Jak to bywa w Winter Meetings, dzieje się wiele! Dzisiaj poważnych ruchów nie zabrakło! Wiele relieverów dowiedziało się o tym gdzie będą grać w 2018, ale najważniejszym newsem okazała się być wymiana z udziałem Marcella Ozuny. Miami Marlins kontynuują swoją przebudowę, tak więc Ciemnoskóry zapolowy został graczem Cardinals. W przeciwną stronę powędrował młody miotacz Sandy Alcantara i inne mniej wartościowe prospekty. Ozuna miał bardzo silny sezon z 37 HR i OPS na poziomie 924. Będzie mógł być sercem ofensywy Cardinals, taki pałkarz jak on jest świetnym wzmocnieniem dla drużyny, która ma dość przegrywania z Cubs. Ozuna ma jeszcze 2 lata kontroli i czeka go teraz duży wzrost zarobków w arbitrażu - to dlatego nowi właściciele Marlins chcieli go wymienić. Teraz pojawia się wiele spekulacji na temat Christiana Yelicha. Czy on też zostanie wymieniony? Moim zdaniem jeżeli Derek Jeter pozbył już się Giancarlo Stantona oraz Marcella Ozune, to powinien zrobić całkowitą przebudowę. Kibice Marlins mają tego dość, gdyż ostatnim razem byli w Postseason w 2003, gdy sięgnęli po mistrzostwo. Mogli oni pomyśleć, że gdy będą mieć nowego właściciela po tym jak Loria sprzedał drużynę w tym roku to wrócą dobre czasy. Przychodzi jednak Jeter i mówi im, że czas zmniejszyć budżet do 95 mln, czyli muszą pożegnać się z ich ulubieńcami i znowu oglądać dużo porażek. Jak na razie były gwiazdor Yankees musi radzić sobie z krytyką.

Jednak nie wszyscy chcą sprzedawać. Colorado Rockies "zrobili szalone zakupy" i wzmocnili swoje bullpen Bryanem Shaw, a Jake McGee zostanie . Do tego są blisko podpisania umowy z ich zeszłorocznym closerem, czyli Gregiem Holland. New York Mets natomiast załatwili sobie 2 letnią umowę z Anthonym Swarzakiem i to moim zdaniem może być bardzo dobry ruch. Obrońcy tytułu za to podpisali kontrakt z Joe Smith, Mariners z Juanem Nicasio ( plus zrobili wymianę z Indians za Shawna Armstronga), Phillies z Patem Neshek, Nationals z Brandonem Kintzman a Cubs z Brandonem Morrow. Do tego nowe drużyny znaleźli starterzy, którzy nie będą mogli grać w 2018 przez to, że mieli niedawno operację Tommy John. Gracze więc dostali 2 letni kontrakt : Michael Pineda dostał szanse od Twins, a Drew Smyly od Cubs. Edison Volquez teraz dołączy do takiego grona wolnych agentów, gdyż Marlins pozbyli się go. Być może szykują się na rule 5 draft i nie mają ochoty trzymać u siebie kontuzjowanego gracza licząc na to, że jeszcze okaże się być wartościowy dla drużyny.

Podczas tych spotkań doszło do jeszcze dwóch poważnych wymian. LA Angels znaleźli nowego drugobazowego w Ianie Kinslerze. Weteran będzie kosztował Angels 11 mln w 2018 po czym zostanie wolnym agentem. Tigers zatem mają większą swobodę finansową, a do tego otrzymali prospekty : zapolowy Trey Montgomery i miotacz Wilkel Hernandez. Detroit udało się znaleźć całkiem przyzwoity powrót, a Angels jak widać wierzą, że Ian wróci jeszcze do dawnej formy.

Kolejna wymiana dzisiaj jest po części konsekwencją wcześniejszej transakcji z Marcellem Ozuną. Cardinals dodali do swojego składu zapolowego, co zostawiło pozostałych w roli rezerwowych. Jednyn z takich graczy był Stephen Piscotty. Zainteresowani nim byli Oakland A's, którzy właśnie szukali zapolowego, który by odbijał z prawej strony. Do tego gracz pochodzi z Pleasanton, które leży blisko Oakland. To może być dla niego ważne, jego mama zachorowała w tym roku na chorobę Lou Gehriga. Ta wymiana pozwoli mu być blisko rodziny, co da mu emocjonalne wsparcie. Ten sezon był słabszy od poprzednich, ale zmiana otoczenia może mu pomóc w rozwoju kariery. Piscotty podpisał kontrakt długoterminowy z Cardinals, więc A's będą mieli nad nim dużo kontroli. Jednak jeszcze nie potwierdzono tej wymiany oficjalnie, niewiadomo dokładnie jakie prospekty miałyby iść do St. Louis.

Głośno zrobiło się także o Mannym Machado. Gracz ma już tylko jeden sezon kontroli i O's raczej nie mają szans na to, by podpisać z nim długoterminową umowę. Poprosili więc inne drużyny o to, by wysyłały im oferty za gwiazdora. Być może jeszcze Angels się skuszą, jednak im brakuje dobrej farmy. Do Orlando przyjechał nawet J.D. Martinez, aby porozmawiać z ekipami. Szkoda byłoby więc mu wyjechać bez podpisanego kontraktu. Tak więc tak się oto toczą rozmowy. Nie wszystko musi zostać załatwione teraz, sezon zaczyna się dopiero pod koniec marca. Okres Winter Meetings przynosi najwięcej aktywności i wiadomości, ale też rozpoczynają się tam potencjalne pomysły, które realizowane są później.