Witam was już w sezonie ogórkowym. Mecze może już się skończyły, ale wielcy kibice baseballowi nadal będą obserwować to co się będzie działo w MLB. Będziemy jak co roku mieli nowe kontrakty i wymiany. Opisze więc czego będziemy mogli się mniej więcej spodziewać w te zimne dni.

Wolni agenci

W tym sezonie będziemy mieli znane nazwiska jak co roku, ale w porównaniu z tym, co najprawdpopodobniej będzie nas czekało po 2018 i 2019 to ta klasa wolnych agentów nie robi wielkiego wrażenia. W niedalekiej przyszłości do wzięcia będą : Trout, Kershaw, Harper, Rendon, Arenado, Machado, Donaldson , Altuve i wiele innych gwiazd. Teraz raczej nie będziemy mieli kontraktów w wysokości 200mln. Kogo więc będziemy mieli?

Starterzy

1. Jake Arrieta zdobył nagrode Cy Young w 2015 i pomógł Cubs w zdobyciu mistrzostwa w 2016. W jego ostatnim sezonie nie prezentował swojej najlepszej formy, ale mimo wszystko gracz powinien zarobić ponad 100mln dolarów.

2. Yu Darvish ma narzuty, dzięki którym może dominować. Odkąd przybył do Stanów Zjednoczonych z Japonii miotacz zaliczał dobry sezon po dobrym sezonie, ale nigdy nie był uznawany jako kandydat do nagrody Cy Young.

3. Następny na liście byłby kolejny Japończyk Masahiro Tanaka gdyby zdecydował się uciec od pozostałego kontraktu z Yankees. Gracz jednak nie przetestuje marketu, kolejnym graczem liście będzie CC Sabathia, który grał z Tanaką w jednej drużynie. Leworęczny miotacz ma już 37 lat, ale w 2017 odbudował się. Był kluczowym członkiem rotacji Yankees, w Postseason to jego chcieli mieć w meczach eliminacyjnych, a nie Sonny Gray'a. Ma szanse na to, by dostać nawet 3 letni kontrakt wynoszący blisko 50mln dolarów.

4. Do tych miotaczy możemy dodać graczy, którzy z pewnością mogliby obecnie zaczynać mecze w Postseason. Są to : Jason Vargas, Lance Lynn, Alex Cobb, Tyler Chatwood, Jamie Garcia i Doug Fister. Mamy kilku weteranów, którzy zagraliby w tyle rotacji. John Lackey, Bartolo Colon, Miguel Gonzalez, Jeremy Hellickson, R.A Dickey, Andrew Cashner czy Jhoulys Chacin nadawaliby się do takiej roli, jeżeli oczywiście będą kontynuować swoją kariere. Niektórzy wolni agenci będą natomiast liczyć na powrót do starych dawnych lat. Takich graczy jak Anibal Sanchez, Chris Tillman, Hector Santiago, Ubaldo Jimenez czy Matt Garza stać na znaczne lepsze statystyki niż te, które mieli w 2017.

5. Zainteresowani : Chicago Cubs stracą ważnych miotaczy i to im będzie brakowało depthu. Będą więc musieli go stworzyć czy za pomocą nowych kontraktów czy za pomocą wymian. Baltimore zamierza polepszyć swoją rotacje, nowi miotacze mogliby ufundować ekipie powrót do Postseason. LA Angels powinni moim zdaniem dodać do swojego składu miotacza klasy światowej, w zeszłym roku tego im zabrakło. Oczywiście zainteresowanych powinno być sporo, ale nie każdego będzie stać na Darvisha czy Arriete.

