LA Dodgers sprostali zadaniu i pokonali wielkiego Justina Verlandera w game 6!! Będziemy mieli game 7!!!! Kluczem do wygranej LA była postawa miotaczy. Rich Hill pozwolił na solo HR Springera w 3 inningu, a gdy w 5 inningu opuścił boisko z zapełnionymi bazami i 2 outami, reliever Brandon Morrow wykonał swoje zadanie i wyoutował Alexa Bregmana przez groundout. Dodgers ciągle wtedy przegrywali. Zmieniło to się w dolnej części 6 inninga. Po tym jak Barnes i Utley dostali się na baze RBI double zaliczył Chris Taylor. Następnie LA weszło na prowadzenie po sac fly Corey Seagera, ale więcej runów potem nie udało się im dodać. Musieli poczekać na kolejny inning na to, by móc powiększyć swoją przewagę. Solo HR zaliczył Joc Pederson przeciwko Joe Mugrove. LA musiało wygrać ten mecz, dlatego postanowili już w 8 inningu wprowadzić na boisko closera Kenley Jansena. Najlepszy reliever w NL tego sezonu dominował nad pałkarzami Astros, tak więc Dodgers wygrali to spotkanie.

Teraz obie drużyny będą myślały nad tym jak wykorzystać swój bullpen w game 7. W ostatnim meczu sezonu nie będzie czegoś takiego jak oszczędzanie zawodników, ten mecz jest o mistrzostwo. Starterami będą : Yu Darvish dla LA Dodgers i Lance McCullers Jr. dla Houston Astros. Menadżerowie nie będą ich trzymać długo na boisku, jeżeli miotacze będą mieli kłopoty na początku spotkania. Dostępni będą inni zawodnicy, którzy będą w stanie dać swojej ekipie cenne outy. Popatrzmy na sytuacje każdej drużyny :

Houston Astros

Oni już mają doświadczenie, które zdobyli w tegorocznym ALCS. W game 7 poprzedniej rundy starterem był Charlie Morton, a relieverem, który skończył mecz był Lance McCullers Jr. Teraz menadżer A.J Hinch może użyć tej samej broni tylko że w odwróconej kolejności. Obaj ci miotacze prezentują wysoką forme, szczególnie Morton. Dostępny będzie także Brad Peacock, który pomógł drużynie w game 3 tego World Series narzucając 3.2 czystych inningów. W game 5 nie zagrał najlepiej, ale teraz powinien być lepiej wypoczęty. Ci miotacze mogą narzucić bardzo dużo inningów i moim zdaniem to jest ich najlepsza trójka na dzisiejszy mecz. Dallas Keuchel raczej nie jest w najwyższej formie i miał tylko 2 dni przerwy. Nie widziałbym w nim niczego więcej niż specjaliste od leworęcznych pałkarzy. On i Francisco Liriano mogą być takim mostem od McCullersa do Peacocka czy Mortona. Widać było w game 6 jak bezradny był Bellinger w pojedynku z Liriano, można więc jego i Seagera atakować leworęcznymi miotaczami. Jeżeli ta grupa nie sprosta zadaniu, Chris Devenski może powrócić na boisko. Choć był odpowiedzialny za atak Dodgers w game 5, był kluczowym relieverem w game 2. Jest teraz po 2 dniach przerwy i powinien być w stanie wejść na boisko i narzucić czysty inning. Być może przed Devenskim znowu pojawi się Musgrove, który poza kilkoma słabymi rzutami, którymi konsekwencjami były Home Runy prezentuje się przyzwoicie. Menadżer Astros A.J Hinch ostatnio częściej na niego stawiał. Jeżeli będzie dogrywka i dojdzie do sytuacji kryzysowej, drużyna będzie miała Luke Gregersona, Collina McHugh i Kena Gilesa. Niewykluczone też jest to, że zobaczymy Justina Verlandera. W 2001 roku ówczesny miotacz D-Backs Randy Johnson po występie w game 6 zaliczył 4 outy w game 7 i jego drużyna zdobyła mistrzostwo. Tak więc występ Verlandera nie jest nierealny, nie ma na co go oszczędzać asa. Menadżer A.J Hinch ma więc ciężki orzech do zgryzienia. Ich miotacze mogą spokojnie zdobyć 27 outów, ale jak to zrobić, żeby Dodgers zdobyli w tym czasie jak najmniej runów?

Los Angeles Dodgers

Leworęczni miotacze moim zdaniem są świetnymi opcjami, ale tylko na jakieś 3 inningi. Miotacze nie mieli za dużej przerwy, pozatym z nimi może być tak, że pojawia się zmęczenie i przeciwnicy zaczną zdobywać runy. Wolałbym użyć duo Wood-Kershaw zanim bym sięgnął do przemęczonego bullpen. Kenley Jansen i Brandon Morrow narzucili wiele inningów w październiku, ale teraz będą gotowi na to, by wycisnąć ostatnie poty na to spotkanie. Tony Watson jest niezawodny w tej serii i menadżer Dave Roberts chętnie go wykorzysta przed wieloma innymi miotaczami. Kenta Maeda raczej jest zmęczony, ale jeżeli będzie trzeba, może narzucić jeden dobry inning. Reszta miotaczy jak : Josh Fields, Brandon McCarthy, Ross Stripling są opcjami na dogrywke, jeżeli każdy inny miotacz zostanie już wykorzystany. Z Rich Hillem sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku Verlandera, jednak wydaje mi się, że to prędzej starter Astros w game 6 pojawi się na boisku.

Na razie mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Fascynujące będzie to jak menadżerowie wykorzystają swoich miotaczy w bullpen. No cóż, czekają nas wielkie emocje!!! W preview obstawiłem, że Dodgers wygrają po 7 spotkaniach i nie jest to nierealne. A wy na kogo dzisiaj stawiacie? Komu kibicujecie?? Czy wy też czekacie już z niecierpliwością na ostatni mecz sezonu, który wyłoni mistrza?

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się