949 roku, z tą różnicą, że Cooper miał 7 podejść do kija. Występ trzeciobazowego nie mógł się znaleźć na innym miejscu niż pierwsze tym bardziej, że w trakcie zaliczenia tych 10 RBI zdobył trzy home runy.