Bullpen :

Mamy tutaj wiele graczy, którzy mają doświadczenie w zamykaniu spotkań, ale nikt nie jest tak dobry jak Wade Davis. Gracz moim zdaniem przebije 4 lata i 64mln Marka Melancona i zbliży się do 85mln, które otrzymał Jansen. Po Davisie mamy jego kolege z drużyny za czasów wspólnej gry w KC, czyli Grega Hollanda. Reliever po operacji Tommy John miał bardzo udany w 2017 reprezentując barwy Rockies. Jeżeli mówimy o powrotach, nie można zapomnieć o Brandonie Morrow. Miotacz po wielu kontuzjach podpisał małoligowy kontrakt z drużyną, która po niedługiej chwili zaczęła go używać jako setup mana. Inne ekipy mogłyby w nim widzieć swojego clorera. Oprócz tej trójki moim zdaniem szanse z listy wolnych agentów na taki zaszczyt szanse mają jeszcze Addisson Reed, Pat Neshek, Brandon Kintzler, Anthony Swarzak, Steve Cishek, Bryan Shaw i Jake McGee. Poza nimi jest jeszcze pare nazwisk, które warto wymienić. Przydatnymi miotaczami na pewno byliby wśród praworęcznych : Seung-hwan Oh, Tyler Clippard, Luke Gregerson, Joe Smith, Juan Nicasio, Tommy Hunter i Craig Stammen. Kluby chętnie sięgają także do leworęcznych relieverów, a tych nie brakuje. Tony Watson, Brian Duensing, Kevin Siegrist, Fernando Abad, Ian Król, Brian Duensing, Kevin Siegrist, Fernando Abad, Ian Król czy Zach Duke są dostępni.

Zainteresowani :

Każdy, ale w szczególności to Washington Nationals będą myśleli nad tą częścią drużyny. Drużyna ze stolicy Stanów Zjednoczonych znowu odpadła wcześnie z playoffów i przyczyną był po części mały depth. Ekipa ta pozyskała w lipcu Madsona i Doolittle, którzy nadal będą w składzie, ale to może im nie wystarczeć. W zeszłym roku byli bliscy podpisania kontraktu z Jansenem, teraz możemy zobaczyć ich w walce o Davisa i Hollanda.

Łapacz :

Najlepszymi opcjami są odbijający z lewej strony Alex Avila i Jonathan Lucroy. Podstawowym łapaczem mógłby też być Wellington Castillo lub Matt Wieters, jeżeli nie zaakceptują swoich rocznych opcji. Poza nimi mamy takich weteranów jak Hundley czy Iannetta, którzy mogą dobrze odbijać przeciwko leworęcznym miotaczom.

Zainteresowani :

W ciężkiej sytuacji zostali pozostawieni Oakland Athletics, których podstawowy łapacz Bruce Maxwell został ostatnio aresztowany. Być może klub będzie zmuszony do tego, by zrezygnować z usług młodego skandalisty. Może być im ciężko podpisać kontrakt z Lucroy, gdyż Colorado Rockies już wykazali chęć podpisania nowego kontraktu z nim.

Pierwsza baza :

Największy kontrakt dostanie Eric Hosmer, po nim mamy wiele graczy jak Yonder Alonso i Logan Morrison, którzy zaliczyli swoje najlepsze sezony w karierze. Do wzięcia będą także : Carlos Santana, Mitch Moreland, Lucas Duda, Mark Reynolds, Danny Valencia, Adam Lind i John Jaso.

Zainteresowani : Boston Red Sox byli ostatni w AL w liczbie HR. Brakowało im Big Papiego, możemy więc spodziewać się tego, że to oni będą zainteresowani wymienionymi sluggerami, zwolni im się miejsce, które było przypisane Morelandowi.

Druga baza :

Nie mamy tutaj nazwisk, które by wzróciły na sobie wielką uwage. Neil Walker wydaje się najlepszym drugobazowym na liście, po nim jest Chace Utley, Brandon Phillips i gracze, których można uznać za rezerwowych. Miami Marlins natomiast wyrazili chęć wymiany Dee Gordona. Drużyna z Florydy zarządzana obecnie przez Dereka Jetera chce dramatycznie zmniejszyć swoje wydatki.

Zainteresowani:

Za wielu ich raczej nie ma, drużyny raczej mają graczy, na których będą dalej liczyć. Z pomocy w infield mogliby na pewno skorzystać Angels, Blue Jays czy Rays.

