Los Angeles Dodgers w końcu poczują smak gry w World Series po dłuższej przerwie! Odkąd w 2013 całkowicie polepszyła się sytuacja finansowa i co za tym idzie gra klubu, dojście do finału rozgrywek wydawało się być ich realistycznym celem co roku. Jednak dopiero teraz ta sztuka się im udała! W NLCS game 5 narzucał dla nich nie kto inny jak ich as Clayton Kershaw. LA wygrywało 3-1 w serii, a żeby przejść dalej należało mieć 4 zwycięstwa. Zatem miotacz przyjechał na boisko z wiedzą, że wygrana dałaby drużynie awans do WS. To on w przeszłości był uznawany za winnego porażek Dodgers w Postseason. Teraz wystąpił bardzo przyzwoicie oddając tylko 1 run w 6 inningach. Jego koledzy od samego począku dali mu komfortową przewagę. Starter Cubs Jose Quintana całkowicie sobie nie poradził z ofensywą LA. W pierwszych dwóch inningach oddał 2 runy, a w trzecim pozwolił czterem pierwszym pałkarzom na dostanie się na bazę. Został więc zdjęty z boiska przez menadżera Cubs Joe Maddona przy wyniku 3-0 i wypełnionych bazach. Reliever Hector Rondon wyoutował Logana Forsythe'a przez strikeout, ale następny pałkarz Enrique Hernandez zaliczył grand slama! Był to już drugi HR tego zawodnika w tym spotkaniu! W 4 inningu Cubs poprosili o pomoc Johna Lackey, ale on także nie był w stanie powstrzymać LA Dodgers. Logan Forsythe zaliczył RBI double, które powiększyło przewagę z 7 do 9 runów. Kris Bryant zaliczył solo HR dla Cubs, ale to był jedyny ich run w całym spotkaniu. Po występie Claytona pałkarze Chicago zostali zdominowani przez 3 relieverów : Kenta Maeda, Brandon Morrow i Kenley Jansen. Bullpen Dodgers narzucili już 23 czyste inningi z rzędu w tym Postseason. To dzięki świetnym występom miotaczy drużyna bez większych problemów dostała się do World Series. W końcówce zatem nie było dramatycznych emocji. W 9 inningu Dodgers tylko powiększyli swoją przewagę, a piłke poza boisko znowu wybił Enrique Hernandez. Tak więc jego 2 run HR dał im przewagę 10 runów, a closer Kenley Jansen bez problemów utrzymał ten wynik spotkania do końca. LA Dodgers zagrają w World Series!! Po wygranym NLCS zagrodę MVP tej serii podzielili ze sobą Chris Taylor i Justin Turner. Chicago Cubs natomiast nie obronią tytułu, którego zdobyli w zeszłym sezonie. Wydłuży się więc nam do 17 seria lat, w których to zdobywca World Series nie jest obrońcą tytułu. Chicago Cubs nadal powinni być silną ekipą i liczyć się w walce o powtórzenie wyniku z 2016 w przyszłości, jednak w offseason czeka ich wiele zmartwień. Wolnymi agentami staną się tacy kluczowi zawodnicy jak : Jake Arrieta, Wade Davis, Alex Avila, Jon Jay i John Lackey. LA Dodgers mogą natomiast czekać na ich rywala, a będzie nim albo Houston Astros albo New York Yankees. Dzisiejszej nocy będzie game 6 w Houston, dla gospodarzy narzucać będzie Justin Verlander, a dla gości Luis Severino. Yankees prowadzą w serii 3-2, tak więc jedna wygrana dzieli ich od pojedynku z Dodgers. Houston natomiast nie będzie łatwym przeciwnikiem i wygrali pierwsze dwa spotkania serii u siebie.

Zawodnik dnia : Enrique Hernandez – LA Dodgers

Enrique może się nam bardziej kojarzyć z piosenkarzem Enrique Iglesias. W jednej piosence pt. "Hero" śpiewał o tym, że może być bohaterem. Takim bohaterem na pewno dziś był Enrique, ale chodzi mi oczywiście o gracza Dodgers! 3 HR w jednym meczu to niesamowity wyczyn! Szczególne niesamowite jest to, że gracz ten nie jest regularnym zawodnikiem, a raczej graczem, który pojawia się na boisku tylko przeciwko leworęcznym miotaczom i w wypadku kontuzji któregoś z podstawowych baseballistów. Dodatkowo jako osoba z Portoryko Hernandez wraz z rodziną miał bardzo ciężki okres związany z huraganami. Teraz na jego twarzy może pojawić się uśmiech po takim występie! Takie historie tworzy nam Postseason!

Wyniki dzisiejszych spotkań:

National League

 

Final 1 2 3   4 5 6   7 8 9   R H E LA Dodgers 1 1 5   2 0 0   0 0 2   11 16 0 Chi Cubs 0 0 0   1 0 0   0 0 0   1 4 0

W: C. Kershaw (1-0)   L: J. Quintana (0-1)

LAD HR: K. Hernández 3 (3)

ChC HR: K. Bryant (1)

Dodgers win series 4-1