Z piekła do nieba, czy tam z nieba do piekła – ostatnio coraz częściej napotykam się na to stwierdzenie jeśli chodzi o sport. Takim zwrotem można też określić spotkanie, jakie zostało rozegrane wczoraj wieczorem na Yankee Stadium II pomiędzy New York Yankees, a Houston Astros. Do końca piątego inningu mecz był bardzo wyrównany z lekką przewagą ekipy ze stanu Texas, chociaż hitów było jak na lekarstwo. Sytuacja zmieniła się w na początku szóstej zmiany, kiedy Astros zdobyli 3 runy za sprawą 3 RBI double. Autorem zagrania był Yuli Gurriel. Goście byli w siódmym niebie, a poniższe zdjęcie mówi wszystko.

Zanosiło się na nokaut. W siódmej zmianie Houston "dorżnęli watahę" zdobywając czwartego runa po błędzie Starlina Castro, który pod odbiciu Briana McCanna nie złapał piłki. Po zmianie stron w tej samej odsłonie nadzieję dla ekipy The Bronx Bombers dał Aaron Judge, który zdobył solo blasta. Dzieła dopełnił Garry Sanchez, który zdobył RBI sac fly. To już kolejny raz, kiedy para Judge-Sanchez ratuje Yanks. Wynik 4 – 2  dla Houston. Nadzieje w Nowym Yorku odżyły, a od tego momentu na placu boju pozostała już tylko jedna drużyna – Yankees. W 8 inningu gospodarze zdobyli 4 runy. Nawał ofensywy rozpoczął Brett Gardner zdobywając punktowe groundout. Następnie RBI double zdobył Aaron Judge. Dzieła dopełnił nie kto inny jak Gary Sanchez - autor 2 RBI double. Yankees 6, Astros 4. Wynik nie zmienił się do końca spotkania. W miarę przyzwoicie zaprezentował się też Sonny Gray, który podczas 5.0 IP zdobył 4 K pozwalając na 1 odbicie i stratę 2 runów. Na uwagę zasługuje też bullpen nowojorczyków, który na ten moment wydaje się zdecydowanie lepszy od tego, który prezentują Astros. Roberston, Green oraz Chapman dzielnie powstrzymywali ataki Houston. Closer gospodarzy szybko postawił "kropkę nad i" notując błyskawicznego save'a. Miotacz potrzebował do tego, tylko 10 narzutów z czego 8 to strikes. Jednak sport zawsze weryfikuje wszystko, a Yankees nie będą mieli łatwo ponieważ  w najbliższych starciach Astros najprawdopodobniej użyją swoich asów. Moim zdaniem ta seria zakończy się po 7 spotkaniach. Najbliższy mecz dziś (18.10.2017) o godzinie 23:00 na Yankee Stadium II. Starterami w game 5 będą: Dallas Keuchel (2.90 ERA, 125 K) po stronie Astros oraz Masahiro Tanaka (4.74 ERA, 194 K).

Drugie spotkanie nie było już tak emocjonujące. Mecz lepiej zaczęli gospodarze, czego dowodem był solo blast zdobyty przez Kyle'a Schwarbera. Tym samym odpowiedział Andre Ethier w drugim inningu, czym doprowadził do wyrównania. Wyczyn kolegi z drużyny powtórzył Chris Taylor wyprowadzając Dodgers na prowadzenie w trzecim inningu, którego nie oddali do końca pojedynku.  W piątej odsłonie Chris Taylor ponownie zaznaczył swoją obecność na boisku zdobywając RBI triple. W 6 inningu swoją cegiełkę w ataku dołożył Yu Darvish zdobywając punktowe walk. W 8 inningu LAD zdobyli 2 runy czym ustalili wynik spotkania na 6 -1, po złym podaniu łapacza Willsona Contrerasa oraz po punktowym sac fly Kyle'a Farmera. Starter ekipy z Kalifornii oprócz szczęśliwego zagrania w ataku pokazał się też z niezłej strony w defensywie. Darvish pozwolił co prawa na 6 odbić, jednak skutkowało to stratą tylko jednego runa. Miotacz zrehabilitował się zdobywając 7 strikeoutów. Game 4 odbędzie się dzisiejszej nocy o godzinie 03:00 na Wrigley Field. Starterami będą: Alex Wood (2.72 ERA, 151 K) po stronie Dodgers oraz Jake Arrieta (3.53 ERA, 163 K) po stronie Cubs.

Wyniki dzisiejszych spotkań:

 

American League

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E
Houston 0 0 0   0 0 3   1 0 0   4 3 0
NY Yankees 0 0 0   0 0 0   2 4 x   6 8 3
 
  W: C. Green (1-0)   L: K. Giles (0-1)   S: A. Chapman (1)
  NYY HR: A. Judge (2)
 
Series Tied 2-2

 

National League

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E
LA Dodgers 0 1 1   0 1 1   0 2 0   6 9 0
Chi Cubs 1 0 0   0 0 0   0 0 0   1 8 2
 
  W: Y. Darvish (1-0)   L: K. Hendricks (0-1)
  LAD HR: C. Taylor (2) A. Ethier (1)
  ChC HR: K. Schwarber (1)
 
Dodgers lead series 3-0

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się