Shortstop :

 

Tutaj rewelacji także nie ma. Zack Cozart wyróżnia się na tej liście. Ciekawym graczem jest Alcides Escobar, który niedawno był przecież kluczowym graczem Royals w ich ostatnich latach sukcesów. Poza nimi jest Eduardo Nunez i inni, którzy raczej nie będą grać regularnie.

Zainteresowani : Znaczna większość dobrych shortstopów ma już swoje drużyny, dlatego obecna lista wolnych agentów nie robi dużego wrażenia. Bardzo możliwe jest to, że Cozart i Escobar zostaną tam, gdzie grali ostatnio.

Trzecia baza :

Tu już jest troche więcej graczy klasy światowej. Mike Moustakas i Todd Frazier zarobią troche więcej pieniędzy od pozostałych infielderów. Poza nimi do wzięcia będą Yunel Escobar czy Cliff Pennington, obaj grali dla Angels w 2017.

Zainteresowani :

Klub aniołów ma pieniądze do wydania w tym offseason i mógłby je wydać na to, by polepszyć swoje infield. Oprócz miotaczy mogli by dodać do swojego składu Moustakasa. Inne drużyny mogą poczekać rok, wtedy będą mogli powalczyć o Machado czy Donaldsona.

Zapole :

Zanim przejde do wolnych agentów, opisze sytuacje z Giancarlo Stantonem. Gwiazdor Marlins niedawno podpisał 13 letni kontrakt wart 325mln dolarów. Mimo tego, że gracz jest jednym z głównym kandydatów do zdobycia nagrody NL MVP nikt nie chce przyjąć go do siebie z takim zobowiązaniem finansowym. W sierpniu pokonał waivers, drużyny boją się jego kontraktu. Jednak teraz w Marlins szykuje się rewolucja odkąd Jeffry Loria sprzedał klub sportowy Derekowi Jeterowi i jego współpracownikom. Legenda Yankees spróbuje się pozbyć uciążliwego kontraktu, ale nie będzie to proste. Sam Giancarlo musi się zgodzić na wymiane, ale jak on sam stwierdził zależy mu na wygrywaniu, a Marlins prędko mu raczej tego nie zagwarantują.

Wymiana z jego udziałem byłaby hitem offseason. Jednak cały proces będzie skomplikowany, na pewno będziemy słyszeć dużo spekulacji i plotek na temat potencjalnych zainteresowanych. Jednak jeżeli drużyny nie będą chciały ryzykować z Giancarlo, dostępni będą podstawowi gracze : J.D Martinez, Jay Bruce, Lorenzo Cain, Melky Cabrera, Carlos Gomez, Carlos Gonzalez, Seth Smith i Cameron Maybin. Do wczoraj dostępny mógł być także Justin Upton, ale slugger podpisał nową, 5 letnią umowę z Angels o łącznej wartości 105mln dolarów. Ciekawym nazwiskiem będzie Jose Bautista, który zaliczył jeden z najgorszych sezonów w swojej karierze w 2017.

Zainteresowani :

Toronto będzie chciało powrócić do Postseason, dodanie do składu zapolowego wydaje się więc być priorytetem. Zainteresowani tymi nazwiskami nie wydają się być drużyny w przebudowie ani ekipy bardzo silne tylko drużyny, które w 2017 były bliskie wywalczenia miejsca w Postseason. Mariners, Rangers i Orioles mogą szukać wzmocnień na tej pozycji.

Podsumowanie :

Najbardziej aktywne powinny być te, które były bardzo blisko Postseason. Angels mają dużo dziór do załatania i mają pieniądzy do wydania, być może zrobią gigantyczną wymianę z Marlins, którzy obecnie chcą sprzedać swoich zawodników w celu zmniejszenia swojego budżetu. Jednak pozatym to może być całkiem spokojne offseason, drużyny będą cierpliwe i dopiero w następnym offseason będziemy świadkami prawdziwego szaleństwa. Jednak pozory mogą mylić!! Postaramy się informować czytelników tej strony o wydarzeniach z offseason i je analizować. 

 Tylko zalogowani użytkownicy mogą brać udział w dyskusji na portalu mlb.com.pl. Zaloguj się